sobota, 4 czerwca 2016

próbuję się nie załamać


Pogodą....

znajomy opowiedział mi anegdotę

jadą w Polsce samochodem, w mieście, nie za szybko, bo tłok
nagle słyszy takie bum
ktoś wjechał mu w tyłek
znajomy wysiadł, podchodzi do samochodu który w niego wjechał i przez otwarte okno widzi młodą dziewczyne, która rozmawia w najlepsze przez telefon
jak zobaczyła minę znjomego rzuciła do słuchawki " Kaśka, kurwa, muszę kończyć, bo komuś w samochód przypierdoliłam "

kurtyna

znaczy zdaje się, że ludzie z kralu wiślanego moze juz przywykli do innego języka...









181 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczęstuję się kawką,tylko doleje sobie więcej mleka:-)

      Usuń
    2. Owocktj siadam obok Ciebie.Kawke w wiadrze poprosze.
      Milego dnia dziewczynki:)

      Usuń
    3. Wielki kubek Biere ;)

      Usuń
  2. Dzień dobry, dziefczynki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co, myslisz, że mie kuopaki nie lubiom???

      Usuń
    2. może nasz nie lubiom

      Usuń
    3. no tak
      to nie muj blog
      to nasz :pp

      Usuń
    4. No przecie!
      Siostra ty tylko za ciecia tu robisz :)))

      Usuń
    5. Z miotłą do wymiatania:pp

      Usuń
    6. Ossa, cieć Anioł, jak z "Alternatywy 4". Do zamiatania/wymiatania i zarządzania:) Rybka zadowolona?

      Usuń
  3. Pojechała słownie :-)
    Miałam uśmieszek satysfakcji,kiedy to pare dni temu policjant wypisywał mandacik pani z białego suva,za rozmowę telefoniczną -oj,to byla droga rozmowa😏
    Zastanawiam się,jak zmieniać biegi mając telefon przy uchu,ze niby przyciskac ramieniem telefonik do uszka?Troszkem to niewygodnie...:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze miala automatyczna skrzynie;)
      Ja mam zasade,ze nigdy nie rozmawiam przez kom.bedac kierowca.I czesto dostaje zje...e od ludzi:
      Dlaczego nie odbierasz?!
      Bo chce zyc...

      Usuń
    2. ee nie pracowałyscie w firmie
      mozna jeszcze trzymać kierownicę udami i pić wodę z butelki
      przynajmniej moja przyjaciółka tak umie, oczywiście rozmawiając ze mną przez telefon przyciskany do ucha ramieniem :D
      a co do ww języka konwersacji...standard

      Usuń
    3. W czasie jazdy mozna rozmawiać robic makijaż jesc pic grzebać w torebce...
      Nie należy jednak tego robic!
      Stanowczo!

      Usuń
    4. mozna wszystko
      ale nie trzeba, masz rację
      ja mam słuchawki !

      Usuń
    5. Hmmmmm,ale że niby można wszystko?😁
      Chyba nie do końca:-)

      Martku,mi tez do głowy nie przyjdzie aby podczas jazdy telefon odebrać...sekunda nieuwagi i ...nie będę kończyć.

      Usuń
    6. mozna
      ale niekoniecznie trzeba próbować :))))

      Usuń
    7. Znam dziewczyne która poprawiała makijaż w lusterku i potrąciła pieszego na pasach
      Nic mu się na szczescie nie stało bo jak poprawia makijaż to zwalnia-' tak sie tłumaczyła

      Usuń
    8. Odkąd znowu wsiadłam do samochodu, po 8 latach, obiema rękami mocno trzymam kierownicę!!😉

      Usuń
    9. Owoc.. Sex tez mozna jesli masz wątpliwość :)

      Usuń
    10. ale w maluchu nie polecam :ppp

      Usuń
    11. A to maluchy jeszcze istnieja? Jezdza?
      Czesc dziewczyny i chlopaki i reszta niewiadomo w nieskonczonosc. Czesc viki - specjalnie (czekam na odpowiedz z wczorajszej 'upiornej' nocy).
      Slownictwo bardzo zubozale ale dosadne i komunikatywne tudziez ekspresyjne. Nic dodac, wszystko ujac.
      Niektorzy to nawet w czasie jazdy graja w jakies gry, moze pokera?
      Pogoda (u mnie) jakos zbrzydla dzisiaj. Pewnie lunie deszczem.
      Milej soboty wszysciutkim! :)))

