chyba dzisiaj dostanę
bo mimo lekarstewka rączka ciągle pobolewa
być może lekarka wszczyknie mi to czy tamto i się mi poprawi
Nigdy nie bałam się zatrzyków, za to potwornie nienawidziłam łykania tabletek, do dzisiaj widok igły mi nie straszny.
Zatem ten mały chłopiec niżej, to nie ja :p
być może lekarka wszczyknie mi to czy tamto i się mi poprawi
Nigdy nie bałam się zatrzyków, za to potwornie nienawidziłam łykania tabletek, do dzisiaj widok igły mi nie straszny.
Zatem ten mały chłopiec niżej, to nie ja :p
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
herbatka :)
Usuńczysteczek :)
Usuńkaweczka
Usuńduza kawka:)
UsuńPołudniowa herbatka :)
Usuńporanna kawa. :)
Usuńtrudno uwierzyć :p
Usuńwieczorna melisa :)
UsuńEwka, ukradlas mi pomysł ;))
UsuńNie straszne mi zastrzyki, ani pobieranie krwi z żyły!
OdpowiedzUsuńTabletki też mogę łykać i pić gorzkie ziółka. Taki jestem dzielny pacjent, a co!
Olga, należy Ci się 10 naklejek dzielnego pacjenta ;))
UsuńPrzeczytalam post ;p
UsuńRybko Tobie też należą się odznaki dzielnego pacjenta skoro zaszczykow się nie boisz :))))
:))) może tylko 9, bo boję się gastroskopii :p
Usuńgastroskopii się nie boję, ale kolonoskopii bardzo :) witam dzielne pacjentki :)
UsuńJa na razie jedyny zabieg którego się boję to wszywanie portu
Usuńmoże dlatego nie naciskam żeby mi wyjęli?
myślałam, że taki zabieg robią pod narkozą. Mnie przeraża zastrzyk w oko - jak sobie nawet o tym pomyślę, to mi słabo się robi. Miałam mieć też robione badanie szpiku - ale na szczęście na razie - nie miałam - nie wiem, czy przeżyłabym to pobieranie szpiku z mostka.
UsuńKolonoskopię to mogę codziennie, na gastro żywcem mnie nie wezmą :p i zdecydowanie zastrzyczki, tabletki wszelakie rozgryzam na miazgę
Usuńjakie dziwne są odczucia :) kolo mi przerwali, bo lekarz nie dał rady obejrzeć całego jelita - nie potrafiłam współpracować z lekarzem :( następnym razem dali mi głupiego jasia - wówczas zabieg był bezbolesny. Gastroskopia - nie odczuwam nic - bez znieczulenia. Możxe to zależy od lekarza?
Usuńalbo od osobnika ???? ja zniosę wszystko byle nie przez gardło...poród vs gastro : wybieram poród :p
Usuńw dniu wizyty u gastrologa mój organizm wybrau chirurga, bez wyrostka moje problemy żołądkowe się skończyły ;P
Usuńto dopiero była historia:/
UsuńWszystkich wymienionych przez Was zabiegów się boje
UsuńI pewnie byłoby jak z tym chłopcem ;p
thusz jezdem:D
UsuńA ja sie boje ludziuf w bialych kitlach..
Usuńmój brat tak się boi!!
UsuńSame bohaterki! :) Ja tak jak Mela, wszystkiego sie boje, nawet slowa szpital. ALe tabletkem pouknem, to troche odwagi jednak mam. :P
Usuńtabletkuf tez nie lubie, bo mam dusze migdauki i stres jest z przelykaniem nawet malych..
Usuńprzy iglach odwracam glowe, zafsze.. ale jak musialam sobie przez pewien czas sama robic zastrzyki, to jakos sie przemoglam.. traumatyczne to bylo, ale jakos przezylam.. znaczy, ze czlowiek sam dla siebie jest zagadka..
Lola, też mam trochę odwagi do tabletek, ale z syropkami już kłopot ;p
UsuńWymiotować mi się od nich chce ;)
Zawsze byłam mieczakiem
a ja syropki to wręcz lubię :) tabletki toleruję, słowa na "i" nie wolno przy mnie nawet wymawiać :)
UsuńA w ktorom ronczkem, prawom czy lewom?
