czytając wasze wpisy wczoraj coś mi się przypomniało
jak zachorowałam przez chwilę pomyslałam sobie, że moja śmierć byc może nie dotknie mojego męża tak jak moje dzieci np.
myślałam, że dobrze by było, gdyby M nie kochał mnie aż tak, by potem cierpieć
(nie)(stety) szybko się okazało, że nie mogę na to liczyć
i szczerze móiąc nie wiedziałam, czy się z tego cieszyć
czy się tym martwić:/
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
dzień dobry:)
Usuńkakauko biorę
Ja ziółka nasenne poproszę.
UsuńA Ty Miśka też tak wcześnie wstajesz???
nie:(
UsuńGrześ płakał w nocy - nie wiem , co się dzieje, swędzi go tak, że podrapany w kilku miejscach do krwi.
Jade dziś do dermatologa (nie mam terminu!) -siedzę pod gabinetem i nie dam się wywalić!
:(( dziwna sprawa z tym swędzeniem, myślałam, że już dawno minęło... Trzymam kciuki.
UsuńJa kawkę poproszę, zaraz startuje do pracy śniegu tony spadło , miłego dnia wszystkim :***
Usuńdzień dobry.
Usuńwszystko spakowane. zaraz ruszam w drogę. tylko głowa i myśli zostają dziś w domu.
Dobrej drogi Rudziaszku,
Usuńw wiadomej sprawie ślę ciepłe myśli :*
Miśka
Usuńto jakaś masakra
ruda
moce też nasze zostają
po wrzątku, kafce, czas na zielonom
Usuńdzię dobry wszystkim
i moce dla wszystkich potrzebujących :*
Masz wspaniauego męża na jakiego najwyraźniej zasługujesz:))
OdpowiedzUsuńPowud do radości :PPP
(aczkolwiek chyba troche rozumiem Twoj tok myslenia)
Jak dobrze, że te kalkulacje już za Tobą!:*
OdpowiedzUsuńNo bo ja wiem...? Moj chyba by sie jednak troche zmartwil.
OdpowiedzUsuńO czym my tu w ogole dywagujemy???
No bo to dziwne uczucie.
UsuńWoleć być mniej kochaną. ..
Zafsze myślauam że caukiem mi odbiuo-mam tesz takie myśli(f obydfie strony zresztom) Ulszyuo mi,że to norma a nie abberacja:)
UsuńMiłego,dobrego poniedziałku;moce dla potrzebujących!
Człowiek w stanach skrajnych różne gupie myśli ma. Dobrze, że nie zawsze się sprawdzają
UsuńDzień dobry dziewczynki :)))
OdpowiedzUsuńDziś zdwojone moce dla Madzi :*****
Do dzieła !!!!!!
Tak jest! !!
UsuńMOCE IDOM! !
Rybcia, zaczynam wierzyć w harlequiny ;)
OdpowiedzUsuńhehe :) czyli dotąd nie wierzyłaś? :)
Usuńczy mie się wydawa, czy ktoś się ze mię nabija??????
Usuńjakże bym śmiała nabijać się z wielkiej namiętnej miłości!??? Musiałabym być wredna, zazdrosna suka ;))
Usuńa nie jezdeś??
Usuńzara chyba bendem!!!!
Usuńmoże bonć tylko zazdrosnom np?
Usuńbendem se kim bendem kciała ;P
Usuńno chyba żarty se stroisz????
Usuńse strojem albo i nie ;P
Usuńczyli że nawet na goło???
Usuńnawet!
Usuńtaaa
Usuńjak siem ma takie nogi to golizna nie straszna!!
no to koronny dowód, rybcia, właśnie przedstawiłaś, że straszne głupoty człowiekowi w stresie po głowie chodzą.... :) ale też Ci sie rpzyznam, że parę razy miałam wizję własnego pogrzebu, gdzie najbardziej było mi żal małża i rodziców... te wizje zresztą czasem mnie nawet do płaczu doprowadzały, jak mi akurat z powodu dolegliwości psycha siadała :)
OdpowiedzUsuńno to są myśli szczególne
Usuńbo psychika to szczególna konstrukcja
oj tak... potem w chwili otrzeźwienia człowiek puka się w głowę :)
Usuńu mojej mamci ten sam syndrom był.... jak mi powtarzała, żebyśmy się nie sprzeciwiały jak tatuś będzie chciał sobie ułożyc życie na nowo... uchhh.... wtedy też sie prawie poryczałam, ale musiałam matkę wyśmiać zdrowo, zeby ją otrzeźwić :)
a czasem trzeba bliską osobę wysłuchać
Usuńmoja kazała nam się tata opiekować
kusiło nas, żeby zaprzeczyć czy wyśmiać
ale wiedzieliśmy, że mama odchodzi i trzeba było zacisnąć zęby i obiecać:/
ja z uporem maniaka załozyłam ,że NIE odchodzi. Jak widać miałam rację ;) to było z 7 lat temu :) :)
Usuńniech zostaje!