      Usuń
    12. Nie odbieram NIGDY !!! Jak Ważne - staję w miejscu dozwolonym

      Usuń
    13. słowo poker przypomniało mi dawne czasy blogowe z użyciem słownictwa jak powyżej w poście ;p

      Usuń
    14. A ja nie pamietam. Buuu. Otworz tego 'pokera' (bez tych brzydkich slow oczy wiscie) troche bo mnie sie kojarzy z kamienna twarza gracza i blefem... ale nie na blogu tylko tak ogolnie i to przypomina jakiegos gigantycznego focha.

      Usuń
    15. Dawne 2009 ...kolezanka wtedy namiętnie czytala blogi, ale jak wniknelam w jej listę czytelnicza to mie zatkało i drugie podejście zrobilam dopiero u Chustki w 2011...no a trzecie to już w rybnym 😛

      Usuń
    16. ale mnie zaintrygowałąś :pp

      Usuń
    17. Chustka juz nie pisze bloga :/, a kolezanka z 2009?

      Usuń
    18. Ossa,sex w maluchu 100 lat temu nie byl mi obcy :-))))no ale nie podczas jazdy :pppppp

      Usuń
    19. no podczas jazdy to dopiero musi byc jazda :pp

      Usuń
    20. A RYBIE TYLKO JEDNO W GŁOWIE;d

      Usuń
    21. kto z kim przestaje... :pp

      Usuń
    22. Brzydki, ko9leżanka nie pisała tylko czytała...głównie dziwnych facetów o seksistowskim zacięciu, na dodatek bez potrzeby wulgarnych.

      Usuń
    23. o rety!
      nawet nie wiedziałam, że sa takie blogi!!!

      Usuń
    24. Rybko ja tez nie wiedzialam. :))
      Repo (Rybenko, Ty tego nie czytaj), ze sie tak zapytam czy to byly zdjecia z jakiejs procesji czy co? Wulgarnosc tez moze byc ... w slepiach patrzacego tak jak i piekno. Moja Mama mowila: glodnemu chleb na mysli i podawala dzieciom duza pajde chleba z watrobianka a ciotka krawcowa (chyba z zamilowania) jak zgubily sie jej nozyczki i okulary to wierzyla, ze wystarczy uderzyc w stol a sie odezwa. Okulary sie potlukly a nozyczki... sluch zaginal.
      Dobrze jednak, ze sie wyjasnilo z ta kolezanka. :)))

      Usuń
    25. Brzydki, ja nam ogromną tolersncje ns chamstwo i wulgarymy, poza blogiem klnę kwieciście i na bogato, wiec jedli piszę, ze facet byl bez potrzeby ordynarny na swoim blogu to byl ( i nie było to pier.......o Szopenie) 😁

      Usuń
    26. Dziękuję, tańczę solo a adoratorów posiadam tylko psich.

      Usuń
    27. Źle się podpiekam...to bylo a propos zaproszenia do walczyka w walczyku

      Usuń
    28. Repo, wiem, czytam Cie czasem. :D Ja wole piekno chocby naciagane a wyrazam sie brzydko tylko w obcym jezyku, bo nie czuje wtedy obciazen wiszacych na tych slowach. Doopa we wszystkich odmianach to granica dla polskiego wyrazania sie, jak dla mnie.
      Psy lubie, ... i hopsasa :D do lasa na spacerek, a koty za ploty...
      Walczyk juz nieaktualny bo to tylko w trybie gdybym byla. :)))

      Usuń
    29. Jakoś mi pani pasuje na pana ....styl a la nieznajomy z dawnych blogow czyli Inspektor Leśny

      Usuń
    30. No nie wciskaj mi jakich zupelnie niechcianych panow jak dziecko w brzuch. :))) Nie jestem aktorka, zeby sie wcielac w role bez przygotowania. :))))

      Usuń
  4. dzień dobry:D
    zaszalałyście wczoraj, ale nadgonię potem.
    Wróciłam z nocki, na 9.15 festyn rodzinny w przedszkolu...pośpię potem.

