jako dziecko kilka tygodni wakacji spędzałam u babci na wsi
razem z moimi dwiema siostrami ciotecznymi
jedna troche starsza, jedna dwa lata młodsza
stanowiłyśmy fajny trójkąt
przez lata uzbierały się wagony wspomnień
wprawdzie widujemy się od czasu ale spotkanie we trzy to wielka rzadkość
któa oto miała miejsce kilka dni temu
dla każdej z nas to ważne wspomnienia
ewidemą
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Mrożoną kawkie poproszem,tak mam sama pić ?:(
UsuńDzień dobry
UsuńOwocku ja z Tobą mrożoną poproszę, bo już idzie się roztopić;)
An3czko...idzie,idzie:((normalnie mam słońcowstręt...kazda noc to męka.Dzisiaj w nocy mialam mdłości,co chwile pilam mineralną i dopiero o 5 wylaczylam wentylator.
UsuńA Śląsk to dziś najgorętsze miejsce w Polsce....An3czko,trzymaj sie i mam nadzieję ze juz z macie wodę zdatną do użycia
tak to prawda spać nie idzie, tez się mecze w nocy ... polecam mrożona z syropem karmelowym
UsuńMisia najchętniej zapadlabym w sen letni :p i obudzila sie jesienią...
UsuńOwocu, An3czko, Miska- przysiadę się do Was jeśli pozwolicie :)
UsuńU mnie wentylator pracuje całą dobę bez przerwy w sypialni. Mam nadzieje, że wytrzyma do końca upałów
Meluś,Ty zawsze jesteś super mile widziana:*
UsuńZaraz muszę nastawić ziemniaczki,mizerie juz zrobilam,kotleciki juz sie odmrazaja dla siebie mam salatke grecką...i chce uciec szybko z tego piekarnika,caly czas 30 w domu:(((
Owocku, a Ty na diecie jesteś że rodzince kotleciki i mizerię a sobie salatkę?;)
UsuńOj Meluniu ja g.. .zjem i zaraz tyje.Musze uważać na każdym kroku.....jak Loda,to aż 1 gałkę,jak czasami cos slodkiego to odrobinę. Niestety tak mam,jak wyleczę piętę i będę mieszkać na wsi,tam będę miala zdecydowanie wiecej ruchu,teraz to rower glownie,ale w te upaly nie daje rady,bo mam tendencje do słabnięcia
UsuńŁelkam łelkam :) popijemy se pogadamy :)
UsuńOwocku, ją też tak mam. Podziwiać Cię za wytrwałość
UsuńCześć Miśka :)
Dziewczynki, u mnie piekarnik jak nic, wiater gdzieś uciekł....piekiełko.
UsuńJa dziś na obiad wyciągnęłam pierogi z zamrażalki na więcej brak sił najgorsze jednak nastąpi, bo trzeba pojechać do sklepu, a ja tak nie lubię, ale to chyba wieczorową porą.
Właśnie przyjechała z drugiego końca Polski moja kuzynka, rówieśnica i mam nadzieję na miłe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńNiech będzie bardzo miłe:)
UsuńOlguś:-) Miłych wrażeń:)
UsuńJa mam tez kuzynkę rówiesnicę,tu na m-cu,ale różnimy się bardzo od siebie,ona to kosmos.......Szanujemy się ale nic więcej,a spotykamy głównie na pogrzebach.
Olguś uśmiechniętego dnia:)))
UsuńMiłego dnia Olguś :)
Usuńdziękuję, choć to spotkanie nie dzisiaj
Usuńa spokój dzisiejszego dnia zmąciła mi przykra wiadomość o nagłej śmierci znajomego, z pewnością upał miał tu swój udział
to pan z cukrzycą i po niedawno przebytym zawale...
Olguś to przykre:((
UsuńAle u nas ciągle słychać sygnał karetek, masakra.
A ja, nie dosc ze jedynaczka, to jeszcze jedynaczka cioteczna. Buuuu....
