środa, 29 lipca 2015

lubię lato w lecie

żądam  powrotu upałów
i wycofania ze sklepów kolekcji jesiennych ze skutkiem natychmiastowym!



112 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzień dobry :)
      \o/?\o/?
      ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
      {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
      \~/*
      |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
      (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
      [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
      )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
      [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
      (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

      Usuń
    2. Dzień dobry, pierwszy łyczek kawki za nasze zdrowie:)

      Usuń
    3. Dzień dobry:)))

      Wiadro kaaawy!!!!!

      Usuń
    4. an3czka - no dooobra, podzielę się :)

      Usuń
    5. Miło, że wpadłaś na kawkę, bo wczoraj sama musiałam pić;P

      Usuń
    6. an3czka - wczoraj zap.... no wiesz, od rana, dziś zaczęłam od kafffki :))) Jak wypiję to polecę dalej z koksem :P

      Usuń
    7. Lecaj, lecaj Kochana:)
      Mnie jak na razie łeb na biurko leci :)))

      Usuń
    8. Dziewczynki, napiję się z Wami :)

      Usuń
    9. Melodio, już wystygnięta, trza zaparzyć świeżej:)
      (zara fpadnie gospodyni i jak zobaczy, że ja się tu TAK szarogęszę to mi da popalić, już siem bojeeeem...)

      Usuń
    10. Dorothea, to normalne że jak Kota nie ma, Myszy harcują ;pp
      Ja dopiero wstałam więc napiję się tej wystygniętej ;))

      Usuń
    11. A propo koty zapodałam dziś pracowo-placowej kocie tabletki anty, bo bidula dwa razy pod rząd zaciążyła. Ciekwam czy będą skutkowały jak należy;P

      Usuń
    12. I moja pora na kawę :))

      Usuń
  2. O Jezuuuuuuuuu.....................blagam .................nieeeeeeeeeeee...........tylko nie upaly.......:)AnnaR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie chcę morderczych upałów!!!
      ale dziś ciemno, ponuro i pada :(
      chcę wczorajszej pogody!!!! taka mogłaby być przez całe lato :)))

      Usuń
    2. Brawo Olga.............tez tak wlasnie chce :) AnnaR

      Usuń
    3. Tylko nie upały!!!Nie cierpie,nie znoszę,od razu mi się agresor włącza.Nie mogę spać.Jak widzę błękit nieba i czuję ten gorąc w powietrzu mam ochotę popelnic harakiri.
      Kocham jesień,tę naszą polską,złotą,z zapachem ognisk.....

      Usuń
    4. Zgłaszam sprzeciw! Przeciwupalny!
      W dzień poproszę max 25 stopni, słońce i wiatr, noce niech będą około 14 - 15 stopni, coby się ochłodzić, Tego chcem!

      Usuń
    5. Olga ja tesz chcem wczorajszej pogody!!!!

      Dziś głowa spada mi na biurku buuuuu

      Usuń
    6. Podeprzyj segregatorem :P

      Usuń
    7. hmm a jak mię siem odciśnie:P

      Usuń
    8. to se rozmasujesz :P
      albo podłóż jeszcze jakom ściereczkem pod ten segregator czy cuś
      no przecież trza sobie radzić jak łeb leci :P

      Usuń
    9. Nie wiem tylko czy mój szefo zniesie taki widok:))
      Bo już teraz się nabija ze mnie :)))

      Usuń
    10. Się nabija? Twój szefo???
      Mój też by nie zniósł, ale to by się nie skończyło nabijaniem, to by się nazywało inaczej :P

      Usuń
    11. No spoko chłopok jest ;P

      Usuń
  3. Rybko,podpisuję się oburącz pod Twoimi żądaniami:))
    miłego dnia wswzystkim!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodam tylko,że pojedzony głodnemu nie uwierzy ...co innego mieszkać w swoim domu,czy mieć klimę,wtedy te upały są mniej dokuczliwe,ale w betonowej dżungli to prawdziwy koszmar...ja mieszkam na 4 piętrze,to jak sie nagrzeje to można umierać.Współczuje tym,którzy Np.mają lokum na 10p....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owocku, ja Ci wierzę, choć nie mieszkam wysoko. Jeśli u mnie TAK się nagrzewa, to na tych piętrach musi być kosmos i masakra. Nie umiem sobie tego nawet wyobrazić, a co dopiero tak mieszkać.