Usuńjak najdłużej:)
właśnie....
UsuńMoim zdaniem "stety". Faceci powinni kochać, jak sto pięćdziesiąt. Choćby nie wiem jak cierpieli, w końcu i tak się pocieszą. Tak, że nie ma co ich za bardzo żałować.:))
OdpowiedzUsuńErrata !!
Usuń:DDD
nie slyszalam nic bardziej trafnego!
UsuńKryste, naprawde mialas takie mysli???
OdpowiedzUsuńA czy mozesz jeszcze wyjasnic po co nad nimi dywagowalas?
Ja bardzo kocham Wspanialego, ale gdybym umarla to bardzo bym chciala zeby sobie jak najszybciej ulozyl zycie, w koncu to JA umarlam a ON zyje.
I w ogole jak mozna na podstawie gdybania i przeslanek z tego co sie dzieje wiedziec na pewno co sie bedzie dzialo w przyszlosci?
Ja nie mam pojecia co zrobie za godzine, a mialabym snuc plany mojemu mezowi po mojej smierci?
Ryba juz mnie dawno tak nie ubawilas:D:D:D:D
dziekuje:))))))))))))))))))))
do usług:)
Usuńno to ja chyba też, star? przecież to człowiek w jakiejś pomroczności jasnej wymyśla, nie jasnym umysłem :) nie da sie nad tym w pełni zapanować :)
Usuńno nie da się:)
UsuńRybcia no kocham Cie ale nie potrafie opanowac smiechu, nic na to nie poradze:))) To ja myslalam, ze jestem control freak, ale Ty to jestes dopiero mega gingantus control freak:))))))))))))
Usuńpotfierdzam.)
Usuńnic nie rozumię
Usuńale jak siem smiejesz to chyba bardzo dobrze:))
Pefnie, ze dopsze:)))))))))))) a jak Cie kocham to chyba nafet jeszcze lepiej:))))))))))
Usuńa smieje sie glownie z tego, ze Wspanialy sie zawsze ze mnie nabija, ze ja jestem control freak bo wszystko musze miec zaplanowane:)))
I ja sie do tego przyznaje, ale zeby az tak daleko planowac jak Ty to mi nie przyszlo do glowy:)))
Moje potfierdzenie do Rybeńki i aLusi byuo,tak na marginesie...ekhem
Usuńa bo to babska cecha to planowanie:))
Usuńmój mąż nie lubi jak za niego planuję, a ja czasem mam takie zapendy, wienc czasem jest ten tego ostro
a miłości to chyba nigdy za wiele:)
a w łąściwie to ja może, nie kcem, żebyś mię Star kochała?
bo bendziesz cierpieć jakbym kitę odwaliła?
Hę??
Ajda ??????????????? czy ja cos powiedzialam do Ciebie???????????? nie rozumiem gdzie popelnilam blad, nietakt, przestepstwo:))))))))))))
UsuńOj Rybcia, z tym odwalanniem kity to tez sie nie przepychajmy, stojmy grzecznie w kolejce, kazdemu sie dostanie:)))))))))))))
Usuńprzeca siem nie przeycham:))
UsuńUfffff:))))
UsuńAjda i co? nie doczekam sie wyjasnienia?
UsuńNo to ja Ci wyjasnie, ze tak "na marginesie ekhem" to Ty sie wpierniczylas w moja rozmowe:)))
Nie chesz ze mna rozmawiac?
Nie mam nic wbrew i nawet mnie to cieszy, ale na drugi raz patrz gdzie sie podpinasz i mysl zanim robisz "ekhem".
Star, Ajda i podpinanie to drażliwy temat :PPPPPP
Usuńi co Ty taka nerwowa nagle, hę???
