czwartek, 28 maja 2015

tak raczej że o niczym

ładna pogoda ma być na łykend
chcę już nosić sandały i letnie sukienki
oraz pomalować pazury u stóp
bo bardzo lubiem
ale jak nosze skarpetki, to nie lubię
a jeszcze noszę:/

197 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! jusz nalano. :)

      Usuń
    2. cześć Lola :)
      nalano i zapraszano :)

      Usuń
    3. :) jak zwykle tyyyle do wyboru, ze az cienszko siem zdecydowac. ;)

      Usuń
    4. z cukierem i bez
      ze sreczkiem i bez
      melisa
      no i czystek ;pp
      chyba, że ktoś chce zez prondem ;pp

      Usuń
    5. hahaha Olguś:))))
      to na wieczór poproszę:PP

      Usuń
    6. Margo, załatwione :))

      Usuń
    7. Dzień dobry,to ja dużą kafkie.dziś.poproszę,bom godzinę czytala zalegle posty i komcie...

      Usuń
    8. dzień dobry - też dużą poproszę.

      Usuń
    9. dziędobry :)
      kafke biere, Głodny zazdroszczę samozaparcia ;P ja odpuściuam, jak straciuam to streszczenie proszem
      jak Misiorek, ktuś wi ?

      Usuń
    10. wiom
      odpoczywa w domku

      Usuń
    11. acha, dzienki Margoś

      Usuń
    12. Basiu,bom wciongnieta zostala:-) to jak siem mialam oderwać?:-)

      Usuń
    13. ambitna literatura wciąga ;ppp

      Usuń
    14. jak się cieszę na te kafe

      Usuń
    15. Olga:))))))) Ty mały złośliwcze haha

      Usuń
  2. ja już pomalowałam, jak się zaczęły kwietniowe upały, co z tego kiedy zaraz zaczął się listopad ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo a teraz chowam piękne paznokietki w półbutach albo tenisówkach.
      Wczoraj podmarzłam jakby :P

      Usuń
    2. Olga to ja chyba przegapiłam te kwietniowe upały
      Bo ciepło mi było w tym roku może dwa razy:/
      I najpiękniejszy miesiąc w roku prawie minął, zimny
      Wczoraj chodziłamw kurtce i w szalu!!!
      Dzisiaj widzę przez okno piękne słońce. Mam nadzieję, ze jest ciepło

      Usuń
    3. Ja mam tez paznokietki malnięte na niebiesko,potfierdzam,Olga ma racje,w kwietniu bylo cieplo,bo chodziulam w sandalkach

      Usuń
    4. też maluję do sandaukuf, czyli w tem roku jeszcze niet ( razu jednego pewna paniu uczycielka wyraziła zdumienie wobec somsiadki mej, że maluję paznokcie, w kontekście pracy mojej... faktycznie, też mam się komu pokazywać ;PPP)

      Usuń
    5. opinie ludzkie czasem krętymi i nieodgadnionymi drogami chodzą
      ech....

      Usuń
    6. ja maluję nawet zimą jeśli mam na to ochotę i nic temu do tego,nawet jak grzebię w ziemi też mam pomalowane pod rękawiczkami:P

      Owocu też mam niebieskie a raczej granatowe na tę chwilę:)

      Basiu no przecież masz stopy dokładnie w tym miejscu do patrzenia przez tych którym masz pokazywać:p

      Usuń
    7. Margo, dziwne opinie nawet inteligentnych ludzif, mnie nie ruszają, chyba że śmiech ;)

      Usuń
    8. i to jest właściwe podejście :)

      Usuń
  3. Jaki listopad? U nas ciepło.
    Dzień dobry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 10 st u mnie teraz...mówisz ciepło Futi:)))

      Usuń
    2. wczoraj było 4
      dzisiaj 6

      Usuń
    3. Ooooooo ooooo przeprowadziłyście się na Grenlandię? U nas teraz 10 a słońce daje

      Usuń
    4. słońca nie widziałam ponad tydzień :(

      Usuń
    5. u mnie od rana świeci. co będzie później - czas pokaże.

      Usuń
    6. Olga, ślę ci duuużo słońca :**

      Usuń
    7. Dzięki Basiu, ślij, bo już trudno znieść te szarości na niebie
      :**

      Usuń
    8. Mnie też się przyda. Wczoraj 6-8, dzisiaj ok. 10, ale przynajmniej nie leje:)

      Usuń
  4. Ja juz pomalowalam.
    Zeby zaczarowac rzeczywistosc.
    I nosze pomalowane pod skarpetkami.
    Wszystko nadaremnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiecie z czym mam śniadanie do pracy? Normalnie, z chudym pieczonym boczkiem , marynowanym w czosnku i papryce! Tak też umiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decyzje podjęte Futi.