      Usuń
    2. Dorciu,widzisz sama...pare dni temu jak się ochlodzilo,to bylam niemal.szczęśliwa,wieczorem otwieralam na oścież wszystkie okna,aby te nagrzane mury w końcu.sie ochlodzily.
      Ja tam lubię 20 stopni,wczoraj bylo.super:)

      Usuń
    3. Dobrze było i się skończyło:P

      A upały zapowiadają.

      Usuń
    4. Tak,tylko,że z tego chłodnego domu też trzeba codziennie wyjść...,chociażby po to,zeby pojechać do pracy:))

      Usuń
  5. Tak, tak, tak!!!
    Upały, słońce, ciepły wiatr, żadnej jesieni póki co!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O! O! O! I ja też! ossa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne! Wszystkie ossssssy lubią lato :P
      (napiłam się mocnej kawy i robię frekwencję:D :D :D)

      Usuń
  7. A ja lubiłam. Dokąd nie podałam się chirurgicznej kastracji.
    Przyjemny umiarkowany chłodku pozostań ze mną!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sto lat dla Syny i mamy Izy!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sto lat sto lat niech żyją żyją nam!:)
      MP

      Usuń
    2. Ale to o naszom hamerykańską Izem chodzi?

      Usuń
    3. Wszystkiego najlepszego!!!!!

      Usuń
    4. Ode mnie też,wszystkiego co najlepsze:*!

      Usuń
    5. Najlepszego wszystkiego!!

      Usuń
    6. Dziękujemy tu oboje! Alesz fajnie :))
      Ufff, zamuwiłam trochę za póżno koszulke i spodenki, ale właśnie dzisiaj majom dotrzeć. Bo to takie hobby mojego syna, że sie ubiera w koszulki ulubionych piłkarzy. I wiecie, ile wiedzy trzeba, aby takom kupić!!! bo musi wyglondać identycznie, kaszdy znaczek siem liczy. I czy klubowa, czy narodowa, a jak narodowa, to czy taka, co to grajom na miejcsu czy gościnniue. Uff. Koszulka bendzie na czas impreski. A on te koszulki ubiera nawet zimom na swetry czy bluzy. Mały maniak.
      Jeszcze ras dzienkujemy:))

      Usuń
  9. Dobry! Nie! Nei! Najn! Niet! Noł! Ryba, ja Ciebie proszę! Nie upały po 30 stopni w cieniu, bo wtedy zmieniam stan skupienia na ciekły i ledwo dycham. A chyba nie chcesz zabić swojego ulubionego psychopaty, co? (mam wlew jak Boeing, ale co tam).
    Mp na wygnaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały - gdzie Cię wygnali? Potrzebujesz pomocy??????

      Usuń
    2. Do roboty ją wygnało ;)
      MP niech szybko minie ten czas na wygnaniu :)

      Usuń
    3. Melodia - sękju, przestanę się martwić:)

      Usuń
    4. M.P...no w tylu językach zaprzeczyć:))))o i po norweskiemu tesz,to się liczy jako podwójny głos
      :*

      Usuń
  10. no dobra
    żadam upałow poniżej 30 stopni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! I tu się mogą z Tobą zgodzic Rybka :)
      Upały 25- stopniowe są OK ;ppp

      Usuń
    2. Melanio no nie.wierzę:))) Ty co zawsze lubiłaś upalik,to teraz kcesz tylko 25?
      Pani,to jaja normalne :p
      Otwock :p,zdecydowanie woli chłodzik.

      Usuń
    3. Nie chce już tych upałów które zamykały mnie na cały dzien w domu, bo na dworze nie dało się w żaden sposób funkcjonować :)
      Teraz jest super: ciepło, słoneczko, lekki wiatr :)

      Usuń
    4. Wuaśnie :)
      U mnie polało dość konkretnie,teraz niebo zasnute chmurkami,ale i tak wolę o 10 razy takom aurem:p nisz kilerowskie upały.

