piątek, 1 lipca 2016

wakacje czas zacząć

każdy ma swoje ulubione klimaty do wakacji
sposoby ich spędzania

kilka postów postanowiłam temu poświęcić, Laila mię natchua:))

moi wiejscy przodkowie nigdy nigdzie nie wyjeżdżali, to oczywiste
chyba że na odpust do sąsiedniej wsi

rodzice zatem nie mieli tradycji, z której mogli czerpać

mimo to dbali o to, żeby dzieci co roku spędzały wakacje na koloniach, zwłaszcza  nad morze często jeździłam i bardzo  dobrze wspominam

drugą część lata spędzałam u babci na wsi, to jest synonim dzieciństwa dla mnie..

ale z rodzicami niewiele razy gdzieś pojechalismy wszyscy razem ( nie licząc wyjazdów do rodziny)




jak walizeczka podróżna:))








107 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba melise wezmę po tym meczu. Szkoda, że się nie udało, ale byli dzielni.

      Usuń
    2. O tak, ja proszki na uspokojenie wzielam przed karnymi 😊

      Usuń
    3. Odpadli, ale w jakim pięknym stylu...!
      A teraz kibicuję Islandii.

      Usuń
  2. Wakacjuj Rybenka i wypoczywaj!!

    U mnie podobnie było...kolonie,reszta u Babci na wsi i czasami wczasy z rodzicami nad morzem,których raczej nie lubiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nielatwo bylo moim pracujacym rodzicom wypelnic mi te ponad dwa miesiace wakacji, wiec pomagali dziadkowie, a pozniej kolonie, obozy sportowe i harcerskie. Mialam wiec na ogol cale wakacje wypelnione wyjazdami. Na wsi mielismy daleka rodzine, ktora serdecznie nas do siebie przyjmowala, jesli w wakacyjnych podrozach zostala jakas luka. Kogo teraz stac na zapewnienie dziecku tak wypelnionego programu wakacyjnego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam kilka razy na koloniach. Poza tym wakacje spędziłam na wsi. Zawsze jakaś pomoc w polu się przydała. Kilka też razy byliśmy na wczasach i z przyczepą kempingową nad jeziorem. Tych wyjazdów wczasowo-kempingowych nie lubiłam. Ale pamiętam dwa wyjazdy rodzinne. Pierwszy to objazd całej Polski i zwiedzanie. A drugi to wyjazd do Wiednia! Tam pojechałam sama z rodzicami, bo siostrom nie dali paszportu... no i mama jak ten zgniły zachód zobaczyła, to chorowała jeszcze długo po powrocie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeeesoooo!!!!! to powinien przeczytać każdy przychlast, który uważa, że za komuny było super.. żeby rodzina nie mogła wyjechać!!! w sumie logiczne, dwoje dzieci zostawało w domu, żeby resztę mobilizować do powrotu...

      Usuń
  5. A my zawsze jeździliśmy cala rodzina na wczasy nad morze (tata dostawal wczasy rodzinne, w super firmie pracowal) a potem kolonie. Reszta czasu z koleżankami hm... "na ulicy" 😊
    Podobnie teraz robimy z naszym dzieckiem, ten sam schemat. Trochę zajęć, trochę nudy kontrolowanej. Rybko, milego wypoczynku Ci życzymy. My wracamy na chwile w niedziele znad morza, a pod koniec lipca Malta i Sycylia. Buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  6. Całą podstawówkę obozy wędrowne po Polsce, w liceum to już namioty ze znajomymi, dwa razy kolonia zaliczona.
    Fajne wakacje, zawsze

    OdpowiedzUsuń
  7. Co by nie mówić to kiedyś wakacje byly wypelnione za niewielkie pieniądze, js zawsze kolonie z Akademii Rolniczej( zaklad pracy taty, z zakladu mamy balam sie jechać, bo pracowala w psychiatrycznym )a potem wczasy z dziadkami i drugie z rodzicami.
    A ja dzisiaj współczuję Kubie ......nalezal nam sie polfinal !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Portugalczycy nie wygrali żadnego meczu, same remisy i wygrali karnymi, nawet niemieckie media piszą, że to żenada, że taki zespół wszedł do półfinałów,a my odpadliśmy mając dwie wygrane i 3 remisy

      Zawsze zazdrościłam koleżankom tych dziadków na wsi, bo ja nie miałam:(
      Jeździłam na kolnie, obozy i wczasy z rodzicami, tych ostatnich niezbyt lubiłam, bo moja matka zawsze nerwową atmosferę wprowadzała, zresztą nie tylko tam, ale to inna historia ;)

      Usuń
    2. Dzis rano moja sasiadka slozyla mi serdeczne wyrazy wspolczucia z powodu przegranego meczu...
      Ona jest Hiszpanka ale trzymala z cala rodzina strone naszych.