OdpowiedzUsuńJeśli tylko w jedną typ w lewą
Usuńmnie boli łokieć od roku, czasem bardziej, czasem mniej - gdy boli - to nawet kubka z Olgi herbatką nie mogę trzymać :( a może to jednak RZS? poradzisz cos:)
UsuńNa rzs najlepszy lekarz
Usuńoj Biedna!
jak tyle boli jeden staw to raczej nie rzs. Ale do lekarza warto. A jesycye bardyiej warto do osteopaty
Usuńw środę wizyta u lekarza rodzinnego - może da skierowanie :)
UsuńPół roku temu zalecił maści rozgrzewające, nie wiem, czy zawracać mu głowę bolącym łokciem.
Kilkanaście lat temu bolały mnie wszystkie stawy - ale w różne dni - różne. Wyniki były dobre, lekarz nie dowierzał - myślał, że udaję :( Prawdopodobnie były to bóle związane ze stresem. Dowiedziałam się też o chorobie fibromialgia. Po jakimś czasie ok. 6 miesiecy - bóle samoistnie zniknęły :)
Jak zastrzyczek pomogiczek to nie robi rrozniczek
OdpowiedzUsuńA ten mały chłopiec to ja:P
Chociaż krew oddaję:))))
Dzielna I dobra!
UsuńJa nie pekam, nie takie bole sie znosilo. :)
OdpowiedzUsuńNo przecie!
UsuńA już myślałam... taki podobny :)
OdpowiedzUsuńzdażało mi się być takim chlopcem, szczerze mówiąc
Usuńmi chyba też...
Usuńale przecież to nic złego
Usuńtrzeba być nadczłowiekiem, żeby nigdy się nie bać
To prawda. Nieraz się boję. Po prostu nieraz trzeba zrobić coś mimo to.
Usuńo
UsuńRybenko to ja juz szykuje naklejke w nagrode:)No i jajko niespodzianke na oslode;)
OdpowiedzUsuńJakby Cie jakies zastrzyki bolaly to nastepnym ja ci zrobie:)))
Wczoraj szczepilam tesciowa p/grypie-nie narzekala:)
nie umiałą plastró z ust odkleić?? :p
UsuńNiestety,bo rece byly ciasno do kaloryfera przywiazane ;)
Usuńa no to nie ma co miec pretensji, że nie narzekała :pp
Usuń:D
UsuńRybko ale Ciebie potraktuje ulgowo,bez przemocy:)Bedzie tylko malutkie uklucie.
nawet małego nie bylo
Usuńbo miejscuf ze stanami zapalnymi za duzo, w szpitalu tylu igłuf nie mieli
To nie pomoglam:(
UsuńPrzytulam :*
ale i nie zaszkodziłąś
Usuńhe he he
Rozczuliło mnie to zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńA skad oni mojego Wspanialego namierzyli z tym zdjeciem:))) On nawet uciekal z sali jak pielegniarka przychodzila do mnie z igla:))) Ale jak trzeba mi bylo robic zastrzyki w ilosci trzy sztuki dziennie przez dwa tygodnie to sie zebral w sobie i robil.
OdpowiedzUsuńJak czeba to moszna:)))
muj tez raz zasłabł jak druty w nodze mojej zobaczył :pp
Usuńnooo, to ja nie wiem, czy Wspaniały to nie mój krewny... ja też uciekam z sali jak komuś nawet mają igłami manipulować... No i jak ostatnio mamie coś majstrowała pielęgniarka przy wenflonie to na korytarzu mi się słabo zrobiło...
Usuń:)))
Usuńa mojemu przy moich cesarkach to sie z fascynacji oczy swiecily, te lasery, ta technologia, ta precyzja, ta praca w grupie, napaczec siem nie mogl. Do tego wszystko nagrau na video. Po latach probowalam obejrzec i od razu zaslablam. Ciesze sie, ze bedac w centrum operacji nie musialam jej ogladac. :)
a rozchodzace się tkanki i krew go nie ostudzily??
Usuńale że laserem tneli ciem? jak w filmie sci-fi???
Usuńlaserowym mieczem świetlnym jak w Star Wars :) :) :)
UsuńJa mam traume po zastrzykach z dziecinstwa , tych blaszanych naczyniach etc etc brrrrrr nie rozumiem też jak ludzie znosza tatuaże :)
OdpowiedzUsuńMoja niedoszla przyszla szwagierka pielegniarka ostatnio opowiada mi ze przychodzi do nich facet od stóp do głów wytatuowany na pobranie i mdleje od progu bo sie igieł boi ... bywa i tak :-)
ee bo tatuaż nie boli...to jest cierpienie dla piękna jak zastrzyki z botoksu :p
Usuńa ja sobie kilogram moheru kupiłam granatowego....idzie zima ;))))
Berety będziesz robić? ;pp
Usuńsą chętni ? bo ja chętnie .....nie tylko berety, body se zrobię !