      Usuń
    2. Nawiążę.jeszcze do tematu z Antonim:-)Rybeńko,nie mam na myśli Twojego Słodziaka...
      A więc my f domu okreslamy Antoniego mianem szkodnika
      Do tej kategorii tez naleszy niesiolowski i kurski i wielu innych:-)

      Usuń
    3. Głodny - tych szkodnikuf to by całkiem sporą listę utworzył.
      zaskakuje mnie, jak szypko wyleźli z ukrycia. i generalnie z jaką częstotliwością pojawiają sie nowe żenujące teorie/pomysły. kiedyś to się z nim śmiałam, teraz zaczynają mnie przerażać.

      Usuń
    4. Ruda,tesz się boję...bo z takimi naprawdę nic nie wiadomo ..Na początku kiedy Sikorski o panu Szkodniku A powiedział coś w stylu,że niczym Frankenstein powstał z gliszczy,nawet mnie to ubawiło....ale aktualnie,też nie jest mi do śmiechu.

      Gratuluję sukcesów córy:-)
      Super zdolna dziewczynka.Ja wiem,jak ważne jest docenienie dziecka..Aktualnie mój mlody ma fantastyczna wychowawczynię,pierwszy raz odkąd rozpoczął edukację,kobieta nawet za drobnostkę chwali dzieciaki wymieniając z nazwiska imienia na wywiadówce.
      Bylo mi milo,kiedy mlodego wymienila,tylko dlatego,ze wziął udzial w konkursie z historii,pomimo,ze nie udalo mu sie zająć miejsca na podium

      Usuń
    5. Futi , nie wierze :P

      Usuń
    6. Głodny - dziękuję.
      takie chwalenie o wiele bardziej motywuje dziecko niż np. wskazywanie braków. super że mały ma taką myślącą panią.

      Usuń
    7. Futi - lubię pieczone mięsa/wędliny. chętnie bym się poczęstowała.
      nie planujesz jakiejś produkcji na lipiec?

      Usuń
    8. Ruda,oczywiście,że chwalenie motywuje dziecko,każda nauczycielka powinna właśnie o tym pamiętać.
      Mój "mały" ma 170cm :-))))) taka tyka dluga i chuda a jest dopiero w 1 gimnazjum.

      Usuń
    9. Ruda, dla Ciebie chętnie:)

      Usuń
  6. ... i pazury też mam niepomalowane
    Pod skarpetkami nie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. i tak przy okazji poproszę o kciuki. Młoda w godz. 10-12 ma dosyć poważne zawody pływackie. dnerwowała się, brzuch bolał, spać nie mogła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzymam mocno Ruda za Młodą!
      też sie najeździłam z Córcią na zawody pływackie swojego czasu.

      Usuń
    2. Margo - ja z pływaniem aktywności sportowej Młodej raczej nie wiążę. stawiamy na siatkówkę. a że jest wysoka i wcześniej do szkółki pływackiej biegała (wady postawy), więc na razie ją wystawiają. w klasach starszych odpuścimy.

      Usuń
    3. U mnie było to samo,nie wiązaliśmy się z pływaniem chociaż Córka dobrze pływa i te zawody fajne były. Związała się z piłką nożną no ale wiesz jak to się skończyło:/
      Teraz jest bieganie,koszykówka i rower....tenis czasami:)

      Usuń
    4. Trzymam kciukasy za Twoją córę!!Tem bardziej ze mój Kogut to łamaga sportowa do kwadratu:-)

      Usuń
    5. Trzymam za Młodą :)

      Usuń
    6. trzymałam:))
      I gratuluję Młodej i mamie:***

      Usuń
    7. Córka. Młoda. Matka tak ją nazywa

      Usuń
    8. No to wiem, pytam jak zawody?

      Usuń
    9. a ja przeczytałam JAKA młoda :pppp

      Usuń
    10. I jak poszlo Mlodej?Oblewamy sukces?

      Usuń
    11. ja tam będę oblewać, chociaż Młoda zajęła najmniej lubiane miejsce - 4 (na 80). na więcej nie miała szans, przyjechały 3 dziewczyny z jednej klasy trenujące 5 razy w tyg. i zajęły całe podium. ich pani trenerka chciała Julię zwerbować do siebie, ale od razu powiedziałam, że nie ma takiej opcji.