    a w kwestii torebki się nie wypowiem
    (takie mam zdanie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za to ja się wypowiem
      landryneczka :)

      Usuń
    2. Repo, zasługi zbierasz:))

      Usuń
    3. siem nie zna to siem nie wypowiada!;D

      Usuń
    4. nie nosi ale sie zna
      nie trza pisać sztuk by być krytykiem teatralnym - mawiała moja mama, która nigdy nie gotowała i zawsze jej nic nie smakowało;)

      Usuń
    5. To ja chyba kolezanka Twojej mamy, mam tak samo.
      Krytyk sam nie moze pisac sztuk teatralnych bo by go skrytykowali. :D

      Usuń
    6. Jednak obstawiam kolegę

      Usuń
    7. To nic nie wygrasz, nie warto. Obstaj za kolezanka. :)))

      Usuń
    8. Ja tez obstawiam kolege (choc on/ona akurat nie robi mi roznicy, jestem tolerancyjna), ale takiego, ktory czasem probuje nas troszke urazic... Czytam i jakos dziwnie sie czuje, np. ze mało lotne jestesmy albo grono adorujące sobie...
      Zreszta nie bede cytowac, nie ma sensu. Brzydki/-a chce intrygowac, zasiac ziarno niepokoju, rozdraznic i tyle:( Nie czuje szczerosci!!!

      Usuń
    9. z tą szczerością to coś jest na rzeczy

      Usuń
    10. He, he, he.
      Moge byc kolega!!! Bo zdradze, ze posluguje sie jako czwartym jezykiem, takim co nie ma przewidzianych rodzajow i nie posiada zaimkow: on, ona, ono ale tylko jedna forme na okreslenie czlowieka i druga na okreslenie tego co niezywe lub zaliczane do zwierzat. Trudno sie w nim bylo na poczatku rozeznac, bo ktos mowil okims i nie wiadomo bylo czy mowi o mezczyznie czy o kobiecie. Mozna pomyslec, ze sa przeciez imienia, po koncowce ktorych mozna rozeznac plec. No tak ale meskie imiona potrafia sie konczyc na samogloski. :))) Chyba sie juz wtopilam w te kulture wyrazania sie, ze nie ma znaczenia co inni powiedza.
      Dziwie sie, ze jestescie jak mimozy gdy sie cos powie a wy sobie juz bierzecie do siebie. A wlasne poczucie powinno byc w waszym wieku wyraznie umocnione. No nie wiem co wiecej powiedziec. Chyba, ze moja przynaleznosc kulturowa zaczyna mi przeszkadzac w rozmowach z rodaczkami. Zaczynam sie nawet smucic. :/

      Usuń
    11. no cóż, nie umiem cie pocieszać
      prawie 20 lat nie mieszkam w Polsce...

      własne poczucie?
      Chyba o poczucie3 własnej wartości ci chodzi?
      ja mam wystarczająco duże, co nie znacyz że nie dotykaja mnie oceny innych
      ale fakt, towje mnie nie dotykaja
      nawet ta w sprawie wieku
      bo ja akurat się bardzo cieszę z mich lat:)

      Usuń
    12. A ja mam mizerne to poczucie
      Dlatego nie chce dodatkowo slownym walcem być przejechana
      Wole umrzeć otoczona wątłą adoracja

      Usuń
    13. repo, ja Cię mogę adorowac mocno i często!!

      mam pytanie farmaceutyczne, baj de łej
      czy tabletki, które sa w listkach można wydłubać i wsypać do pudełeczka bez szkody dla nich?

      Usuń
    14. Widzisz, stwierdzam fakty a nie chce "draznic" . :)))
      Chodzilo mi o poczucie wartosci ale zawachalam sie, ze znow ktoras poczuje sie urazona.
      Nie musisz mnie pocieczac, ja mam dluzszy staz emigracyjny niz Ty. :))) Juz przerabialam wiele roznych spraw z tym zwiazanych.
      Niestety wieku same sobie nie fundujemy i rozsadniej jest go polubic niz zloscic czy obrazac, ze inni sa innego zdania odnosnie naszego wieku.
      Ufff. Kiepski dzien dzisiaj jak u Gagi. Jakis taki brzydki.

