ale juz jestem na prostej ostatniej w dodatku mam sucesy znalzłam zaginiona karte sim luksemburska, i jedną grę i legitymacje szkolna ta ostatnia juz nieważna:)
O! to mi każe się zwierzyć, że przy sprzątaniu słucham książek a dziś skończyłam "Koniec warty" S. Kinga, a część poprzednia miała tytuł "znalezione nie kradzione"
Mówiła jedna kubieta - och, mój mąż to zajmuje się sprawami wielkimi i ważnymi: czy będzie ten Brexit, czy Unia się rozpadnie, czy ocieplenie klimatu zniszczy planetę, czy kurs franka wpłynie na ceny benzyny, czy uda się rozwiązać problem uchodźców... A ja to zajmują się tylko błahostkami: na co wydamy premię, czy wyremontujemy w tym roku mieszkanie, do jakiej szkoły poślemy dziecko, gdzie pojedziemy na wakacje...
A mój mąż obkleja płytkami podmurówkę wokół domu, a ja podtrzymuję funkcje życiowe jego, swoje i licznego zwierzyńca pichcąc w te upały jakieś lekkostrawne jedzenie. Czyli i u Ciebie, i u mnie nie jest tak, jak u tej kubiety ;)
Mój tata tak się darł i drze nadal. Dzisiaj jest w samolocie w czasie meczu więc nie wiem czy to lepiej czy gorzej Bo ja zafsze martwię się żeby na zawał od tych meczuf nie zszedł!
jak wychodziłam za mąż to nei myślałąm o dzieciach ale potem oczywiście bardzo mi się zachciało a nie było to łatwe w moim przypadku więc bardzo dobzre wiem jak to jest chcieć mieć dziecko i nie móc na zawołanie
Współczuję jej, bo to ogromny stres kiedy takie maleństwo jest chore A ona jeszcze musiała drugie zostawic w domu:/ Za każdym razem kiedy byłam z moim w szpitalu jak był mały to umieralam ze strachu
To było trochę bardziej skomplikowane Bo dopóki karmilam piersią było ok tzn delikatne objawy Po tygodniu od podania mleka modyfikowanego był szpital Jakiś czas po pierwszym pobycie w szpitalu zrobiliśmy badania i wyszła alergia na białko mleka Rok spokoju i później znowu kłopoty z oddychaniem,sszpital, badania i kolejne alergeny nam się ujawnialy I tak kilka razy i za każdym razem wychodziło coś nowego No, ale teraz jest ok
A mój raczej na skórze nie, tylko właśnie astmatycznie choć zdarzyły się kilka razy takie problemy skorne Np z wycieczki do parku narodowego wrócił z tak spuchnietymi oczami że jak go odbierałam z autobusu to nie byłam pewna czy to on!
Alergia jest bardzo niebezpieczna. Moj maly w wieku 6lat dostal wstrzasu anafilaktycznego.To byly chwile grozy i walka o zycie. Do tej pory nie wiemy czy to po czekoladzie,w ktorej byly sladowe ilosci orzechow,czy po soku marchwiowym,w ktorym znalazlo sie jablko lub seler. Od tamtej pory zycie z adrenalina i w ciaglym stresie
Moj maly ma alergie na pylki,grzyby,plesnie,a te alergie wziewne powoduja reakcje krzyzowe z pokarmami(nie moze orzechnmw,migdalow,owocow pestkowych,selera i duuuzo innych) Ostatnio byl w kinie i ktos obok jadl orzeszki.Musial wyjsc bo skora swedziala i pojawila sie pokrzywka. Masakra! Tak mu sie zrobilo pierwszy raz.
Ja mam znajomą która dostrzelamy wstrząsu po czekoladzie Na szczęście to są rzadkie przypadki Martek współczuję ci tego stresu I podziwiam jak ty to ogarniasz zwłaszcza przy dość częstych podróżach
Melus,w obcym kaju jest najtrudniej. Jedzenie nieznanych potraw lub owocow nie wchodzi w gre.W hotelu lub restauracji czesto pytamy o sklad i zawsze mamy ze soba adrenaline. Stres po tym wstrzasie jest niewyobrazalny.Myslalam,ze to juz koniec...