Nie jestem nerwowa, tylko szanuje fakt, ze Ajda nie chce ze mna rozmawiac czego sie domyslam wlasnie po tym komentarzu.
UsuńJa tylko jej grzecznie ulatwiam i podpowiadam jak to zrobic, nic wiecej:)
Zauwaz, ze ja najczesciej daje osobny komentarz, bo jak zachodzi podejrzenie, ze komus mam nastapic na odcisk, to wole osobno i wtedy kto chce niech sobie pisze pod tym moim komentarzem, bo mnie to akurat nie przeszkadza.
Rozumiem, ze sa ludzie wrazliwi i z czysta dusza, ktorych moja osoba mierzi i fajnie, jak pisalam wyzej nie mam nic wbrew, ale jak mi ktos wystepuje pod moja wypowiedzia z "ekhem" to ja wyjasniam.
Taka jestem, taki mam zwyczaj, wyjasniac, nie obrazac sie, ale Ty to wiesz.
Star
Usuńwdech - wydech
Ajda pewnie pojszua sobie i nawet nie wie, że wg Ciebie cuś nie tak napisała
a w ogóle to Demis Roussos nie żyje
Star jak ja Ciem takom lovciam :)))
Usuńja myślę, że Ajda podkreśliła, że się odnosi do naszych wypowiedzi, znaczy ryby i moich - po prostu dla porządku, żeby nie być źle zrozumianą :) no, ale jak mówi mój prawnik - lepsze jest wrogiem dobrego :) no i przedobrzyła i się star nadęła, a zapewne niepotrzebnie :) :)
Usuńa mój małż, jak przesadzam z planowaniem to mi wygarnia, że nie jest moim pracownikiem i chyba mi się coś pomerdało ;)
Usuńszczęśliwie nie zdążyłam się z nim podzielić myślą, że może się ożenić jakby co, bo by mnie chyba śmiechem zabił :) zresztą wcale nie jestem pewna, czy mogę go sobie wyobrazić z inną babą!! :) :)
no ja bym sobie tego tyz wolała nie wyobrażać :PP
Usuńprawda? Ty to mnie rozumiesz :)
UsuńAlusia, ja sie wcale nie nadelam, bo mi zupelnie nie do twarzy z nadeciem:)) Tylko jak ktos sie odzywa pod moim komentarzem gdzie wczesniej zabralo glos dwie osoby i zakladajac, ze nie chce byc zle zrozumiany to moze powinien sie jasno wyrazic i bez znaczacego chrzakania.
UsuńJa tez czasem chrzakam, ale wiem po co.
Aneczko, bo ja jestem prosta jak cep ale tez bardzo konkretna:)))
Usuńo jedno ekhem tyle szumu. Jak to trzeba uwazac. A Ajda pewnie przyjdzie z wioczora, bo to nocny marek.
Usuńaż mi jej żal, że tak zaocznie zjebkę złapała :) :)
Usuńekhm... nic z tego nie rozumiem ;P
Usuńale ja po dwóch dniach wznoszenia toastów jestem ;)
Ajduś, Star tylko tak groźnie wyglonda, ale to dusza nie człowiek!
UsuńJak ona mię upiła w Nowym Yorku kochana :PP
a Ty dalej toastujesz???
Usuńale nie krytykuję, bo ja pewnie też będę, może nawet dłużej... z rozpaczy za utraconą młodością
aLusia, jakom utraconom ???
Usuńtys młoda i piekna i f sukienkach:)
Rybeńko, Ajda przecież nie jest taka strachliwa :P
UsuńStar jest po prostu akuratna :)))
Aneczko, znow trafilas w samo sedno. No querwa bywam akuratna, bo nie zawsze jestem, ale w tym przypadku to tak mnie wyraznie to wskazanie, ze nie do mnie sie mowi podnioslo temperature ciala, bo nie cisnienie:)))
UsuńTym bardziej, ze ja sobie doskonale zdaje sprawe z faktu, ze moje nieortodoksyjne poglady moga skalac nie jedna czysta duszyczke, wiec jestem pod tym wzgledem wrazliwa.
Nie chce miec nikogo na sumieniu:)))))
dziękuję, rybeńko :) wydrukuję to sobie :)
Usuńaaaaaa, ide do wampirzycy!!!!! przypomniało mi się, że na jutro muszę mieć kreatyninę zbadaną..... boszzzzzz, jak ja się boję.....