      Usuń
    5. Wczoraj po raz nie wiem który oglądalam Skazanego na bluesa...ech...ja sie wychowalam na Dżemie.Dwa razy bylam na koncercie,wnerwia mnie ,ze w filmie Rysiek pokazany byl przede wszystkim jako ćpun i brudas...Nie zgadzam się z takim wizerunkiem,gdyby tylko ćpał,nie bylby w stanie nagrać tylu wspaniałych.płyt z zespolem...Poza tym syn Ryska w wywiadzie,mowił,ze on do 15 czy 16.roku życia nie mial pojęcia o nałogu ojca.
      Chyba w 93 byl w Spodku koncert urodzinowy Dżemu ,przed nim grałSBB,Rysiek w tym swoim kapeluszu,ubrany w skórzane spodnie ,kamizelkę i to jedno niebieskie światło padające na niego,w tle deszcz ...i jako pierwszy utwór "Oh słodka"...Do dzis wyraźnie pamietam...Stalysmy z kumpelą zaraz przed sceną....

      Usuń
    6. 25-stopni to u mnie jest w nocy:))))))))))))

      Usuń
    7. Star Ty przyzwyczajona :))))
      A u nas takie upały to abstrakcja, absolutnie!!!

      Usuń
    8. Owocku, też kolejny raz oglądałam ten wstrząsający film. Za mało jednak wiem, żeby się wypowiadać na ten temat.

      Usuń
    9. Olguś,ponoć co niektorzy byli zbulwersowani ,ze w filmie Rysiek "brał"przy malym Sebastianie -nie mialo to nic wspolnego z prawdą,wystarczy poczytac wywiady z czlonkami rodziny.Wydaje mi się,ze reżyser chcial ukazać przed wszystkim dramat czlowieka uzależnionego,przejaskrawił to..szkoda,bo mlodzi ludzie po tym filmie uwierzą ze "Rychard"to zasłynął z ćpania...Praktycznie 3 razy widzialam go na żywo,potrafil spiewac ponad 2 godziny,,super prezencja taka "jego"...oczywiscie ze byl narkomanem,ale nie ćpał non stop,nie robil burd w domu.Mimo jego nalogu wszyscy b.sie kochali."Gola"nigdy powtórnie za mąż nie wyszla,jego dzieci tez wyrażają sie o nim naprawdę dobrze.Sebastian oddziedziczyl glos po ojcu.
      Fraszynska swietnie zagrala Golę:)

      Usuń
    10. o nie! przegapiłam! nastawiałam się na oglądanie i w końcu zapomniałam.

      Usuń
    11. Ruda,nie łam się:)Dosyć często powtarzają Skazanego.Na pewno jeszcze obejrzysz.

      Usuń
    12. Chyba sobie zapodam "sie macie ludzie"jest na y.t.Film o Rysku,nie pamietam,czy oglądałam...

      Usuń
  11. Lato tego roku dla mnie jest najbrzydsze i najbardziej przykre z tych co pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu:**
      dlatego żądam normalnego lata!
      ciepłego, ale nie burzowo nawałnicowego

      Usuń
    2. burzo-nawaunico ale i ta pogoda przygnębiająca...niby lipiec a jak wrzesień i to taki brzydki wrzesień, wcześniej za sucho, teraz co chwilę pada, zupełnie na odwrót :( przed domem mam lipę, dużo liści od dołu uschło, brzydko wygląda,

      Usuń
  12. popieram. Tylko nie powyżej 30 stopni.

    i stanowczo żadam również wycofania kolekcji jesiennej!!!! jest zbyt przygnębiająca!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee tam,niektóre caukiem ładne rzeczy som,tylko cena mi nie pasi...