Usuńa dla Rybki moherowe rybaczki :p
Usuńa ten moher to gryzący jest ? :-P
Usuńberecik poproszem
Usuńmięciutki i przytulny :))))
Usuńzaszczyku nie byuo
OdpowiedzUsuńbedzie większa dawka matatrexatu
cusz
uuuu
UsuńOj, Rybenko, przytulam. :*
Usuńja tesz tulam
Usuń((((((((:)))))))
i ja ...ale jak mus ;-*
Usuńtroche mi noedobrze od tych dziupkuf :p
Usuńzjedz kiszonego ogórka :)
UsuńBuu...
OdpowiedzUsuń:**
Oj tam.
UsuńDziś usłyszałam historię o naprawdę ciężko chorej dziewczynie na rzs
ja mam lajcik
brak zaszczyku mię nie martfi
OdpowiedzUsuńw ogóle nic mnie nie martfi
po co się martfić?
bes rymu?
Usuńale slusznie.
rymy som przereklamowane :P
Usuńi wieszcz czasami musi powiedziec cos bez rymu . :P
Usuńsie podpisuje, bo mnie sie nic nigdy nie rymuje.. hehe ;)
Usuńpodtrzymuje - po co sie martwic? Malo to czlowiekowi emocji w ciagu dnia? ;)
o właśnie
Usuńmię dzisiaj nie brakowało:))
a jeszcze nie koniec dnia:))
ale słoneczko już zaszło...zaczynam moherek obrabiać :p
Usuńale ci dobrze!!
Usuńfabryka berecików ruszyła ;ppp
Usuńa może jednym rzutem torepkie do kompletu dołozysz??
UsuńI szaliczek ;)
Usuńa skarpetki:p
UsuńI stringi ;p
Usuńkubek termiczny!
UsuńCiekawe ile repo ma tego moherku i czy starczy
Usuń:)) wiecie, ze ja siem fcale nie zdziwie jak za czy tygodnie repo pokaze nam siebie odzianom od gory do dolu w produkt wlasnej pracy chaupniczej. :P
UsuńLola :)))))
UsuńNie mogę się doczekać ;p
:))
Usuńpo domowemu
tak kibelki bedzie czyscic. :P
Hahaha:))
UsuńZawsze zapominam ze repo te kible tak lubi ;pp
Bo to takie nietypowe zamiłowanie ;pp
ja liczem, ze skoro reklama dzwigniom handlu, to zareklamuje nam tom sfom pasjem tak, ze jeszcze nam sie udzieli. :P
UsuńUuuuuu, będzie ciężko ;))
UsuńRepo, a jak bys miala linki do jakis darmowych wzorow... to ja bym sie do Ciebie ladnie usmiechla, co? :D Bo ja tez dziergam (amatorsko), ale trudno mi znalezc strony z wzorami i instrukacjami (oprocz podstawowych)..
Usuńmam kilogram moheru....myślicie, ze na strój żyrafi starczy ???
UsuńKas ja jestem samoróbką..nie umiem czytać wzorów tylko sobie sama na kartce rysuje i robię " na oko "...znam kilka stylów i kombinuje...najwyżej się spruje ;p
Usuństringi mówicie ?????
A ja tradycyjnie do papierowych instrukcji zaglądam
UsuńI myślę jak tu ten moher do biznesu funeralnego włączyć?
Usuńmoher trendy teraz.....powinien być jakiś strój tradycyjny funeralny, może berecik właśnie dla całego orszaku ???
Usuńmoże jakieś kfiatki na dekorację?
UsuńKas kumpela zagląda na blog www.intensywniekreatywna.pl tam mozna podpatrzeć podobno
UsuńA ją nawet nie wiem jakim sprzętem się ten moher w stringi i berety przerabia ;pp
Usuńdrutem ;)))))
Usuńa kfiatki to szydełkiem by...ale tym to nie władam
A moze oprocz berecikow to jeszcze jakies moherowe rekawiczki i szaliczki
UsuńJaki piekny orszak...