OdpowiedzUsuńtrzymaj się aLusia :*
UsuńaLusia, tulam na drogem. Bonc dzielna! :***
Usuńczym siem!!
Usuńdzięki, dzieffffczynki :) przezyłam.
UsuńMiałam plan sfałszować datę na poprzednim badaniu, ale zgubiłam... a możę mi odebrali? a tu się pinda uparła...
przeżycie jest najważniejsze
Usuńaleś jakaś blada ;)
Usuńwyssała mi krew, to jaka mam być...
UsuńJa swojemu mężowi, po ostatnich ekscesach zdrowotnych, powiedziałam, że jeszcze trochę muszę pożyć, żeby dziecko się wykształciło i by on wskoczył na tzw. rentę rodzinną :).
OdpowiedzUsuńa czego się nie robi dla pieniondzów!
Usuńhehe :) to jest motywacja do życia :) no i na złość zusowi!!!
Usuńno:)))
Usuńjakbym dotrwała do emerytury to będę miała prawie 47 lat staż pracy :))
ale wiek emerytalny stary czy już nowy??
UsuńMagda Umer spiewa rozdzierajaca piosenke napisana przez Agnieszke Osiecka:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=eEqZ2WPaOHo
u nas samamym poczatku gdy przyjechauam do przyszuego menza na wakacje (ktore trwaja do dzis) i monsz gdzies po pracy polazl z kolegami niby na chfilem, ale mu siem przeciongneuo. I komorka, nie wiem czy wysiadua czy cos, ale ja od zmyslow odchodziuam, co siem dzieje, i wtedy sie zastanawiauam, czy wolauabym aby siem okazauo ze mnie pusciu kontem z jakom flondrom czy tez, ze zginou po kolami samochodu. I chyba blizsza byla mi ta druga wersja, co jest tylko dowodem, ze nie jestem dobrom kobietom. ;)
Nie czeba dodawac, ze awantura byua taka, ze do dzisiaj dzwoni jak mu sie za dlugo stanie w korku w drodze do domu. ;)
:DD
Usuńmówisz, lepiej niech bśmierć was rodzieli niż lafirynda?
no nie wiem
jak polezie za lafiryndom, to żal krótszy:)
myslisz logicznie! :)
Usuńale ja bardziej stawiauam na to, ze albo zginie pod kolami lub tez z mojej reki i jeszcze musiauabym isc siedziec. ;)
ja bym za goopiego faceta w mamrze nie kciaua siedzieć
Usuń( jak polaz to goopi, nie?)
niektóre żyletką obcinają to i owo ;P
Usuń:PP
Usuńale i za to się siedzi..
ech, nie ma sprawiedliwości na tym świecie;(
nie wiem, jak się tamta historia skończyła
Usuńale mąż wstawiał się za żoną i prosił, żeby jej nie karać :)
może mu odcięła co mu ciążyło :PP
Usuń:) no to sobie dobrze zapamiętał :) :)
Usuńile ja się przez tę piosenkę uryczałam!!! wczuwałam się w nią jeszcze w liceum, kiedy raczej nie było mowy o mężu :)
to prawda, ze jak polaz to goopi. a za goopim szkoda ues. ;)
UsuńaLusia, to tak jak ja przynosilam z przedszkola piosenkem , chodziuam po domu i spiewauam placzac "czarny cheb, czarna kawa". Moze tez siem juz do wiezienia za morderstfo gotowauam. :P
Lola, ja też lubiuam te piosenke
Usuńi też nie rozumiem jej fenomenu :PP
ja bardziej nie rozumiem dlaczego to byua u nas piosenka przedszolna. :P
Usuńale u znajomej w przedszkolu dzieci spiewalu mamom na dzien matki "jestes szalona". :))
a ja z przedszkola pamietam, że wszystkie dzieciaki znały pewną wulgarna piosenke o Wietnamie i nie rozumiałam wtedy, dlaczego wychowawczynie nie pozwalają nam jej śpiewać:PP
Usuńu mlodszej w klasie jakis chulopic uczyl dzieci refren piosenki o anakondzie.
Usuńno i co?
Usuńu nas nic, nadal jest o anakondzie, ale jedna matka postanowila sprawdzic co to za piosenka, a potem uswiadomila corkem o czem ona jest. Ponoc bardzo sie zdziwila. Ja tam nie uswiadamiam.