      Usuń
    3. A my w czasie meczu byliśmy w samolocie
      a karnych słuchaliśmy we włoskim radiu!
      Żadne z nas nie mówi po włosku ale się szybko domyślilismy:(

      Usuń
  8. Zmieniłam klimat. W lux dzisiaj 16 stopni. A tutaj na razie 21.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj, czyli gdzie?

      Usuń
    2. Tutaj, czyli gdzie?

      Usuń
    3. to przeżywasz szok termiczny :PPP

      Usuń
    4. Jestem na wyspie mafiosuff:)

      Usuń
    5. Ogromny!
      Szok!
      Już 28:)

      Usuń
    6. Rybko na podkarpaciu 32..no po co wloczyc sie po świecie w poszukiwaniu upału,w Polsce jest ci go dostatek:-)

      Usuń
    7. Ale włoskich mafiosuff nie ma:pp

      Usuń
    8. Ciekawa jestem, czy widać tam uchodźców?

      Usuń
    9. Z obcokrajowców najbardziej widać Polaków:pp

      Usuń
  9. Oj oj, jak miło!☺

    Z rodzicami jeździłam, głównie nad morze i Roztocze, ale niezbyt często! Moje dziecko ma zgoła odmienną sytuację ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. We wczesnym dziecinstwie bylam z rodzicami nad morzem,potem wakacje u dziadkow na wsi.W podstawowce zaliczone obozy harcerskie-swietna sprawa:)
    A teraz moje dziecko ma rodzicow Wloczykijow i pewnie czasem ma dosc ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. a moj tataś był powsinoga i ciągle wyjeżdżalismy - byli posiadaczami przyczepy campingowej. W sumie to nawet czasem byłam zła, że nie mogę spokojnie w domu posiedzieć ;) :) Właściwie to doceniłam, jak znów gdzieś jechaliśmy i jakieś dziecko pzed blokiem powiedziało: a Ci F to czwarty raz jadą na wakacje, a ja to wcale...
    Poza tym parę razy na koloniach, na obozach, w tym słynny do NRD :)
    Jedną babcię miałam tak prawie na wsi, w małym miasteczku, ale byłam tylko raz, nieszczęśliwie z jedną kuzynką, obydwie byłyśmy strasznymi niejadkami i w dodatku w ramach dobrych chęci wyplewiłyśmy babci grządkę do gołej gleby :) :) jakoś sie obawiam, że to miało wpływ na fakt, ze nigdy już na dłuzej tam nei pojechałam :) :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A w ogóle to mamy dzisiaj URODZINY MELODII ULOTNEJ !!!!
    Żyj nam Melu długie lata
    w zdrowiu i w chorobie :)
    Niech Cię szkoła nie zharata
    miej zawsze pstro w głowie !!!! :DDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja jeszcze raz sle zyczenia szczere
      Niech Cie uczniowie kochaja
      w dni powszednie i w niedziele

      Lepiej z Mela upiec ciasto
      niz z Ronaldo wyjsc na miasto
      Lepiej z Mela krowki zjadac
      niz sie ksiedzu wyspowiadac

      Sto lat🍷🍸🎈🎂

      Usuń
    2. Mela, wszystkiego najlepszego!!!!
      :***
      Lepiej z Melą nie pić wódki
      Niźli mieć w budyniu grudki :))
      Lepiej jak Mela założyć konto
      niż mieć na szyi ciasne homonto ;p
      Lepiej z Melą tu wariować
      Niż w wakacje zachorować!