OdpowiedzUsuńDobrze, ze choc sama nadrobilam i mam czy sztuki. :)
Trudno mi to sobie wyobrazić mając brata i kilkanaścioro rodzeństwa ciotecznego
UsuńTakie wspomnienia budują więź na całe życie. Widujemy się nieczęsto. Ale gdy już wszyscy się spotkamy, jest jak w ulu:) Było nas sporo:)
OdpowiedzUsuńA to cudne że ciągle wam dobrze w swoim towarzystwie:)
UsuńA ja jedynaczka... mam tylko dwóch ciotecznych braci, ale kontaktu w zasadzie brak.
OdpowiedzUsuńDlatego wiedziałam, że chcę mieć co najmniej dwóje dzieci.
Ja mam 10 sióstr cudzych ciotecznych
Usuńi kilku braci?:)
Ale fajnie! :)
Usuńu mnie ciotecznego rodzeństwa też sporo ( 8 sióstr i 5 braci), ale kontakty raczej rzadkie.
UsuńSołtysa ojciec ma 8 rodzeństwa - ostatni kontakt z kuzynami - odrzucenie spadku.\
UsuńJakoś mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy
A ja pytam gdzie moj basen?
OdpowiedzUsuńU mnie
Usuńja mam trzy
a tylko jeden pamiętam pamietam
Zabrałaś mi?
UsuńNadal nie mam..:(
Lola, jakbyś chciała się odmłodzić to pisz na priv - zdradzę Ci pewien sekret;D
OdpowiedzUsuńsekret ma na imię Gzub? :)))
UsuńBasia,też się chce "tak"odmłodzić:-))
UsuńGzub to jedna słodycz,tzn.ze zdjęć to wnoszę:)
Miśka a dla nas tak nic:P
UsuńOstatnio Grześ zapytał
Usuńmamusiu, ile masz lat?
- 47
taaaak???????///
a ja myślałem , że 322;)))
(ciekawe, że taki numer ma autobus, który do nas jeździ;)
:DDDD
Usuń:pppp Misia,to świetnie sie trzymasz jak na swoje322:)))))))
UsuńMiśka, Twój trzycyfrowy wiek jest imponujący ;))
Usuńdzieci są cudownie szczere... G, jak babcia wróciła z Egiptu to zapytal ją: babciu, a Ty byłaś w Egipcie starożytnym, cyz w normalnym?
Usuńi był szczerze zdziwiony, że w normalnym - bardziej mu pasowała do starożytnego :)
:DD
UsuńHahaha biedna babcia :pppp
Usuń:DDD
UsuńMiśka no to Cię odmłodził:)))
UsuńA może chciał powiedzieć, że na swoje 322 dobrze wyglądasz;P
Miśka, to sekret tak tylko dla Lolka???
UsuńPamiętam jak miałam 37 (cusz za muodość), a Młodszy: to masz 73 lata mama (tylko liczby przestawił), jak zaprzeczyłam, to on na to, że 37 czy 73 to żadna rużnica, tak samo stara jestem i jusz :))
zabijająca szczerość...
UsuńMiska, pisz tutaj, chyba ze pijesz luckom kref ;)
UsuńJa tesz ponoc zapytana w przedszkolu ile lat ma tata odparuam, ze okolo 100. ;)
A przyjaciolki corka powiedziala mi, ze wygladam na 20 i bendzie mojom ulubienicom do konca zycia. ;))
ale kiedy Ci to powiedziała? w przedszkolu?
Usuńa nie! Teraz juz jest w liceum, a wtedy byla chyba w 5-ej, moze 6-ej klasie. :) Swojej mamie powiedziala, ze wyglada najwyzej na 30-tkem,co ja ucieszylo, a mnie, ze na 20-tkem. Aniol nie dziecko. :))
UsuńAnioł :) choć dla matki surowy :) :)
Usuńjak to padało z ust dziecka, to pewnie jak nastolatka wyglondasz :) :)
Usuńjak miałam 20 z hakiem, to 6 letni syn mojej psiapsiułki oświadczał mi siem dozgonnie non stop i bardzo poczuł siem skrzywdzony, gdy zarenczyłam sie z innym, to był aniołek:))
jak muj syn sie oświadczał non stop, na moje stwierdzenie, że nie może być moim menżem, odpowiedział: skoro tata może, to on tesz może;))
jusz wyrusł z tego etapu:((
Basik zgadła;))
UsuńJakbiegasz za takim szkrabem to zapominasz o wieku:)
a mamy w przedszkolu takie młodziutkie;))
:))
UsuńRudziaszku, jak Mama?