Usuńale może mię uświadom?
Usuńno nie wiem czy jestes na tyle dorosua. ;P
Usuńmnie starsza uswiadomila. :P Jest taka wulgarna piosenka anakonda, nicki minaj. W teledysku peuno trzesacych tylkof. Dlatego nie chcialam uswiadamiac, bo co mam dziecku cudze tylki pokazywac.
aaaaa
Usuńpojmuję:)
rozumiem, że nie chodzi w niej o dusiciela? z dżungli?
Usuńkurczak, im chcę niewinneij tym bardziej mi jakoś obleśnie wychodzi :) :)
a my na kolonii śpiewaliśmy "o Ela straciłaś przyjaciela... tralalalala... kupiłem na targu nóż sprężynowy.. tralalala..."
Usuńdyrektorka z warkoczem siem wściekła!
o jeden nósz tyle hałasu?
tak alusia, to jest oblesna pisenka, ale jak mlodsze dziecko o tym nie wie i niech tak zostanie. ;)
Usuńkupilam starszej perfum na gwiadkem. Zespoly ktore ona lubi nie majom sfoich perfum, wienc kierowauam sie tylko zapachem i wygladam butelki. I byla taka szklana guowa dziefczyny z rozowa peruka, fajna i pachnialo b. ladnie. jak starsza otworzyua ten preznet to rechotaua jak szympans, ze dostaua perfum niki minaj. Potem dopiro dowiedziauam sie, ze to taka wspolczesna Sabrina. :P
Mamma, a my spiewalismy cztery razy po dwa razy :P
Usuńsiedzem tu i chichotam:)))))
Usuńjak to tak łatwo z temtuf skakać, od ewentualnego zabijania lub podcinania meża do piosenek, i to jakich
:P
taaaa...... no to się, matka, wykazałaś :)
Usuńa ja, jak byłam jescze młodsza, to wyśpiewywałam gościom "ksiądz Kaśkę gonił" ku rozpaczy matki i radości ojca, który to nas uczył takich ambitnych piosenek :) :) znacie? :)
to po prostu Fariatkowo :PP
UsuńaLusia, nie znam!!
Usuńno ale znasz o tej Kaśce, czy nie? bo jestem ciekawa zasięgu tej ambitnej pieśni :)
Usuńno nie znam o tej Kaśce!
Usuńtyz nie znam, to odśpiewaj!
UsuńaLusia śpiewaj!
UsuńA ja to jestem taki talent, ze nigdzie nie spiewalam:)))
UsuńA do pszeczkola nie chodziuam.... miauam bapcie.
no to i ja Wam się pochwalem jakiej piosenki mnie tato nauczył:
Usuń"cym ci kcioł, cym ci nie kcioł
dziurkem ci jo wywiertoł
nie świderkiem, nie dutkiem
ino cymcik milutkiem"
oj, tatko widze bespruderyjny raczej :P
UsuńNo brawo Mijeczko, pięknie śpiewasz dzieweczko:)
Usuń:P a u nas byly takie wierszyki na podworku "ona mowi nie rop tego, on wycionga metrowego". Znajom? Ja zafsze wyslauam, ze on miarkem do mierzenia wyniongau. :P
Usuńa jak warkoczami śmigam
Usuńgłowy prawie opcinam ;)
Lola, pamientam!!
Usuńza 9 miesiency wózek dzieciency :PP
Usuńa pamiętacie napisy na blokach??
UsuńAnia+Paweł=WNMwŁ
ba!!!
Usuńa teraz piszom "Kaśka ma grube uda" :)
Usuń:DDD
Usuńmój brat wymalował z boku balkonu inicjały swoje i dziewczyny , ogromnymi lietrazmi, a blok stał w centralnym punkcie osiedla, i jak tłumaczyłam znajomym, gdzie mieszkam, to dodawałam żeby patrzeć na te litery, tak się rzucały w oczy !:PP
Usuń:PPP
Usuńa wiecie, ze te woski z dzieckami som miendzynarodowe. I dziecka wyliczajom:
Rybenka i rebeniek
sitting in a tree,
K-I-S-S-I-N-G.
