poniedziałek, 27 lipca 2015

kto co wie

pamiętacie może, niedawno pisałam o dręczącej mnie tajemnicy
robi się coraz ciekawiej,, bo o sprawie wie też ktoś inny

zachodzi taka sytuacja, że na pewnym spotkaniu X wie, że Y wie, Y wie, że Z wie, Z wie, że Y wie, i że X wie, że Y wie
ale X nie wie, że Z wie
taka sytuacja


91 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczęstuję się kawką,jak zwykle aromatyczna,pachnąca:)

      Usuń
    2. Dzień dobry:)))

      Kawkę bierem:)

      Usuń
    3. dzień dobry.
      i ja się częstuję.

      Usuń
    4. dzien dobry, dwa kubaski będzie w sam ras na ras

      Usuń
    5. Południowa kawa dla mnie. Dziękuję :))

      Usuń
  2. Zmęczona jestem po tym wolnym jakbym przewaliła trzy tony wegla:-)
    Dzień dobry:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rybeńko normalnie jakbyś się szaleju najadła:p z tymi x,y,z ni chuchu nie zajarzyłam:p...X cos nie wie,no i pozostaje wielką NIEWIADOMĄ jak się to skończy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga,jeszcze wrócę do jedzenia szpitalnego.Masz rację,szpital szpitalowi nierówny,kiedy Mam byla w Rzeszowie,to sobie chwaliła...tam na podwieczorek zawsze byl albo kisiel,albo jabłko...u nas o takich "luksusach"można zapomnieć,mam nadzieję,ze dzisiaj wyjdzie do domu

      Usuń
    2. Oby! No i żeby jak najdłużej nie odwiedzała żadnych szpitali, nawet tych gdzie lepiej karmią :)

      Usuń
    3. Owocku, zdrówka dla Mamy:)

      Usuń
  4. Słoneczko świeci, ale na termometrze zaledwie 11 stopni!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też piękne słońce, ale temperatura raczej wyższa:)

      Usuń
    2. Jak dla mnie moze zostać te 11 stopni:p
      Pierwsza noc przespana normalnie....

      Usuń
    3. słońce i 19 stopni
      nie jest źle:)

      Usuń
  5. Rybeńko tosz to tajemnica Poliszynela!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. No go taka norma chyba, nie?
    Dzień dobry

    OdpowiedzUsuń
  7. jakoś mało utajniona ta tajemnica.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i tak muszę milczeć w tym temacie:/

      Usuń
    2. a na koniec i tak ci się oberwie....

      Usuń
    3. a wiesz, że to całkiem możliwe?
      ale mi to kalafiorem

      Usuń
    4. no i dobrze.

      i przypomniałaś mi, że mam kalafiora w lodówce :) muszę z nim dizsiaj coś zrobić :)

      Usuń
  8. IX prim też już wie choć nikt nie wie że wie. ossa

    OdpowiedzUsuń
  9. A jeszcze my wiemy że X, Y,Z wiedzą lub nie wiedzą
    "Tylko" nie wiemy co wiedzą i czego nie wiedzą ;PPP

    Dzień dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :pppp
      I czy nie można szczerze, otwarcie albo po prostu wcale?

      Usuń
  10. Dziińdobry. Plucha i 17 stopni.. W Niemczech, gdzieś tam na trasie między Rybeńką a Miśką ( prawie w linii prostej)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedziesz z czy do?
      W stolycy nie jest źle

      Usuń
    2. Siedzę tu już trzy tygodnie.. Nareszcie chłodniej... :D
      Lubię Was czytać, choć jak widzę, o której wrzucasz notki ( 5,00 - co to za nieludzka pora??? - :D ) ...

      Usuń
    3. rzeczywiście
      głos ludu coraz silniejszy w tej sprawie
      przemyślę po wakacjach ;)

      Usuń
    4. wtedy zapomnijcie o kawie :P

      Usuń
    5. Rybeńko NIC NIE pszemyslaj:p
      Olgi przecie drugiej nie będziesz szukać!!