OdpowiedzUsuńRudziaszku siły dla Mamy, a dla lekarzy szybszych decyzji.
UsuńRuda, jakie wieści??
UsuńMOCE ślę od rana!
:*
witajcie Kochane.
Usuńwczoraj po tomografi zapadła decyzja - bez operacji. i mam nadzieję, że tak już zostanie, chociaż do tej pory decyzje szybko się zmieniały. powietrze w mózgu ladnie się wchłania, wczoraj i dziś ściągano powietrze z z "napompowanego" jak balon miejsca na plecach, zalepiano jakąś dziurę. po kolejnym tomografie (pt?) mają powalczyć jeszcze z płucem (dren). mam nadzieję, że idzie ku lepszemu. w końcu.
Ruda, niech idzie ku lepszemu :*
UsuńTo dobrze, że nie trzeba operacji :*
Usuńniech juz wszystko sie w końcu wyjaśni i zakonczy
UsuńNadal trzymam kciuki,aby te wszystkie zabiegi doprowadziły do szczęśliwego zakończenia
UsuńCzymam, niech wszystko siem goi i leczy dobrze :*
UsuńRuda, nieustająco ślę Wam dobrą energię!!
UsuńRozumiem, że z tą martwicą też jakaś pomyłka była??
Nadziwic sie nie moge, ze mozna odwolac operacje na kilka godzin przed a jeszcze bardziej, ze okazalo sie, ze jest niepotrzebna. Ale bardzo sie ciesze, ze mama ma sie lepiej. Niech szybko wraca do zdrowia. :*
Usuńteż mnie to zadziwia...
Usuńmnie również. gdyby nie przypadek, że w pn. akurat nie było wolnego anestezjologa, Mama byłaby już po operacji.
UsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńOby jak najlepszy
UsuńOby dobry :)
UsuńWychowalam sie na wsi i do tej pory nie znam lepszych wakacji , też na lato zjeżdzali do nas kuzyni miastowi :-)
OdpowiedzUsuńDo tej pory jezdza na wieś regularnie :) w przyszlym tyg jade na tydz cały :)
Misia,no i dobrze:)Wsi spokojna,wsi wesola:))) Też,jak Bóg da za rok będę mieszkala na wsi nieomal w górach,juz sie doczekac nie mogę
OdpowiedzUsuńDzis nad ranem mój sąsiad oprócz tego ze kopci fajki na balkonie,kaszle,cherla to i jeszcze musiał cos z drugiej strony wypuścić ...Ja nie wiem,czy on do cholery sobie sprawy nie zdaje,ze robiąc to na balkonie,cale osiedle slyszy?A mój balkon graniczy z jego balkonem:(
Moja koleżanka podjęła decyzję o budowie domu kiedy zobaczyła swojego paskudnego sąsiada i uświadomiła sobie że śpi 10 cm od niego (grubość ściany dzielącej ich sypialnie)
UsuńMichalina,wcale mnie to nie dziwi....ja będę musiala to mieszkanie sprzedać,już współczuje przyszlym lokatorom...
Usuńbrrrr
Usuńdo tego dodać mode balkonową niektórych :)))))) fajnie Owocku masz ... u mnie sie raczej nie zanosi na powrót na wieś bo robota w mieście.....ehhhh
UsuńU mnie na osiedlu mieszka się dobrze, park mamy pod nosem maly, bo mały, ale jest, sąsiedzi w bloku ok, tylko na takie przerażające upały to bloki się nie sprawdzają, bo popołudniu nawet na balkon nie mogę wyjść, bo chyba by mnie spaliło, ale jak przychodzi jesień to się cieszę, bo mam długo słońce.