      Usuń
    3. Hej Melu Ulotna,
      co na podjum siem wpychasz,
      i starszych o pozwolenie nigdy nie zapytasz,
      Ty jesteś smarakata,tutaj w Rybnym pyskata:P
      ale ja Cię lubię,mimo takich wad
      żyj w zdrowiu i szczęściu,jeszcze ze sto lat!!!!!!!
      Mąż, synek,córeczka,niechaj Cię kochają
      i sprzątania w soboty,niech nie wymagają :p
      Zostań taka miła i wesoła tesz
      odpal parę krufek,razem ze mną zjesz:)
      Lepiej z Melą jeść cukierki, niż przeziębić sobie nerki,
      lepiej z Melą być w przyjaźni niż mieć rozszczepienie jaźni :PPP
      Fszystkiego NAJ,NAJ-lepszego Meloniku:***

      Usuń
    4. Fszyskiego najlepszego :***

      Usuń
    5. Dziękuję Wam Kochane :**
      Za wspaniałe wierszyki i cudne kwiatki
      Ajda, ja pyskata!!??? ;P
      I skont ty wyczasnelas u mnie córeczkę??
      Aż się przejrzałam po swoich czy czegoś nie przegapilam! ;P

      Usuń
    6. Sto lat bez wierszyka!

      Usuń
    7. Ajda prorokuje ;ppp

      Usuń
    8. To jeszcze raz STO LAT!!!
      i krówek pod dostatkiem ;)

      Usuń
    9. Gdyby się jej proroctfa spełniły to moglabym jej darować nawet to że napisała że jestem pyskata! ;P

      Laila! :**
      Po takich życzeniach to będę miała zycie krufkami plynonce :))

      Usuń
  13. Sto lat naszym kochanym psiaczkom :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Dziś piesy mają swoje święto!
      Niech będą zdrowe i szczęśliwe :))

      Usuń
  14. A ja tak nie w temacie za bardzo, ale patriotycznie: POOOOOLSKA biało -czerwoni!!!!! Jestem dumna z naszych piłkarzy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mela, wszystkiego dobrego! Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mela, wszystkiego naj, naj, naj!

    OdpowiedzUsuń
  17. Melu wszystkiego najserdeczniejszego :**

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo słabo mam tu z dostępem
    mam nadzieję że moja nieobecność nie bardzo wam przeszkadza.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Mela serdecznosci!! Miłego wieczoru !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strasznie sié tu wczenie robi ciemno!
      a póno jasno raczej
      piékny wieczór
      ciepy
      jest cudownie
      tylko klimatyzator haásuje:/

      Usuń
  20. chwilowo w hoteliku, w którym mieszkamy nie ma innych gości:)
    jest przemiła właścicielka
    i niesamowity basen, przerobiony z jaskini
    może uda mi się go obfocić jakoś

    OdpowiedzUsuń
  21. taka sprawiedliwość
    jak w końcu ma m internet, o nie z kim pogadac
    wszyscy mecz oglądajom czy co? :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jest jeszcze co oglądać? ;P

      Usuń
    2. elgia gra z Waliom!!

      a jutro Włosi

      musimy chyba póśc do jakiejś knajpki, fajnie edzie oglądać z Włochami:))

      Usuń
    3. Ja już nic nie oglądam bo po wczorajszym miałam koszmary i obudzilam sie co godzinę
      Tak mi było żal naszych chłopaków!

      Usuń
    4. Mela!! :**
      żąl czy nie, są wspaniałą drużyna teraz i warto na nich patrzeć:))

      Usuń
    5. to, ze tak grają, ze są w ćwierćfinale to ukces stulecia
      i trzeba im gratulować, a nie im współczuć
      oza tym zarabiają miliony :ppp

      Usuń
    6. Ale już nie grajom to na co ja mam paczec???
      Normalnie myslalam ze otworze z nerf to wino od szfagra! ;P

      Usuń
    7. :DDDD
      Posikałąm się :DDD

      jak dobrze, że nie przeszli, bo jak nic na nastepnym meczu byś otfarua!!!

      Usuń
    8. Ale ja im nie współczuję tylko tak mi ich było szkoda jak paczylam na ich smutne minki :(

      Usuń
    9. trudno, zeby mieli inne miny!

      Usuń
    10. Rypko może i bym otfarua ale wino od szfagra zostało w domu a jestem nad morzem ;)

      Usuń
    11. :DDDD
      Nie wyczymię s Tobom!!!
      Też jestem nad morzem!!!
      i też majom tu wina :PPP

      Usuń
    12. no fakt!!
      Hierarhia ważna rzecz :PPPPPP

      Usuń
    13. Ja tez nie moglam po meczu spac:(
      Mela jak moglas nie zabrac wina od szfagra?Tosz to karygodne😉

      Usuń
    14. Ale po co mialabym je tak wozić w te i z powrotem?! ;P

      Usuń
    15. Z powrotem to sobie korek zabierz,albo wode z morza w butelce😜

      Usuń
    16. A wino mam wylać???
      Nie szkoda?? ;P

      Usuń
    17. Wino wylac?WYPIC☺
      A M.tez nie pije?