      Usuń
    15. Można, tylko sloiczek z zakretka ☺

      Usuń
    16. Gdybym byla kolega to bym Cie zaprosila do walca. Stoi pod wiata w garazu. Walcem jednak, niestety, nie jezdze choc czasem mam chec cos wyrownac. Kilku adoracyjnych...

      Usuń
  5. Kąpielisko miejskie- lata tsm nie byłam, wczoraj na rowerku nad jeziorko dojechałam
    Wiele grupek dzieci młodzieży
    A z prawie każdej
    Ku.. Je.. Pier..
    I tak na zmianę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ossa..wtstarczy przejść kolo Orlika na naszym osiedlu,słownictwo identyczne,które slyszalas nad jeziorkiem...

      Usuń
  6. Ps. Swojego posta machnęłam zanim tu zajrzałam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ossa, Pikku Myy to mala, zgryzliwa cholera ale cenie ja za sposob wyrazania sie: wali prosto z mostu. Jest dobrym przeciwstawieniem dla 'bandy' Muminkow grzecznych, poprawnych politycznie i takich sympatycznych w sumie. :)))
      Lewa noga wstalas dzisiaj?

      Usuń
  7. Za takich też się wezmą;))
    Idiotka, bo na drodze osiedlowej, nie daj Boże przed szkołą dziecka by nie zauważyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Lux wydali wojnę niby takim rozmawiającym
      ale jest ich mnóstwo
      ja mam hands free ale nawet tego nie lubie uzywac
      załączam w naprawdę strategicznych momentach

      Usuń
  8. Kiedyś w tramwaju widziałam piękną dziewczynę - człowiek mimo woli spoglądał (choć ja stanowczo wole facetów;D)
    urok prysł, gdy otworzyła buzię - barwowo jak stara pijaczka, w dodatku słownikiem też jak z meliny;/
    ehh

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki z moce -wnusio właśnie wraca ze szpitala;D

    spałam dwie godziny, więc kawkę poproszę, może być dożylnie, będzie szybciej:DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze, że wraca
      ściskaj delikatnie od ciotek:*

      Usuń
    2. Miska, idź spac, bo wieczorem nam padniesz! A Ty, Repo, nie spisz? Kupione?

      Usuń
    3. Kupione co inszego 😛
      Dopiero teraz ide bo kulinaria mnie zaabsorbowały

      Usuń
    4. Miśka :*
      Niech wnusio zdrowieje!

      Usuń
    5. dzięki:*

      nie poszłam spać, bp padłabym na kilka godzin i z przestawieniem nici.
      Za to wieczorem pewnie zasnę z Gzubkiem;D

      Usuń
  10. widzieliście, jaki wysoki poziom wody w Sekwanie?
    nie da się pływać bo pod mostami nie ma miejsca na łodzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszne te powodzie. Muzea Louvre i Orsay nieczynne, a pomniki do polowy w wodzie...

      Usuń
    2. Podaja w wiadomosciach, ze poziom wody nie podnosi sie. Dobre i to. Zacznie wiec tylko opadac. Ale to powyzej 6 metrow to od 30 lat nie bylo...

      Usuń
  11. macham do was z pracy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak Cie kto wyczai, ze machasz, to co? Odmachujemy, ale jakby co, to nie widzialysmy, zebys nie miala klopotow:)

      Usuń
    2. a jakom macie tam pogodę?

      Usuń
    3. Małgosiu! Dobrze Cię widzieć!
      Już się bałam, że Cię te powodzie dotknęły!

      Usuń
    4. Olga:) dziekuje ,zyje:)
      U nas tym razem nie ma powodzi . Ja sama mieszkam na lekkich wyzynach wiec mnie powodzie raczej nie groza. Ale za to wichury, susze pozary i trzesienie ziemi jak najbardziej::))Sprawiedliwosc musi byc:)

      Rybka:) maj byl wyjatkowo paskudny, zimny, chmurny i na dodatek ciagle wial wiatr.
      Dzis nareszcie jest ladnie a ja oczywiscie w pracy he he.

      Usuń
    5. no to tak jak u nas
      ale dziś jeszcze nie jest dobrze
      może jutro...

      Usuń
    6. znaczy jak? Ilu stopni potrzebujesz zeby bylo dobrze?