Martek, znam tutaj chlopca ktorego moze zabic sam zapach orzechow. Straszne. Ale tez licza z wiekiem bedzie to dla niego coraz mniej grozne. Mam nadzieje, ze tak jak u Luchy tez ci sie dziecko wzmocni i uodpornii.
obajrzelismy caly w pofturce. Mlodszej powiedzialam (bez szczeguluf) ze Blaszczykowski ze jak byl maly to stracil rodzicow, ale sie nie zalamal tylko gral. ;) I ona potem wola, hura, ten sierota szelil. :PP
Z lewego to jusz nawet u nas dzisiaj komentatorzy kpili. Jak rzucali moneta i wyszlo ze szczelaja drudzy, stwierdzili ze to pierwsza rzecz jaka mu w tym meczu wyszla. :P
Nowy?
OdpowiedzUsuńO tej godzinie?
Pierwsza!
UsuńAle przy dzisiejszym ruchu to żaden sukces;pp
bo inaczej połowa by ciągle szukała znalezionego juz króliczka:))
Usuńpozdrawiam z pokoju dziecka...
JESZCZE?????!!!!
UsuńSzacun dla balaganiarskiego talentu A.
To chyba najdłużej sprzątany pokój na sfiecie;p
A może po prostu jezd taki ogromny ten pokoj??? ;P
ale juz jestem na prostej ostatniej
Usuńw dodatku mam sucesy
znalzłam zaginiona karte sim luksemburska, i jedną grę i legitymacje szkolna
ta ostatnia juz nieważna:)
Kasy szukaj ;p
UsuńMoże zachomokowal i zapomniał ;p
znalazłam!
Usuń5 euro i 37 centów :pp
Brawo!;p
UsuńI pamietaj- znalezione niekradzione;p
O!
Usuńto mi każe się zwierzyć, że przy sprzątaniu słucham książek
a dziś skończyłam "Koniec warty" S. Kinga, a część poprzednia miała tytuł "znalezione nie kradzione"
może i torebka się znajdzie! ;p
Usuńmoże...
Usuńale nie tutaj :((
I cieszę się że akcja poszukiwawcza zakonczona sukcesem
OdpowiedzUsuńA przede wszystkim ze tyle osób sprawa zaginionego gigiego chwyciła za serce :)
prawda? :))
UsuńTULAM WAS CIEPLUTKO, MATKI HONOR URATOWANY :)
UsuńCarpe, udało Ci się zamówić identyczną przytulankę?
UsuńTAK, DOKŁADNIE TAKĄ SAMĄ :)
UsuńRyba, nie pisz BZDUR, potrzebna jesteś Ty i Twój blog!!!!
OdpowiedzUsuńJa też sprzątam.... zaraz się poryczę z bezsilności, że tyle rzeczy nazbierałam....
Ale przecież skresila ten niepotrzebny wyraz ;))
Usuńbo co to jest jakis blog w porównaniu z Brexitem np? :pp
UsuńMówiła jedna kubieta - och, mój mąż to zajmuje się sprawami wielkimi i ważnymi: czy będzie ten Brexit, czy Unia się rozpadnie, czy ocieplenie klimatu zniszczy planetę, czy kurs franka wpłynie na ceny benzyny, czy uda się rozwiązać problem uchodźców...
UsuńA ja to zajmują się tylko błahostkami: na co wydamy premię, czy wyremontujemy w tym roku mieszkanie, do jakiej szkoły poślemy dziecko, gdzie pojedziemy na wakacje...
Otóż ten blog jest, jak ta kubieta ;)
a to łądne :))
Usuńdziękuję:)
drugi dzień zajmuję się błahostkowym sprzątaniem pokoju dziecka
a potem będzie łazienka
mąż właśnie buduje szafkę:)
A mój mąż obkleja płytkami podmurówkę wokół domu, a ja podtrzymuję funkcje życiowe jego, swoje i licznego zwierzyńca pichcąc w te upały jakieś lekkostrawne jedzenie.
UsuńCzyli i u Ciebie, i u mnie nie jest tak, jak u tej kubiety ;)
ha!
Usuńmój właśnie pojechał na zakupy!!
zupełnie na głowie wszystko :pp
no i my nie mamy upałów:(
czy ktoś zamierza ogladać mecz?