Jednym drutem? ;pp
UsuńMoja tesciowa fajne rzeczy robi. Pamietam jak robiła Młodemu sweterki i czapeczki :) Teraz robi małej Zosi sukienki i opaski :)) OO opaska była z kfiatkiem, to pewnie na szydelku? ;))
czy tu tylko ja lubiem kible ??????
Usuńte kompleciki funeralne to niezła myś....i wesoły orszak i nikt nie zmarznie:p
UsuńAle to zestaw zimowy
Usuńjak się człowiek w lipcu przekręci to nie będzie pasić:p
Do lipca jeszcze kawałek czasu
UsuńWymyślimy coś odpowiedniego ;))
na lipiec cieniutkie stringi z kordonka
Usuńdla towarzyszoncych, oczywiście:p
UsuńRepo, wysciskuje cie wirtualnie! Tak na glosno. Za tego linka. :D
UsuńCo prawda wiekszosc to dla mnie zdecydowana profesjonalka, ale cos pewnie uda mi sie znalezc dla malo wymagajacych. :D
A co do kibli - owszem, jestes w tym zupelnie wyjatkowa :]
ja bym chciała w czymś nietypowym być pochowana......mój niesamowity Tato ostatnio wymarzył sobie ekologiczny, papierowy strój trumienny, żeby nie zanieczyszczać i nie marnować....garnitury oddać biednym nakazał, a jego - w wór ! I płócienne laczki ...
Usuńczasem tez tak sobie myslę, że po co do grobu ubranie brać??
Usuńale to chyba tym co zostają to jakoś wydaje się ważne
Moja Mama chciała być kolorowo ubrana..i była, koleżanki niektóre ją przekonywały, że to nie wypada a Mama na to : ale to mój pogrzeb !!!
Usuńmoja szwagierka wybrala kremacje. I chciala byc rozsypana w roznych ulubionych miejscach. Vermont juz byl, ocean byl, zostal Grand Canion..
Usuńja sie jeszcze nie zdecydowalam, ale to jednak spora oszczednosc miejsca.. nie?
Tym to się gupio kierować :p
Usuńale tam za oceanem to insze cmentarze są to nie wiem:p
Ja wiem, czy gupio.. jak by tak poaczec wokolo.. szczegolnie w Europie..
UsuńMam kolezanke, ktora podjela decyzje, ze nie bedzie miec dzieci, bo raz, ze przeludnienie, dwa, ze wciaz jest tyle dzieci, ktore potrzebuja milosci, lepiej adoptowac..
Swiadomie taka decyzje podjela..
swiadomie, znaczy ze nie byla wtedy w stanie upojenia.. dwa, ze sie tej decyzji trzyma.
UsuńI adoptowala?
UsuńJeszcze nie, mloda jest, 30--latka
UsuńKas jak Ci zapach kibla nie przeszkadza to ściskaj :p
OdpowiedzUsuńprzeczytałam "to sikaj " :p
Usuńna mnie ??????? jak pies ??????:DDD
Usuńprzyjdem z febreezem.. :D
Usuńsikac nie bede, bo sie wstydzem przy innych..
A ja pamiętam z młodości to często się kupą sikalo
Usuńże tak powiem:p
ale nie koedukacyjnie????
UsuńO nie!
UsuńA ja dzisiaj bylam w wc na stacji benzynowej bp -koedykacyjnej.
UsuńSerio. Damsko mesko. Jedno pomieszczenie. Jakby wielka kolejka byla to moglabym razem z mezem sie wysikac:ppp
Margo, ale Twój mąż sikałby do zlewu, co nie:))). Bo tak na raz, na dwa do jednego kibelka to chyba nie...
UsuńAnonimiwa tam byl kibelek,pisuar,umywalka i jeszcze dostosowana dla inwalidow :)
UsuńJedno wc dla wszystkich !
Ja do kibelka,maz do pisuaru :))
UsuńNie wiem dlaczego nie zrobili osobnych wc jak jest wszedzie....
Słyszę mysz :(( nie cierpię myszy
OdpowiedzUsuńTo czeba we w kota zaopatrzyć się
Usuńwczoraj spadł koc, a rano pod kocem była martwa mysz...
Usuńto był zabójczy koc...
UsuńSie nizej podpieło ://
UsuńBasia nyszy grasuja noca:)))
OdpowiedzUsuńMiala pecha:pp
nie wiadomo, może to były szczęśliwe ostatnie chwile? :)
Usuń