      Usuń
    7. potrzebuję SŁOŃCA!!!!!!!
      jest nawet dość ciepło, ze 20

      Usuń
    8. bezradna jestem.....::))

      Usuń
    9. ale podobno, podobno, w połowie tygodnia ma już nie padać
      przez dwa dni :ppp

      Usuń
    10. to sie nazywa iskra nadziei albo swiatelko w tunelu::))

      Usuń
    11. taki pewnego rodzaju optymizm :pp

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. To ci powietrze naozonuje...

      Usuń
    2. szkoda, że do tego pada
      ...
      próbuje się nie załamać..

      Usuń
    3. To do tego wilgotnosc wzrasta. Oczyszczajaco.
      Ja czekam na deszcz, powietrze jest tak ciezkie, ze trudno dychac.

      Usuń
    4. Rybenko, szukaj dobrych stron :))
      Angielska pogoda dobrze wpływa na cerę
      wszak ;ppp

      Usuń
    5. jakoś angielki nie uchodzą za ikony urody :pp

      Usuń
    6. no na urodę to żaden deszcz nie pomoże ;ppp
      ale cera! sprężysta, nawilżona! to wartość sama w sobie :)))

      Usuń
    7. jakoś nie zauważyłąm tego efektu :ppp

      Usuń
    8. Słabo się przyglądałaś!

      Usuń
    9. no nie wiem
      wzrok mam słaby, to fakt :pp

      Usuń
    10. Trzeba sprezcyzowac:

      Dobrze nawilzona cera nie jest synonimem pieknosci:)

      Usuń
    11. mam gdzieś urodę
      pragnę słoooońcaaaa!!!!

      Usuń
    12. chciałam troszkę Cię pocieszyć... nie wyszło ;p
      ale wiesz, doskonale Cię rozumiem, świat bez słońca jest kiepski

      Usuń
    13. nie no, bardzo mnie pocieszyłaś :ppp

      Usuń
    14. Dziewuszki, u mnie slonca az za duzo, wiec moge sie podzielic:) Ktorej podeslac??? Swiat bez slonca kiepski - fakt!

      Usuń
    15. Nie ma sprawy, juz gołąb w dziobie niesie zawiniątek. Uwazaj, kiedy bedziesz rozwijac! Rozleje sie caly strumien slonca dookola domu i na serce:)

      Usuń
    16. zaqpewniam
      będę umiałą z tym żyć!!

      Usuń
    17. U nas od wczoraj zaczęły sie upały wiec śle rybko ile kcesz

      Usuń
  13. Mam kolezanke w Moskwie, gdzie korki Sa astronomiczne wrecz, no I jak ona jedzie z pracy, ok 2 godz to filmy oglada, ma taki monitorek w samochodzie, a ze jedzie max 20/godz..... No I jaka oszvzednosc czasu 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja słucham książek namiętnie
      czasem żałuję, że mam takie małe korki :ppp

      Usuń
    2. I male powierzchnie do poruszania sie. Kraj to maly. A ja sie nie umiem skupic na sluchaniu ksiazek ale radio mi odpowiada bo ma przerywniki muzyczne.

      Usuń
  14. Tak myślę sobie, że nie byłoby internetu, blogów, wolności słowa i wielu, wielu rzeczy, które dziś wydają się tak oczywiste, gdyby nie 4 czerwca, dwadzieścia siedem lat temu, gdyby nie sierpień, gdyby nie Solidarność!
    Warto dziś o tym pamiętać, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto!
      dobrze pamiętam ten dzień
      udzialałam się pod pewnym lokalem wyborczym skłąniając ludzi do głosowania na dobrego człowieka:)
      bo wsród tych czerwonych też byli lepsi
      . A 70% to przecież partyjni musieli być

      Usuń
    2. Do mnie też wiele wspomnień dziś wróciło!

      Usuń
    3. a to w dodatku był czas, kiedy poznawałam swojego mężastego:))

      Usuń
    4. Ja wtedy w podstawówce bylam,ale takze pamiętam :-)

      Usuń
    5. trudno było uwierzyć że to się dzieje naprawdę:)

      Usuń
    6. i że to MY daliśmy początek temu, co się zadziało potem u sąsiadów
      jak runął MUR...
      i coś niezwykle ważnego,
      że to była aksamitna rewolucja!