      Usuń
    6. to nie szantaż ale szara rzeczywistość
      sory, taki rozkład dnia ;PPPP

      Usuń
    7. i dodam, że moja kawa na podium nie stoi i o pierwszeństwo nie walczy :)))

      Usuń
    8. Rybenko,pacz co ci te co judzom narobily bałaganu:)))Bo prowokujom Cię do myśli o zmianach,jakby zapomnialy,ze
      przecie bez Olgowej kawy nie ma Tfojej kafiarni-z calym szacunkiem:)

      Usuń
    9. oj tam oj tam
      nie ma ludzi niezastąpionych :P

      Usuń
    10. Kajam się ! Wcale nie chciałam do zmianów namawiać! Rybcia wrzuca notki o 5,oo- jej ŚWIĘTE Rybciowe PRAWO! A ja za to teraz czytam dopiero- dla niektórych też pewnie nieludzka godzina ! Upraszam o wybaczenie! Olgi nikt nie zastąpi !!!!!

      Usuń
  11. To może ta "wiedza" sama już wystarczy. Nie trzeba będzie ujawniać:)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie spadł kamień z serca
      bo mogę się trudnym tematem podzielić z bliska osoba, nie łamiąc przy tym obietnicy

      Usuń
    2. a widzisz Rybko ja bym ciagle uwazala, ze zachowanie tajemnicy mnie dotyczy, mimo, ze inni puscili pare.
      Ale nizej napisalam co sadze o tajemnicach i ludziach zobowiazujacych wieksza ilosc niz jedna osoba do utrzymania tajemnicy.

      Usuń
    3. no nie mam zamiaru nikomu nic mówić, niestety
      ale z kimś kto już wie moge rozmawiac chyba?

      Usuń
    4. poza tym weszłam w posiadanie tej tajemnicy wbrew sobie
      przez przypadek

      Usuń
  12. A ja nic nie wiem.
    A może wiem i nie wiem, że wiem?
    Nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeee, ja myślę że wiesz że wiesz. A jak wiesz to wiesz ze wiesz:)

      Usuń
    2. No nie wiem... I nawet nie wiem, o czym nie wiem...

      Usuń
  13. Prawo przechodniosci nie dziala ? :))) pozdrowienia dla XYZ :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie wie o tym Grześ tylko cała wieś ;))
    nie cierpię być obciążona cudzymi tajemnicami, niechże ludzie idą do spowiedzi albo do psychologa i tam opowiadają o swoich występkach a nie obciążają tym innych. Co innego, gdy nie robią z czegoś sekretu, wtedy można pomóc, zaradzić albo podzielić się ciężarem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dlatego wlasnie jak ktos chce mi powierzyc wielka tajemnice to najpierw pytam czy bede JEDYNA osoba, ktora zna tajemnce, jesli nie to dziekuje i nie chce znac tajemnicy juz na wstepie.
    Ludzie chyba nie maja za wielkiego pojecia CO TO JEST tajemnica.
    Klarka ma racje, jest spowiednik, jest psycholog niech sie oni zajmuja psychicznymi przypadkami, ja wysiadam:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przypomniało mi się,że znam taką tam tajemnicę i nie wiem czy ktoś z grona wspólnych znajomych też, i co będzie jak to wycieknie? bo na pewno nie ode mnie... trzeba będzie to coś z kalafiorem, co wyżej Rybcia pisaua...

      Usuń
    2. to lepiej o niej zapomnij i wtedy będziesz mieć spokój :)

      Usuń
    3. właśnie że zapomniałam! dzisiejszy wpis mi przypomniał :PPP

      Usuń
    4. czasem wejdzie się w posiadanie tajemnicy niechcący
      natykasz się na koleżankę obściskującą się z nie mężem np.
      i ona prosi o dotrzymanie tajemnicy
      a mąż to Twój dobry przyjaciel...

