wtorek, 17 maja 2016

od michaliny

sawuarwiwr w restauracji, czyli kontynuacja:PP





54 komentarze:

  1. normarnie f miszczoskiej formie jezdem :ppp

    OdpowiedzUsuń
  2. tam, gdzie ślimaki nie peuzajom :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Komorke czymie sie caly czas w rencach😉

    OdpowiedzUsuń
  4. ponieważ jednakowoż oras jutro odbywam podróż lotniczom
    to się udam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja nie lubiem latac...

      Usuń
    2. ja nawet i ofszem
      kiedyś nie lubiałam
      chemioterapia terapia na strach lotniczy
      tak uatfo sie nie umiera:)))

      Usuń
    3. f temacie to nigdy nie leciauam

      Usuń
    4. o!
      czas nadrobić!
      proponuje waarszawa rzeszuf!

      Usuń
    5. cholera, po ciemku piszem i dlatego ...

      Usuń
    6. Rybko,mialas kiedys duze turbulencje albo jakies awaryjne sytuacje?

      To juz na jutro zycze spokojnego i przyjemnego lotu☺

      Usuń
    7. Miałam miałam
      ale naprawdę się nie stracham
      ilu moich znajomych nie żyje. ...
      a nikt nie poległ w aeroplanie...

      Usuń
    8. Gaga
      masz słabość do enteruf po ciemku? ?:pp

      Usuń
    9. Ja wiem,ze prawdopodobienstwo jest male,ale po jednym fatalnym locie mam takiego stracha,ze ciezko mi go opanowac.
      Ale co tam,trzeba walczyc ze swoimi upiorami😉

      Usuń
    10. Matek
      ja sporo latam

      Miałam naprawdę trudny czas
      bojalam się jak nie wiadomo co
      ale przeszło mi
      I fakt że za kilka godzin od wyjścia z domu będę w Polsce cieszy mnie strasznie;:)))

      Usuń
    11. Matek
      wszystko jest w naszej głowie

      ja w sumie bym chciała szybko I bez bólu

      ale żeby zginąć w katastrofie lotniczej to trzeba latać ponad trzy tysiące lat codziennie

      sama powiedz
      znasz kogoś kto zginął tak?
      A ile pogrzebów zsliczylas?

      Usuń
    12. Rybko to dobrze,ze strach minal.

      Ja ostatnio wsiadam i tlumacze sobie:kobieto wyluzuj,nie masz na nic wplywu,po co sie niepotrzebnie stresowac...
      A i tak prawie 12godz przesiedzialam w stresie.


      Zycze milego wyjechania:)

      Usuń
    13. Nie znam nikogo kto w ten sposob zginal.

      Moj strach jest bezpodstawny.Chyba musze sie leczyc☺

      Usuń
  5. kiedyś Viki zbieraua skorupki po ślimakach :p
    ciekawe, do czego byuy Jej poczebne ?

    OdpowiedzUsuń
  6. I po ja coś w starym poście piszę
    zamiast spać :p

    OdpowiedzUsuń