      Usuń
    18. M czasem piwo wypije ale moim zdaniem to jezd jeszcze gorsze od wina bo śmierdzi!;p

      Usuń
    19. Mela!
      Zimne piwko w upal-niebo w gebie

      Usuń
    20. Fuj! Gorzkie i śmierdzi!

      Usuń
  22. Olga będzie ze mnie zadowolona :))
    Bo od niedzieli jestem nad morzem a dzisiaj zadzwoniłam do swojego ginekologa umówić sie na wizytę kontrolnom po powrocie z wakacji :)
    Czyli ze nie tylko wino od szfagra mi w głowie ale poważne sprawy również! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Matko!!!
      zemglałam, a Olga da Ci jutro najlepszom kawem!!!

      Usuń
    2. Przecie ja rzuciłam kawę!;p

      Usuń
    3. To dostaniesz wino w nagrode☺

      Usuń
    4. :DDD
      ja to sie powaznie zastanawiam
      czy się kolegowac z tom Melom
      ani wina
      ani kawy
      ani raka

      no jak zyc????:ppp

      Usuń
    5. Rypko nie odrzucaj mnie zbyt pochopnie
      Mam przecież wino od szfagra! ;P

      Usuń
    6. Dobrze,ze szfagier wiedzial co kupic ;p

      Usuń
    7. mieć a pić to BAARDZO różne rzeczy!!!
      chyba mam tylko jednom takom znajomom jak Ty
      cienszko, bardzo cienszko,,

      Usuń
    8. chyba ze śmiechu jusz zasypiam :pp

      Usuń
    9. Zafsze byłam odmieñcem
      Nawet na blogach ;p

      Usuń
    10. A z czego się smiechasz??
      Powiedz to też się posmiejemy z Tobom!

      Usuń
    11. No! Spać tam pojechała! Też mi coś!
      ;P

      Usuń
    12. Pije wino i szaleje z Wlochami:p

      Usuń
    13. Oby! Bo przecież szkoda spać w wakacje ;p

      Usuń
    14. Spanie to strata czasu :)

      Usuń
    15. Ale chyba tylko my dwie o tym wiemy! :D

      Usuń
    16. Mój też :)
      Jeszcze nie śpi

      Usuń
  23. Potpionć siem nie mogem, ale kciauam pszypomnieć, że w niemarmowaniu czasu na spanie to ja miszczem jezdem :PPP
    Mela ja caue życie nie pijem (no parę razy tutaj próbowauam ale jakoś mnie nie wciongneuo) a pifo jest okropnie gorzkie i śmierdzi- fakt; szkoda że kakao procentuf nie ma tzn są likiery czekoladowe, ale ten alkohol w nich to jednakofoż bynajmniej smak psuje:P
    Rypka popływaj sobie w ciepuej wodzie, samych pszyjemności:))
    Fszystkie śpicie jusz?

    OdpowiedzUsuń
  24. A co do córeczki to bendzie,bendzie ;) no chyba że raczej synkiem siem drugim okaże.....Ale raczej niekoniecznie :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja własnie po wojażach, więc miło mi się czyta te urlopowe opowieści :)
    Z moimi rodzicami pojechaliśmy kilka razy, a to nad morze, a to w góry. Ale bez szału z ilością. Nas też wysyłali na kolonie i obozy - o dziwo, bardzo to lubiłam. Jak byłam młodsza to i do babci miastowej jeździłam, ale nie lubiłam tego.
    Jak przyszedł czas, że rodzice mogli wyjechać gdzieś dalej to już my byliśmy za starzy na takie wyjazdy z nimi ;) jeżdżą więc sami, ale teraz przyszedł czas, że ja z nimi mogę.
    Ja ogromnie lubię wyjazdy - blisko, daleko, nieważne. Na pewno rodzice zaszczepili we mnie miłość do gór i niechęć do plażowania ;))

    OdpowiedzUsuń