      Usuń
    5. o! i co ftedy?
      albo rodzina mowi, ze jest wegetarianska i bardzo ten styl zycia promuje, a tu nagle przylapujemy meza nad stekiem. :PP

      Usuń
  16. I takich sytuacji nie da się znieść! Ja nie potrafię!
    Kiedyś zwierzyłam się z czegoś dla mnie ważnego psiapsółce, a potem na dużym spotkaniu towarzyskim okazało się, że każdy poufnie do mnie podchodził i w ucho szeptał :"no i co? jak tam z tym x i y".
    Z psiapsiółką nadal się przyjaźnię ale mówię jej tylko o rzeczach, które śmiało mogą iść w świat. Są rzeczy, które ją przerastają mimo dobrego serca i dobrej woli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja przyjaciółka i jest tak lojalna, że mogę jej powiedzieć rzeczy, których ona swojemu mężowi nawet nie powtórzy, i ja wiem o tym

      Usuń
    2. Takie som najlepsze. Takom tesz mam :))
      A ta pierwsza super babka, szkoda tylko że "takie" rzeczy moszna tylko poznać f praktyce.

      Usuń
  17. takich sytuacji nie lubię , chyba że ktoś chce by wszyscy wiedzieli, to wtedy pantoflowo i dość szybko ;) się rozchodzi ;) rozplenia
    bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten ktoś naprawdę nie chce
      i mnie to wkurza :pp

      Usuń
  18. Pytanie czy jesli juz tyle alfabetu wie czy to jest nadal tajemnica? Czy trzeba dojsc do A aby uznac, ze juz nie?

    OdpowiedzUsuń
  19. Słaba byłam z matmy, za dużo X i Y, ciężko się połapać, więc życzę, by tajemnica przestała być tajemnicą,bez komplikacji dla wtajemniczonych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam siem, bo x i y to przeciesz litery a nie liczby, nie powinno siem ich do matematyki mieszać, bo tylko cienszko sie połapać :)

      Usuń
  20. całe szczęście nie ciążą mi żadne tajemnice :))

    OdpowiedzUsuń
  21. No dobra ., Ty nam powiedz wszystko. To będzie jak kamień w wodę - my nie znamy Nikogo ! Ani Zet ,ani X , ani Y , ani bohaterów tajemnicy , my nikogo w ogóle nie znamy , a tu nikt obcy nie wchodzi ;)))Więc nic nie wyjdzie poza 4 ściany a Tobie zrobi się lżej. Nam też, bo aż nas skręca z tej niewiadomej z trzema niewiadomymi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak!!! Jestem za! Ten suspens mnie wykończy!!!!!!

      Usuń
    2. Ja tez, ja też jestem 'za' ;pp

      Usuń
    3. Tak, tak!
      Za duszo tych tajemnych tajemnic :p

      Usuń
    4. bo żona X zabiła kochanka bratowej dziewczyny dziadka
      i nie chce iść do więźnia :pp

      Usuń
    5. Może jakoś graficznie przedstaw, łatwiej będzie zrozumieć ;pp

      Usuń
    6. A poza tym...KRYJESZ MORDERCÓW????? ;ppp

      Usuń
    7. no fakt
      musze to przemyśleć :pp

      ale poniekont stoje na strazy moralności :pp

      Usuń
  22. Ja kiedyś miałam kuriozalną sytuację.
    X była w ciąży. Pierwszy trymestr. Wielka tajemnica! Huhu! Ale matka X nie umiejąc cieszyć się w ciszy powiedziała siostrze, a ta siostra kilku innym osobom. W ten sposób wszyscy już wiedzieli że X jest w ciąży lecz sama X nie wiedziała że wszycy wiedzą. Wszyscy udawali że nie wiedzą aż przyszedł dzień gdy ciąża X stała się widocza ale wszyscy ze strachu przed ujawnieniem się że wiedzą trzymali wodę w ustach nie gratulujac nawet cudownego stanu X...
    Komiczne czy tragiczne??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD
      Dla mnie komiczne!!!

      Usuń
    2. Taaaak, ciąża to taka tajemnica która zawsze wyjdzie na jaw ;))

      Usuń
    3. tylko nie wiadomo, czy naturalnie, czy cesarkom :pp

      Usuń
    4. ;ppp
      To drobny szczególik niemający większego znaczenia dla samej tajemnicy ;D

      Usuń