      Usuń
    7. pierwsze wydanie Wyborczej mam w domowym archiwum

      Usuń
    8. Ja też!
      I pierwszy numer tygodnika Solidarność!

      Usuń
    9. dziewczyny!
      no jestem pod ogromnym wrażeniem!!

      Usuń
    10. a dziś słyszę
      REBELIA...

      Usuń
    11. Do dzisiejszej GW redakcja dołączyła reprint tamtego wydania :)

      Usuń
    12. w ustach malutkich gniewnych ludzi
      niech mówią co chcą
      nie odbiorą nam dumy z tego narodu, który wtedy wygrał
      i zawsze wie, co jest najważniejsze

      Usuń
    13. ooooo
      swzkoda, że nie mogę kupić!

      Usuń
    14. zachowam dla Ciebie :)

      Usuń
    15. Macie racje! To wazna rocznica, akurat ta rocznica!
      Olga, tez slyszalam z prezesowych ust slowo REBELIA i jeszcze bunt przeciw demokratycznie wybranej wladzy, slusznym zmianom...
      I ja tez mam schowane pierwsze wydania "Solidarnosci":)

      Usuń
    16. prezes jest cynicznym draniem
      doskonale wie, co mówi i robi
      a jego wyznawcy to w większosći osoby których najlepiej określa stwierdzenie " bezradność intelektualna"

      Usuń
    17. i jeszcze, że państwo prawa nie musi być państwem demokratycznym...

      Usuń
    18. no nie musi
      wiele lat żyłyśmy w niedemokratycznym
      akle kurwa był fun....

      Usuń
    19. Ja jednak beztroska wtedy byłam
      Inne problemy miałam :))

      Usuń
  15. A w Lublinie nic kultury dzisiaj 😁

    OdpowiedzUsuń
  16. Meszki żrą
    Choc dwa razy juz opryski byly

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ohydne komarzyce mutanty wlaza mi przez otwarte okno
      Morduję je z zimna krwi na ścianie
      Czeba będzie malować jesienią

      Usuń
    2. Przez moskitiery przełażą!

      Usuń
    3. Kup sobie siatke zaporowa na komary, taniej niz malowanie i baizlu nie bedzie.

      Usuń
    4. Przez moskietiery też włażą ;pp
      Ale mam przez cały dzień rozsunięte drzwi na taras
      To sobie wlażą ile chcą
      Jak ja ich nie cierpię!!!
      nie zasnę póki nie ukatrupie !!;pp

      Usuń
    5. Moze zaopatrz sie w jakis Raid Super czy inny OFF bo tak to te plamy po nich sa ohydne. Sa tez jakies kadzidelka taka pianka do spalania, nie lubia dymu (zrob im zapore dymna w drzwiach tarasu.

      Usuń
    6. O matko!
      To już lepiej pozmywac zwłoki niż puścić chatę z dymem ;))
      Przed chwilą tarantula lazila sobie po dachu od tarasu
      Mąż zamordował

      Usuń
    7. To jeszcze do kompletu brakuje zlotu modliszek! :0

      Usuń
    8. ;p
      Jeszcze są ćmy i kot przybłęda
      Który próbuje pożreć sznury stabilizujące siatkę do gry w siatkówkę
      Po prostu mam tutaj zoo ;pp

      Usuń
    9. jak mówi moja kolejna koleżanka
      " jak nie ma knura w domu, to żadne zoo mi niestraszne "

      Usuń
    10. Poszczuj kotem te cmy, komary, tarantule, modliszki, meza i ... moskietiery!

      Usuń
    11. Zyrafe tez poszczuj kotem i jej kolezanke z knurem, strusia i stonoge...

      Usuń
  17. taaaa
    u mié siedzim w dom
    obglondnelismy brejkng bed
    drugiego sezonu troche
    ale zajefajny
    ale my nie moemy za bardzo
    bo on
    chemia
    a wlosy ma
    nawet muj mon nie akceptuje

    OdpowiedzUsuń
  18. gasić?
    nie mogem spać
    ani jeść

    to akurat dobrze

    OdpowiedzUsuń