OdpowiedzUsuńJa:)
UsuńDzis juz nie ide ze znajomymi do knajpki,ale jedziemy do taty i obejrzymy w rodzinnym gronie:)
JA!;)
Usuńa ja sprzatam....:pp
Usuńmela, zaczynam się o Ciebie martfić!!:p
Ja!!!!:))))
Usuńja dołączę jak zaczniemy wygrywać:)
Usuńtradycyjnie będę co jakiś czas podglądać wynik ;p
UsuńTo cię uspokoje rybko
UsuńBędę jak Olga, śledzić wyniki ;p
ja tez śledzę
Usuńw razie czego mąż się wydrze jak opętany a po tonie wrzasku poznam komu szczelili :pp
:DD
Usuń;))
UsuńJakbyś pierfsza coś wiedziała to daj znać ;p
Mój tata tak się darł i drze nadal. Dzisiaj jest w samolocie w czasie meczu więc nie wiem czy to lepiej czy gorzej
Bo ja zafsze martwię się żeby na zawał od tych meczuf nie zszedł!
ja jestem juz bliska zawału!!
Usuńwidziałam całą akcję :)
Usuńbrawo!
Brawo Olga!
Usuńbrawo Kuba!!!
Usuńgooool!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBŁASZCZYYYOOOOWSKIIIIIII!!!!!!!!
UsuńYeeeeeees!!!!
UsuńWIDZIALAM!!!
Uwielbiam tego chłopaka!!!
UsuńA gdze Lola??????
OdpowiedzUsuńw samolocie?
UsuńJuz??:)))
Usuńa jak strajk??
Usuńtrwa?
Dziewczyny jestem na ważnym spotkaniu ale oczywiście kibicuje z fletem na golasa...żeby mi Viki nie wypominała 😛
OdpowiedzUsuńJesteś na golasa na spotkaniu??????
Usuńkciuki!
Usuńmoce!
z fletem????
UsuńTrzymamy i My :)
Usuńpo to spotkanie
Usuńżeby bezkarnie na golasa :p
flet mam ...i dmę !
jesooso
Usuńmyslałam, że masz DNĘ!
repo, doceniam, doceniam:)))
Usuńkurcze, może i ja się rozbiorę, bo kiepsko z nami :/
chyba zejdę na zawał;/
OdpowiedzUsuńbedziemy razem na tym samym OJOMIE!!!!
Usuń:D
Usuńprzemycisz butelkę czerwonego , słodkiego wina?
czy mam czekać na spotkanie?'D
czerwone wino dobre na serce:pp
Usuńprzemyce!!!
zadzwoniła mama Sołtysa i strzelili nam bramkę;/
OdpowiedzUsuńprzypadek?
nie sądzę!
:PPPP
Usuń:pp
UsuńWidać że w ostatnich kilku minutach nie dzwoniła ;pp
Usuńteraz tzreba odłączać komórkę w czasie meczu!!!
UsuńDla bezpieczeństwa wyjmij kartę i baterie ;p
Usuńa domowy wyuoncz z gniastka!
UsuńOraz bezpieczniki powylonczaj!
Usuńi potpal dom!
UsuńI somsiadom też! Bo może próbować do nich dzwonić!
Usuńa najłatwiej to po prostu utłuc eściowom!!
UsuńI najlepiej od tego zaczonć bo szkoda telefonuf i domuf!
UsuńTfu! Co my wygadujemy!
OSZALEJÉ!!!
OdpowiedzUsuńkarne som fajne:p cos sie dzieje w koncu:p
OdpowiedzUsuńa idż !!!
Usuńzawał pewny !
fajoski mecz, w trakcie wróciła do mie Kota, chlip chlip :)
UsuńNawet ja o mało nie żeś,lam na ,aw!
UsuńTo znaczy chcialam powiedzieć że o mało nie zeszlam na zawał
UsuńLUCHA :DDD
UsuńMELA :DDDD
Boooszzzz, co za bełkot spod mych palcuf się wydobył;pp
Usuńto emocje!!
UsuńKURNA !!! ĆWIERĆFINAŁ !!!!!!
OdpowiedzUsuńYEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
OdpowiedzUsuńNormalnie ta piłka tak wciąga że jezdem cała spocona z nerf !!!!!!!
UsuńI
YYYYYYYEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEESSSSSSSS!!!!!!!
a ja we czwartek będę w podróży!!!