      Usuń
    12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    13. Ruda, gratulacje! :)) masz corke wszechstronnie usdolniona.

      Usuń
    14. Ruda, ja to wogle byłam pod wrażeniem tego co wczoraj przeczytałam (tzn dzisiaj ale z wczoraj :)... 3 tysiące dzieckóf i Młoda najlepsza!!!???? Toż to english-geniusz!!! Fajnie, ze tak dobrze zna język... jak jej trzeba będzie stond uciekać przed "obrońcami krzyża" to jak znalazł jej się przyda :)

      Usuń
    15. Ruda,gratulacje dla twojej Mlodej i dla ciebie!Masz wybitne dziecko. Moj maly w tamtym roku w Olimpusku mial 11 miejsce,a i tak bylismy mega zadowoleni,bo to przeciez konkurs Ogolnopolski. A twoja to juz zdolniacha na maxa. Ciesze sie razem z Wami!

      Usuń
    16. Martek - 11 miejsce to super wynik!

      Usuń
    17. Ruda gratulacje :)

      Usuń
    18. gratulacje dla Mlodej I dla małego!!

      Usuń
    19. Martek! zdolniacha Twój mały :))

      Usuń
    20. Dziekuje Wam dziewczyny.Dzieciaki trzeba chwalic nawet za male sukcesy. Mysle,ze to motywuje.

      Usuń
    21. chwilę temu dzwoniła pani mojej Młodej. bynajmniej nie w celu chwalenia.
      mam poduczyć małą z mapy, bo miała wczoraj problem ze wskazaniem wszystkich krain geograficznych. bo Pojezierze Mazurskie zaczęło jej trochę nachodzić na Mazowsze.
      tak więc chyba pójdę się uczyć.

      Usuń
    22. Ta wasza pani jakas dziwna jest.Sorki,ze sie wtracam.Zamiast dziecko pochwalic to ona widzi tylko jakies male niedociagniecia.Nie przejmuj sie i nie naciskaj na mala.My mamy tez troszenke podobnie.Maly napisal test trzecioklasisty z polaka 20 na 20 punktow,a z matmy 18 na 20 i zamiast go pochwalic to powiedziala:no,z matematyki to sie wiecej spodziewalam. Kurcze,rece czasem opadaja.Ale tak ogolnie to nasza pochwalic tez potrafi wiec jest dobrze.

      Usuń
    23. Martek - właśnie o tym mówię, generalnie zawsze się można do czegoś przyczepić.
      a Młody widzę wymiata. gratki.

      Usuń
  8. Stopy se profesjonalnie na lato przygotowałam .. Tylko kurna.. Wlasnie na farelce siedze!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lato pełnom gembom widzę! Ty sie Ostra dogrzewasz inni w kurtkach a inni marznom ....ech...oby do lata:)))

      Usuń
  9. Pisałam wczoraj:)
    Dzis juz lepiej,nie wymiotuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A boli?
      Czytałam. Bidula. Ja dobrze znoszę narkoze.
      odpoczywaj.

      Usuń
    2. uuu, narkoza brzydka rzecz, nie lubię :(
      poszukam i poczytam, ech :***

      Usuń
    3. Misia - a nie podali Ci przypadkiem morfiny?
      gdy wymiotowałam po operacji, myślałam, że to po narkozie, ale babki obok mnie też cierpiały, a narkozy nie miały. sprawcą okazała się podana na wszelki wypadek morfina.

      Usuń
    4. Misiu, odpoczywaj
      :*

      Usuń
    5. Ruda-dostałam morfinę.
      Czyli ćpanie odpada?:)

      Boli-dali czopki brr

      Usuń
    6. No niestety, wymioty po narkozie są brrrr.....
      Miśka, buziole :****

      Usuń
    7. ufff, dobrze, że mnie omijają

      Usuń
    8. no dobrze,dobrze...mnie tam szarpie za każdym razem :P

      Usuń
    9. Misia - ja też stwierdziłąm, że na narkomankę sie nie nadaję.

      Usuń
    10. Wracaj do formy Miśka.
      Ciepłe myśli w Twoją stronę ślę :*

      Usuń
    11. dziękuję dziewczyny:***

      Usuń
  10. U nas też słońce wyszlo i też chętni ebym już w lekkie ciuchy poszła no bo ileż można czekać ...
    Pies ma się lepiej , wet wielce zdziwiony bo wg jeo prognoz pies powinien już być zdechnięty , ale leki dzialaja ropa schodzi ożywienioe jest za kotami biega ..... Nie ma jak wola życia ...