Usuńja wywiozlam wszystkie moje kwiatki z balkonu na wies bo by je spalilo :(
UsuńMiśka ja dlatego mam dwa duże parasole, podlewam je dwa razy dziennie i kilka razy zraszam, bo inaczej pewnie by ich nie było.
Usuńno więc własnie :(
UsuńMisia,moda balkonowa na pyrkanie,ma sie b.dobrze....:(
UsuńAn3czko tez niedaleko parku mieszkam ale spacerowanie wieczorowa porą raczej nie jest wskazanem...obok jest stadion,wiec wiadomo kto przesiaduje w parku...
Ja mam balkon od zachodu,wiec od 13 do końca dnia jest na nim lampa...
ja dziś siedze w biurze-matce pod warszawa i kurde klima nie działa jest słabo jeszcze godzina !@#$%^&
UsuńOwocku to ja mam tak samo na balkonie. A w parku jest spokojnie, choć na obrzeżach jest knajpa. Czasem tylko słychać karaoke czy jakiś zespół się produkuje. Ja nawet późno chodzę z czteropakiem do parku.
UsuńMiśka myślę, że wyszłaś o własnych siłach;P
Usuńta, nie wyobrażam sobie dizeciństwa jedynaczki bez siostr i kuzynek, i kuzynów, nawet tych, co dokuczali :)
OdpowiedzUsuńnawiasem - jesteśmy 3 siostry, jak z Czechowa, a kiedyś śniło mi isę, że było nas 7 siostr, tylko była wojna i 4 wybiło.... boszzzzzzz.... jaka zryczana się obudziłam!!!
Zazdroszczę...nie mam siostry,nawet poł:(
Usuńtaki sen????
UsuńUla!:**
ja miewam naprawdę szalone, wręcz epickie sny....
Usuńa mnie sie snilo dzisiaj, ze paliuam ogromne ilsoc papierosow. :P
Usuńi co? kaszlałaś?
Usuńmi sie wczoraj śniło, żę pracowałam w korporacji, pamiętam, że jakis layout do wydruku robiłam. To hasło się pojawiało do zrzygania :) boshhhhhh.... jak ja się narobiłam!!! wykończona się obudziłam!!
nie kaszlalam, bo wiem ja siem pali. Kiedys paliuam, to siem nauczyuam. :P
Usuńmam młodszą siostre, ale zanim ona sie urodziła moim bratem był brat cioteczny, podwójnie cioteczny: jego mama to siostra mojej mamy, jego tata to brat mojego taty, całom rodzinem mieliśmy takom samom ;))
OdpowiedzUsuńto już brat najprawdziwszy: ) miałam w rodzinie trzech wujkow braci którzy poślubili trzy siostry: )
Usuń:)))
Usuńpowiedzenie "wszystko zostaje w rodzinie" nabiera głębszego sensu :)
Usuńoraz kazirodztwo p
Usuńno jakby się za bardzo zżyli... :)
UsuńIdentyko u mnie,siostra mojej Mamy,wyszla za mąż za brata mojego ojca...w pewnym okresie kyzyni moi i bracia wyglądalo jak kopie,na szczęście mieszkaja na drugim krańcu Polski a teraz juz sie zasadniczo różnią .
UsuńJeszcze inny myk...mojej Babci brat ożenił sie z siostrą mojego taty:)))
trzech i trzy siostry, to dopiero!!! mama ma tylko jedną siostrę :)), kto wie co by było, gdyby były czy... , bo jeden brat taty kawalerem został
Usuńza to dzieci urodziły prawie f tym samym czasie, to brat cioteczny w moim wieku, szaleństfa wyprawialiśmy!, drugi brat cioteczny w wieku mojej siostry, chyba dla ruwnowagi rodzinnej :))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńa to córka naszej Ani M:)))
OdpowiedzUsuńhttp://film.onet.pl/anna-matysiak-jak-dzis-wyglada-gwiazda-serialu-tancerze/mp5qmd
na coś podobnego natknełam się wcześniej na plotku.