Usuńobawiam się, że mąż nie poleci z nami :ppp
Hahaha:))
UsuńChyba jesteś tego pewna skoro piszesz 'a ja ' zamiast 'a my' ;ppp
ha ha ha
Usuńw sumie z dzieckiem to raczej na pewno :p
Muszę uważać na wino
UsuńSkoro mecze tak mnie wciongnely!
idem do Zolinki oglądać transportera;D
Usuńjakie miałam nerwy możecie sobie wyobrazić -umyłam okno!!!!!
Miśka, ja złozyłam szafę do łazienki:PPP
UsuńMela, ewidemą masz skłonność do uzależnień :pp
Tego się właśnie obawiam! ;P
Usuńnie martf się
Usuńjak popadniesz w jakiś alkoholism, to będziemy cie fspierać :P
Mhm, już to widzę!
UsuńBędziecie mi polewać, ot takie wsparcie! ;PP
będziemy przesyłać MOCE!!!:PP
UsuńTaaaa, z procentami! ;P
Usuńjak mawiał mój nauczyciel czym się strułęś tym się lecz:p
Usuńz winem w ogóle nie będę zaczynać! ;P
Usuńno dobra
Usuńzacznijmy od cydru :pp
Nie podpuszczaj mnię!
UsuńPoprzestańmy na razie na meczu ;p
krok po kroczku :pp
UsuńJezdeś nieustempliwa!;p
Usuńsama wiesz, że tylko dla Tfojego dobra!!! :p
UsuńWuasnie nie jestem o tym przekonana! ;P
Usuńa jak to było z kontem?
Usuńzalogowaniem?
hę???? :p
Normalnie nie wiem co powiedzieć!
UsuńNie uświadamialam sobie jaki fplyf masz na mnie! ;PP
takie dziauanie podprogowe ;ppp
Usuńjaki wynik?
OdpowiedzUsuńjeden zero dla koty
Usuńjak zwykle :)
no ! :))
UsuńOdkąd kibicuje ns golasa
OdpowiedzUsuńIdziemy jak burza !!!!
odkąd Mela kibicuje idziemy jak burza :pp
UsuńO matko!
UsuńRzeczywiście! ;P
upał rzucił mi się na głowę chyba
Usuńobejrzałam cały mecz
dogrywkę
i karne :))))
Olga ja też!!!!
UsuńA powinnam była się pakować bo jutro skoro śfit wyjeżdżam!
Ale co tam! ;P
odkont Kota wróciła, karne nam nie straszne!! :p
Usuńja was uwielbiam!!!
Usuń:DDD
:PPP
a tak naprawdę to jak Polska gra tak jak gra to po prostu chce się to oglądać!
KLIK :)))
Usuńbuhahahahha!
Usuńznowu Mela...
Usuńdobrze, w ćwierćfinałach nie kibicuję !
a czemusz to????
UsuńCo to znaczy znowu Mela?
Usuńno przecie Rybka napisała komentarz do mojego komencia, cytuję:
Usuń"odkąd Mela kibicuje idziemy jak burza"
aaaaa
Usuńale w ćwierć finauach poczeba wiencej Mocy!!!!
golas, flet i Mela!!!!
aaaaa
Usuńteraz się zreflektowało, że i golas potrzebny ;p
i moje kolana!
Usuńostatniego karnego oglądałam w pozycji klę czącej :pp
Taa.. A ja zmartwiona, że nikt nic nie pisze, w poprzednim poście objawiłam, Że kibicowałam... masakra!
OdpowiedzUsuń:DDDD
Usuńwidzisz
to taki dziwny ten blogowy świat:))))
Nie nadazam za wami!
Usuńw taki upał
Usuńnie dziwota ;p
upał?????
Usuńjaki upał????
16 stopni:((
burza przeszła, pada, można odetchnonć, 25 st
UsuńU mnie upał nie do zniesienia
UsuńŻar leje się z nieba
A ja jeszcze na ślubie byłam przed meczem! Wszyscy wzdychali, że upal! Aż mi ich żal było.
Usuńja kiedys byłam na ślubie w sierpniu, na któym lało cały ślub i całe wesele
Usuńjuż wolę upał:/
Panią młodą juz polecilam opiece Repo. Niech się dzieje! Bo to jej wielkie marzenie!