    MISIA bejbe moce Ci posyłam misiowe i miśkowe !!! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem fsruszylam ❤

      Usuń
    2. Fajne wieści :))
      Niech piesa zdrowieje!

      Usuń
    3. tak, dziekuje za moce na pewno się przydaly :)

      Usuń
    4. Mój czteropak niczym dżender :P
      Jajka ciachnięte, biedny taki pozszywany leży w "ubranku"

      Miśka, cieszę się,że piesa ma się lepiej :*

      Usuń
    5. tak skrzywdzić faceta....

      Usuń
    6. Co zrobić siła wyższa :))))
      Inaczej to musiałabym mu panienek szukać :P

      Usuń
    7. no może jak ładny to by sobie sam najszet??

      Usuń
    8. hmm....myślisz,że miałam go puszczać w miasto :P

      Usuń
    9. a co, to operacja lepsza????

      Usuń
  11. coś było o Polonii wczoraj...
    http://wirtualnapolonia.com/2015/05/26/kolaboranci/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie rozumiem, o co tam chodzi

      Usuń
    2. aaaa
      już wiem!
      człowiek naiwny to od razu nie zakuma!

      przeczytałam nawet trzy komentarze, jeden był cudny - same zydy :ppp

      świat od czasu do czasu jest dziwniejszy niżmyślimy

      Usuń
    3. ale że co ci wszyscy zdrajcy jacyś czy co ?

      Usuń
    4. czujesz to?
      kto nie z nami ten wróg, zdrajca, podlec
      zobacz, że strona Komorowskiego nie robi i nie robiła takich rzeczy

      rzygać się chce!

      Usuń
    5. a już mogę dodawać komenty.... :) nie czuje tego...jakas masakra idiotyczna bleeee

      Usuń
    6. czasem jest taki kłopot z dodawaniem komentarzy
      wtedy trzeba wyswietlic na nowo bloga, problem znika

      Usuń
    7. ja nawet komentarzy nie czytałam, wystarczyło mi to, co zobaczyłam :(
      kolaboranci i zdrajcy narodu!

      Usuń
    8. ooooooo, zajrzałam do komentarzy, a tam kolejne nazwiska sprzedawczyków....

      Usuń
    9. moje też, mam nadzieję;)?

      Usuń
    10. dopisujemy się? :)

      Usuń
    11. strasznie to smutne
      że tylu ludzi poświęca swoja energie na nienawiść, burzenie, jątrzenie
      opluwanie bliźnich
      żywią się złymi emocjami

      Usuń
    12. a takich miejsc w sieci jest niestety mnóstwo

      Usuń
    13. no wlasnie to mnie przeraza ze z ludzi wychodzi takie cos nieludzkie coś....

      Usuń
    14. taka nienawiść się udziela
      5 lat temu byłam w szoku, jak moja siostra cioteczna, osoba która każdemu serce by podarowała , nagle nazwała Komorowskiego zdrajcą
      efekt przebywania w wiadomym środowisku

      Usuń
    15. mam nadzieje że mi się nigdy nie udzieli ...... :(

      Usuń
    16. dziewczyny! gdzie wy takich smieci szukacie? bym chciala a bym nie znalazla. zaraz sobie wysmaruje liste kretynow i zapodam. internet jest pakowny i cierpliwy. kto bogatemu zabroni?
      Jestem w koncu z tzw. Poloni i mam tu kilka poslkich przyjaciolek i zadna takich stron nawet na oczy nie widziala wienc bronboze nie wyrabiajcie sobie opini, ze to taki generalne przewodnie czasopismo polonii am. ;)

      Usuń
    17. Lola, wiem, że nie można uogólniać, ale takie kwiatki niestety też się zdarzają
      też mam znajomych i miałam rodzinę w Stanach i nigdy w życiu takich poglądów nie wyrażali
      ale siostra żony kuzyna mieszka od lat w Chicago i tam z takimi postawami ona się spotyka, próbowała dyskutować, niestety, żadne argumenty nie trafiają do nich

      Usuń
    18. nie wontpiem, ale jakbym miala silem, to pewnie znalazlabym podobne towarzystwa dzialajace w PL.