Usuńhttp://www.plotek.pl/plotek/1,78649,18479777,pamietacie-anne-matysiak-z-serialu-tancerze-ale-sie-zmienila.html
znamy gwiazdę:)))
UsuńUWAGA!
OdpowiedzUsuńJutro w GW w dodatku o zdrowiu przewodnik po pakiecie onkologicznym!!
to mi przypomniało, że mój mąż ma problem z kolanem, prześwietlenie musi zrobic, czeka się na nie w Lux 2 miesiące!!!!
Usuńw Polsce zrobi prywatnie od ręki
Usuńtu rtg płuc kosztuje 40zł, kolano z pewnością mniej
Usuńale myślę sobie, że o wiele dokładniej o skomplikowanych strukturach kolana wypowie się rezonans
Też tak uważam
Usuńwrócę z wakacji i zajmę się mężem:))
mi nawet odmuwili rtg kolana, muwili sze nic nie pokaże, od razu na rezonans wysłali, ale wiedzonc co wiem teraz, to bym nie robiła, bo z góry wiedziałam, że nie chcem operacji, tylko diagnoze, jak ćwiczyć ...
Usuńkolana to menczonca i wlekonca siem latami rzecz, powodzenia dla menża
U mnie kolanko 30 zeta:)
Usuńi co, pokazało cuś?
UsuńCórce robiłam lekarz najpierw zrobił usg, potem zrobiliśmy zdjęcie, a za jakiś czas rezonans. Jej nie chciała chrząstka w kolanie stwardnieć, dostawała zastrzyki z kwasu hialuronowego i w między czasie lekarz oglądał czy choroba nie postępuje, a na zdjęciu pooglądał czy kości są ok.I wyszło, ze oprócz tej chrząstki ma wszystko dobrze.
UsuńTo życzę, żeby i s chrzonstkom było o.k.
UsuńMnie powiedzieli, sze rtg nie pokaże wszystkich ścięgien, wiązań i innych takich, a wiadomo było, że kości mam całe...
mie dzis kolczyki poparzyuy w nagrzanym samochodzie :) 27 stopni to zabujstfo! :)
OdpowiedzUsuńomatko!
UsuńLuszka musisz krutsze zauozyc!
UsuńLucha :pppp a 36 w cieniu to zgon:))
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się prognoza na jutro
Usuńmie tesz
Usuńu mnie termometr dziś pokazał 37. chyba gorzej już być nie może?
Usuńpodobno może...
UsuńNie wierzę że dozyję do rozpoczęcia roku
UsuńA teraz spadają perseidy
OdpowiedzUsuńjutro w nocy kulminacją:))
perseidy to mi z renki jedzom :p
Usuńgdzie to paczec???
raczej że w gure!
Usuńteż czytałam o tych perseidach, ale jakoś nie podali konkretów: o której godzinie? i czy z centrum coś zobaczę czy tylko Lucha nam opowie, co widziała.
Usuńim ciemniej tym lepiej widać oczywiście
Usuńcałą noc będą spadały
ja nawet dzis jedną zobaczyłam
Dobry wieczór i dobranoc. Wpadłam donieść, że żyję i uciekam dalej gonić swój własny ogon. Wszystkiego dobrego Dziewczęta:*
OdpowiedzUsuńGoń i dogoń :))
UsuńJusz siem zaczełam zamartfiać :*
a sąsiad za płotem wylał gnojówkę na pole. jak pozamykam okna, to się ugotuję, jak zostawię otwarte, padnę od zapachu. ciężki wybór.
OdpowiedzUsuńChyba bym się wkurzyła...
UsuńTrudno odgrodzic się od zapachu!
UsuńSerdecznie współczuję
Mela - tak jest co roku. w największe upały. odór doprowadzający do wymiotów, szczypiące oczy, ból głowy. telefony do gminy nic nie dają, rozmowy z gospodarzem też..
UsuńNic nie można zrobić???? Przecież to chyba nielegalne jest? Jak Wy macie tam żyć?
UsuńRuda....współczuję!!Co za skurczybyk z tego sąsiada!!!! Ciekawy fakt,ze jemu to nie śmierdzi.....
Usuń