Usuń:)
Usuńjak wychodziłam za mąż to nei myślałąm o dzieciach
ale potem oczywiście bardzo mi się zachciało
a nie było to łatwe w moim przypadku
więc bardzo dobzre wiem jak to jest chcieć mieć dziecko i nie móc na zawołanie
Ciekawe, co tam u Miśki Drugiej i maluszka Doriana?
UsuńMam nadzieję że wyszli już do domu
Usuńno....
UsuńWspółczuję jej, bo to ogromny stres kiedy takie maleństwo jest chore
UsuńA ona jeszcze musiała drugie zostawic w domu:/
Za każdym razem kiedy byłam z moim w szpitalu jak był mały to umieralam ze strachu
ojej!
Usuńduzo razy byłaś???
ja tylko raz
z córką
Kilka razy jak był mały, zanim odkryliśmy ze to alergia
UsuńOstatni raz jak miał trzy lata
teraz chyba szybciej diagnozują alergię...
UsuńTo było trochę bardziej skomplikowane
UsuńBo dopóki karmilam piersią było ok tzn delikatne objawy
Po tygodniu od podania mleka modyfikowanego był szpital
Jakiś czas po pierwszym pobycie w szpitalu zrobiliśmy badania i wyszła alergia na białko mleka
Rok spokoju i później znowu kłopoty z oddychaniem,sszpital, badania i kolejne alergeny nam się ujawnialy
I tak kilka razy i za każdym razem wychodziło coś nowego
No, ale teraz jest ok
nawet nie chce sbie wyobrażać tego stresu...
Usuńdobrze, że teraz ok!
Bardzo ok
UsuńCzasem coś się zdarzy, ale raczej trzyma się dobrze ;))
ja się cieszę, że my tylko na skórze...
Usuńchoć miał mały dwa epizody astmatyczne
ja sama byłam atmastyczna
:/
A mój raczej na skórze nie, tylko właśnie astmatycznie choć zdarzyły się kilka razy takie problemy skorne
UsuńNp z wycieczki do parku narodowego wrócił z tak spuchnietymi oczami że jak go odbierałam z autobusu to nie byłam pewna czy to on!
kiedyś dziecko nie ogło rano dosłownie otworzyć oczu...
Usuńnie spuchnięte miał, ale swędzące...
Ja i tak zawsze pocieszam się że to tylko alergia
Usuńno niby tak
Usuńale to jest niebezpieczna rzecz...
No niby tak
UsuńAle dajemy radę i można z tym żyć
Alergia jest bardzo niebezpieczna.
UsuńMoj maly w wieku 6lat dostal wstrzasu anafilaktycznego.To byly chwile grozy i walka o zycie.
Do tej pory nie wiemy czy to po czekoladzie,w ktorej byly sladowe ilosci orzechow,czy po soku marchwiowym,w ktorym znalazlo sie jablko lub seler.
Od tamtej pory zycie z adrenalina i w ciaglym stresie
to jakaś masakra!!
Usuńskąd to się bierze??
jako dziecko nie znałam takich dzieci:/
Moj maly ma alergie na pylki,grzyby,plesnie,a te alergie wziewne powoduja reakcje krzyzowe z pokarmami(nie moze orzechnmw,migdalow,owocow pestkowych,selera i duuuzo innych)
UsuńOstatnio byl w kinie i ktos obok jadl orzeszki.Musial wyjsc bo skora swedziala i pojawila sie pokrzywka.
Masakra!
Tak mu sie zrobilo pierwszy raz.
znałąm dziecko, któe miało taką włąśnie wrażliwość!!
Usuńto jak alergia na słońce
przecież jest wszędzie!!
Ja mam znajomą która dostrzelamy wstrząsu po czekoladzie
UsuńNa szczęście to są rzadkie przypadki
Martek współczuję ci tego stresu
I podziwiam jak ty to ogarniasz zwłaszcza przy dość częstych podróżach
Dokladnie!
UsuńZal mi go,bo z tylu rzeczy musi zrezygnowac...
Nie dostrzelamy tylko dostała!
UsuńMelus,w obcym kaju jest najtrudniej.
UsuńJedzenie nieznanych potraw lub owocow nie wchodzi w gre.W hotelu lub restauracji czesto pytamy o sklad i zawsze mamy ze soba adrenaline.