      Usuń
    19. oczywiście!! tu jest ich całe mnóstwo!!!
      można bez problemu je znaleźć

      Usuń
    20. Lola, to nie ważne, na jakiej stronie
      nie uważam, żeby wśród polonii było więcej oszołomów niż w granicach
      ale to taki przykład myslenia pewnej grupy osób,

      Usuń
  12. Komentarze to zdecydowanie ciekawa lektura- moj 'number one' to:
    "Kto nie głosował na p. Dudę to kolaborant ponieważ głos na p. Dudę był głosem przeciwko mojemu wrogowi.
    Liczba uprawnionych do głosowania minus głosy oddane na p. Dudę to kolaboranci.
    (30.7mln – 8.6 mln= 22.1mln)
    22.1 mln Polakow to kolaboranci."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie mogłam czytać, żydzi mnie ubawili i to mi wystarcza

      to był powód dla którego dałam sobie prawo głosu

      ja , kolaborantka

      Usuń
    2. ktoś tam w komentarzach pyta, czy można się dopisać do tej listy ;p

      Usuń
    3. dopisałam się do tej listy ;P

      Usuń
  13. Nie mogę dodawać komentarzy pod postami.... ad tych niby zdrajców.....a właściwie co tu gadać brak słów , hejterstwo nie zna granic widze , przeraża mnie poziom tych ludzi naprawdę :(

    OdpowiedzUsuń
  14. leniem siem
    córcia przyjechała zrobić szagufki:)
    zaraz idem do biblioteki i na zastrzyk (cikawe, czy będe chodziła codziennie?sama sobie w zyciu nie zrobię!)
    a mam 10!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szagufki??

      też kiedyś myślałam, że robienie sobie zaszczyku to horror
      a teraz bez problemu sobie robię

      Usuń
    2. podobne do kopytek:)

      Usuń
    3. to nie lepiej powiedzieć normalnie kopytka??? :pp

      Usuń
    4. Witaj! A moge wpasc na te szagufki? Nigdy nie jadlam:(Przy okazji zrobie Ci zastrzyk.

      Usuń
    5. kopytkuf nie jadłaś???

      Usuń
    6. Tej Miśka dam Co instrukcję i sama zrobisz:)

      Usuń
    7. o dzięki, przypomniałaś mi o zapisaniu się do kosmetyczki, jakiś czas temu postanowiłam być kobietą luksusową i oddałam moje stopy w fachowe ręce

      Usuń
    8. nie wiem jak to się stało że dopisałam się do Miśki?
      Miska co to masz za zastrzyki?

      Usuń
    9. abo blogger to se czasem jaja robi

      pewnikiem przeciw zakrzepowe

      Usuń
    10. U mnie w domu zamiennie używa się nazwy kopytka i szagufki ;))

      Usuń
    11. Miśka może córka ciachnie Ci zastrzyk :)

      U mnie zawsze były kopytka, szagufki pierwszy raz słyszę, ale fajnie brzmi :))))

      Usuń
    12. Córka robiła sobie, ale mi nie chce!
      w przychodni zrobiła raz, jutro mam przyjść znów jak chcę, albo już sama.
      Klarka, chyba te co Ty:)- jakbyś była bliżej...
      Futi, myślałam, że podjedziesz:)
      z kanapką:")

      Usuń
    13. Miśka, zrób sama, najgorzej pierwszy, a potem z górki :)))

      Usuń
    14. ee to zrobisz sobie sama, igiełka cieniutka, płynu mało, dasz radę

      Usuń
    15. Ja tez sie sama kułam,ja cieniutka igielka,to naprawdę nic nie boli.
      Szagufki kojarzą mi sie z wyrazem "zagłówek":-)
      Misia :***

      Usuń
    16. jak to dobrze, że mi po operacji kucie odpuścili. tylko w szpitalu 3 razy dostałam w brzuch.
      zdrowiej Misiu.
      :***

      Usuń
    17. tak myślę, że popatrzę jeszcze jutro, albo może zrobię przy niej, a potem już z górki -dużo mam tej faudy brzusznej to jest gdzie kuć;):D

      Usuń
  15. Kopytka jadlam:)Teraz juz wiem,ze to to samo. Ale ta nazwa szagufki-taka ciekawa,ze sie chce sprobowac. A ja w pracy jestem i w brzuchu mi burczy. Dajcie kopytkuf!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szagówki czyli krojone skośnie (po poznańsku - na szagę)
      całe życie człek się uczy ;))

      Usuń
    2. Dziekuje Olgus za wyjasnienie. Przyznam sie bez bicia,ze nie wiedzialam. Do Poznania mam kawalek drogi:)

      Usuń
    3. u nas na wschodzie na siage znaczyło na skróty:)
      czyli w pewnym sensie na skos

      Usuń
    4. Z szagówkami ;pp podpięłam się nie tam gdzie trzeba chyba ))

      Usuń
    5. nie, nie, wszystko ok:)

      Usuń
    6. i tak człowiek poszerza horyzonty;))
      Matko! napisałam przez ch!!!!!!!!!!!!