      Usuń
    2. Owocku ładne, ale przypominają o jesieni ;)
      lubię jesień, ale niech lato trwa jak najdłużej :D

      Usuń
    3. Mel i znowu do "budy"?....Rozumiem Twoje rozgoryczenie :p
      (za moich czasów o szkole mówiono "buda")

      Usuń
    4. Za moich czasów też tak się mówiło ;))
      Owocku, ją lubię szkołę, tylko chodzi mi oto że mało jest ciepłych dni w roku więc niech lato trwa :)

      Usuń
    5. Jesienna kolekcja???
      Ja jeszcze mysle o nabyciu sansdałkow :))))
      Nawet tam nie zerkne wetamta strone:))

      Usuń
    6. no właśnie. Też myśłę o sandałach :)

      a jesienne rzeczy to mi sie może zaczną podobać pod koniec września :)

      Usuń
  13. Upałów nie popieram ale żondam, aby nie było jesieni w sklepach. Przes niedomaganie nie zdonszyłam w tym roku ani razu na letnie kolekcje czy wystawy. Ostatnio udało mi siem wybyć na chwilem do sklepu a tam jesień :(((
    Pory roku sprzedafcom siem mylom!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. dzień dobry, dziefczynki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobry :)
      choć po południu dobry nastrój mi się zmącił...

      Usuń
    2. Olga zaraz czary odprawię i dobry nastrój na mus wróci!

      Usuń
    3. przytulałam się dzisiaj do pewnego 14miesięcznego młodzieńca i to absolutnie humor poprawia :)

      Usuń
    4. Olga, takie przytulanie ma MOC :)

      Usuń
    5. Mój ma 14 lat i też mi się humor poprawia jak go przytulam,od razu człowiek czuje się lepiej,a co dopiero 14 miesięczny kawaler :)

      Usuń

    6. Ale takie malutkie ciałeczko bym sobie poprzytulała :)
      Owocku, dobrze że Twój jeszcze pozwala, taki duży facet :D
      Mój pozwala bo jeszcze malutki jest ;pp

      Usuń
    7. Mel,ale mój tez jest malutki:p ma dziecinną buzię a to ze troszkę chudzina wyrosła, to trudno:p
      To Twój przy moim to.dzidziuś :))))

      Usuń
    8. mój (26 lat) przytula się baaardzo rzadko;/
      przynajmniej do mamusi:)

      Usuń
    9. Miśka, to straszne ;pp
      Ale pewnie Grześ nadrabia :))

      Usuń
    10. oj tak;))
      Grześ dziś długo nie mógł zasnąć (Sołtys ma urlop i wstają późno)
      juz byłam zła, że nie śpi i ciągle coś, a on - mamusiu!
      co?
      - bardzo cie kocham

      wymiękam;))

      Usuń
  15. dobry wieczór;)
    od poniedziałku mam dwa tygodnie urlopu - może być nawet 35 stopni -zamierzam odpoczywać!;D
    i jeździć na rowerze!
    i schudnąć!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miśka, jak będzie 35 st to padniesz na rowerze! ;pp

      Usuń
    2. będę jeździć w lesie!:))

      Usuń
    3. Misiu,to tak jak ja:p z tym rowerem.:))
      Nie mów o tych upalach....

      Usuń
    4. A w lesieeee, to taaak :)
      Ja od kilku dni nie jeździłam, a jestem nałogowym rowerzystą więc mi bardzo brakuje, ale muszę wyleczyć zapalenie pęchęrza najpierw

      Usuń
    5. ja jeździłam codziennie do pracy, ale w tym tygodniu koleżanka ma urlop i zwolniło się miejsce w aucie -normalnie po południu, jak jechałam po zakupy, to ledwo kręciłam pedałami;/
      kondycje mam jak staruszka po wylewie;(

      Usuń
    6. E tam, jesteś zmęczona zmianowym systemem pracy;)

      Usuń
    7. w sumie może i racja, ale nie tylko:)
      wracam z pracy, a w domu szarańcza! (wnusio u nas, bo przedszkole zamknięte, a Pysia na popołudniu!)

      Usuń
    8. To już jest nie tylko zmianowy system pracy, ale dwa etaty!! ;)

      Usuń
    9. nie jest tak źle, mały jest też u drugich dziadków:))

      Usuń
  16. a, tylko sauatkie z ososiem zeżarłam byłam

    OdpowiedzUsuń