Stres po tym wstrzasie jest niewyobrazalny.Myslalam,ze to juz koniec...
Martku :***
Usuńja dostawałam histeri przy katarze...
Mela, widzę że mecz ciągle w głowie
Usuńdostrzelone gole to jest to!!!
Hahaha może tak :))
UsuńNaprawdę emocje były ogromne
A na koniec to już kopalam odruchowo niewidzialną piłkę!;p
a ja klęczałam na ostatnim karnym!!!!
Usuńpotem się czesłam pół godziny :pp
Ale ze się modlilas czy z wrażenia powaliło cię na kolana? ;P
Usuńjakem beret z moheru - modliłam się!
Usuńmodliłam się cały mecz
a na koniec to już całom sobom!!
Modlitwa nigdy nie zaszkodzi!
UsuńW przeciwieństwie do telefonu od teściowej ;p
a moja się wciągnęła w piłkę nożną!!
Usuńmając 84 lata!!
fakt, ze ej się wydawało, że karne i dogrywka to jedno :ppp
A NIE????;P
UsuńMela ☺☺😜
UsuńO MATKO I CURKO!!!!!
UsuńNo co!!??
UsuńPrzecież ja dopiero zaczynam kibicować i ucze się! ;P
i nawet masz dalko do osiemdziesiontki!!
UsuńBRAWO TY!!!
Martek, wspuuczuje
Usuńmuj miau skórne i żołontkowe objawy
ale wyrus :):)
Lucha dziekuje :*
UsuńWyrus że ho ho ho!
UsuńMartek, znam tutaj chlopca ktorego moze zabic sam zapach orzechow. Straszne. Ale tez licza z wiekiem bedzie to dla niego coraz mniej grozne. Mam nadzieje, ze tak jak u Luchy tez ci sie dziecko wzmocni i uodpornii.
UsuńLola,tez mam taka nadzieje,chociaz z tego co widze to z wiekiem u niego jest gorzej:(
UsuńGolllllllllllllllllllllllllll! :P
OdpowiedzUsuńkto to widzial o 6-ej rano grac??
no fakt
Usuńgoopio:ppp
obajrzelismy caly w pofturce. Mlodszej powiedzialam (bez szczeguluf) ze Blaszczykowski ze jak byl maly to stracil rodzicow, ale sie nie zalamal tylko gral. ;) I ona potem wola, hura, ten sierota szelil. :PP
Usuńi brawa dla niego! bez niego juz dawno bysmy odpadli.
Usuńjego historia to gotowy materiał na scenariusz!!
Usuńpodziwiam go, że poradził sobie z tą straszną sytuacją
Usuńtaki przykład daje siłę..
UsuńHej Lola :)
UsuńHej Mela! :)
UsuńTesz uwazam, ze moze byc przykladem dla wielu
UsuńI wydaje mi siem, ze nie ma poprzewracane w guuowie
ani trochę nie ma
Usuńpodobno sie z Lewym nei za bardzo lubią
ale ja myslę, że testosteron nie pozwala byc ciepłym misiem, który każdego lubi
albo rybom :pp
Z lewego to jusz nawet u nas dzisiaj komentatorzy kpili. Jak rzucali moneta i wyszlo ze szczelaja drudzy, stwierdzili ze to pierwsza rzecz jaka mu w tym meczu wyszla. :P
Usuń:pp
Usuńa tak serio
to to piękna drużuna jest
i Lewy częścią :)
tom lewom czensciom. ;)
UsuńSiem dziwiuam, że tylko 28 komentuf i nic siem nie rusza :p
OdpowiedzUsuń:PPPPPPP
UsuńPolska zagra z Portugalia
OdpowiedzUsuńOooo
Usuńdobrze wiedzieć:)))
wygrywa chociasz? :P
Usuńa, to dopiero bedzie. :P
Usuńoj bedzie ciezko!!
A ja teraz oglądam.
OdpowiedzUsuńI to film akcji ,melodramat, czasami horror ale potem to już miłość do końca życia. No
Tralala
OdpowiedzUsuńNormalnie zobaczycie, jak zmuszam Rybkie do nowego posta!!! Nawet godziny nie bedzie, a usmazy nowy😁
OdpowiedzUsuń