      Zolinka nakablowała na mnie na moim własnym blogu!
      musiałam napisać, że leżę;))

      Usuń
    7. Martek, poszukałam w sieci, do Poznania mam też kawałek spory!

      Usuń
    8. A ja nadal siedze w pracy i mam smaka na te kopytka:)buzka

      Usuń
    9. A Lusia mi zrobiła zupę krem;)

      Usuń
  16. se dziś autobusami pojeździłam, a co se będę żałować! :)
    na bolonce plecy mam skierowanie na rehabilitację... rtg odcinka piersiowego ok, a plecy bolom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś kobiety za kierownicą autobusu to był niezwykły widok, a dziś na 4 autobusy którymi jechałam 50% kierowały kobiety

      Usuń
    2. ja też dziś autobusem podróżuje
      jade po autko
      zachorowało, ale mały przeszczep i podobno będzie jak nowe:))

      Usuń
    3. ja dziś pieszo - przychodnia, przedszkole, łózko - rehabilitujem siem;)

      Mia, ale co z tymi plecami?

      Usuń
    4. no co? nic... masować podobno czeba!

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    6. Mia, u nas na masaż czeka się bardzo długo. Ciekawa jestem jaki Ci się uda znaleźć termin. Najważniejsze, że rtg ok :))
      Może to jakieś nerwobóle? Lekarz nie brał pod uwagę związków z boreliozą?

      Usuń
    7. Olgo z moim lekarzem to jest tak, że on da ci wszystko co chcesz, ale musisz przyjść z postawioną diagnozą :)
      myślę, że to mogą być nerwobóle, ból nie ogranicza się do jednego miejsca, jest "wędrujący"... z drugiej zaś strony "wędrujące" bóle to przecież tak bardzo charakterystyczne dla krętek

      Usuń
    8. mamma, a stary ciem nie grzmoci? ;)
      a poza tym to bardzo tulem
      i Miskem tesz.
      aLusia tylko siem martfi, ze nie bedzie jedynom inwalitkom, a ona lubila to ekstra etenszyn. ;))

      Usuń
    9. nooo... Lola, ja to siem właśnie zastanawiam, czy my aby czasem we trzy nie dostaniemy jakiejś sali z łóżkami przy których są czerwone przyciski :)

      Usuń
    10. zjazd fariatkowo- rehabilitacyjny. :P

      Usuń
    11. tylko, żeby pielęgniarki były gramotne;D

      Usuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziendobry bardzo wszyskim
    Ryba ja wczoraj odpisalam na twoj komentarz ale dosc pozno bo po drugim piwie o 22 z kawalkiem. I wcielo mi tekst , tak po prostu bez uprzedzenia.
    Dzisiaj to juz nie ma zadnego znaczenia::))
    Donosze ze w sandalkach chodze juz od miesiaca . Jedyny problem w tym ze u nas bardzo wieje i kiecki podrywa .

    OdpowiedzUsuń
  19. dzis w teleexpresie jako ciekawostkem podali ogłoszenie o naborze do "przeczkola" , hm... :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak żyć Pani Lucho, jak żyć... ;ppp

      Usuń
    2. mamy tu jakoms pszeczkolankie??

      Usuń
    3. Jakaś pszeczkolanka może by się znalazła ;pp

      Usuń
    4. mela, ty ze szkuuu jesteś!

      Usuń
    5. Ale mogę być pszeczkolankom!!! Czysto teoretycznie gdyż mojej szkoły nie porzucę :DDD

      Usuń
    6. Lucha, czy Ty wytykasz mi błąd ort. ??? ;PPP

      Usuń
  20. No i się skończyło
    Jadę do domu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo miejsce zony i matki w domu jest!!

      Usuń
    2. dobrze, że odpoczęłaś :)

      Usuń
    3. Ryba uważaj, bo niedobrą teścìową będziesz!

      Usuń
    4. najlepsiejszom będę!!!

      Usuń
  21. Dobry wieczór. Wlatuję i wylatuję, ale kłaniam się w przelocie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja lubię zawsze ale mi się nie chce. A sandałki dodają motywacji ;-)

    OdpowiedzUsuń