First comes love
then comes marriage
then comes baby
in a baby carriage. :P
:PPP
UsuńFARIATKI!!:))) posikałam się normalnie:DDDDD
UsuńZakochana para
UsuńJacek i Barbara
Barbara się maluje,
a Jacek jom całuje
ide zobaczyć, o czym post
Usuńbo chyba nie miało byc wesoło :PPP
no przeca o wielkiej miuości jak w harlekinie
Usuńaaa, to mi się posty pomylili :PP
Usuńaaa, właśnie miałam pytać
Usuńwróciłaś na alkoholowom ścieżkem?
aaa, dziś trzeźwa jestem
Usuńale we w weekend się napiłam trochę
biorąc po uwagie ostatnie artykuły, które czytałyśmy, to nie omieszkam zapytać co wg Ciebie oznacza "trochę"
UsuńMamma
Usuńale nie musisz naokoło
tak
jestem alkoholiczką
a fakt że nie piję codziennie to jeszcze powiedza!
wiesz, w stadzie raźniej
Usuńjak mi powiesz, że wypiłaś dwie butelki wina to zrobiem uff i pójdem se nalać :)
to mój tataś podobny Mia:)
Usuńksiądz kaśkę gonił
ksiądz kaśkę gonił
dookoła stołka
jak ją dogonił
jak ją dogonił
wywinął koziołka
i z tej gonitwy
i z tej gonitwy
wynikł morał krótki
że się urodził
że się urodził
ksiądz proboszcz malutki!!
meldyjka fajna, skoczna, nie wiedizałam o co matce chodzi :) :)
:DDD
UsuńMAMMA
Dwie to mało:ppp
wnoszę, że nie znałaś? :) urocze, prawda? :) :)
Usuńno urocze, he he he
UsuńaLusia urocze,doprawdy dzifne,że mama nie była zachfycona:)))
Usuńteż sie dziwię :) :)
UsuńALusia, nie znauam!
Usuńczyli zasięg jest chyba lokalny... jutro jeszce popytam dizewczyn z ciekawości socjologicznej Albo antropologicznej? ;) :)
UsuńPienkne te wasze piosenki:)) Ja widocznie na tym samym podwórku co Lola bywauam/tylko zapewnie puł wieku wcześniej/ bo znam tylko "ona krzyczy nie rob tego"-i też zastanawiałam się,co wyciągał:))
UsuńJeszcze jednom pamientam,a wuaścifie tylko taki strzemp piosenki"a dzisiaj niefiasta ledwie mchem obrasta...a dzisiaj studencik.....ma jak prencik" -normalnie Festifal piosenki poetyckiej:))
:) :) tego nei znałam :) o metrowym zresztą też nie :)
UsuńSzkoda,ciekawa jestem jakie były dalsze zwrotki:)
UsuńLola, dopiero doczytałam,nooo rzeczywiście chyba nie byuaś dobrom kobietom:D
To Ty fajnie masz,tyle lat na wakacjach;)
idę wreszcie pomieszkać....
OdpowiedzUsuńJakaś krótka dziś ta odsiadka
Usuńże się tak sarkastycznie wyrażę
aaaale dowcipna na wieczór!!! :)
UsuńHej Stardust:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że miałam tutaj swoje 5minut-szkoda,że beze mnie:)
Na jedno "ekhem"-napisałaś chyba 6komentarzy..../ miejscami niekoniecznie sympatycznych/ a wystarczyło zauważyć,że Twoj i moj komentarz ukazały się w tej samej minucie i w związku z tym rzeczywiście moje "potfierdzam" wcisnęło się w Twój dalszy dialog,a tyczyło dokładnie wypowiedzi aLusi(potwierdzonej przez Rybkę)
"Ekhem" znaczyło tyle co "ups" ....głupio wyszło NIC więcej!!
Piszesz o sobie"jestem pod tym wzgledem wrazliwa" -no tak widzę:),że nawet bardzo, ale sorry tego wiedzieć nie mogłam,bo Cię nie znam.
Zyczę Ci dobrej nocy i miłego wtorku ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAjda, mowilam, ze nocny z ciebie Marek. ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze troche i aLusia bedzie przy tobie wygladac na taka co chodzi spac z kurami. ;)
hehehe :) mozę ona w innej strefie czasowej i oszukuje? ;)
UsuńLola, a Ty znałaś moja piosenkę?
Usuńnie, kochana, mnie tata takich nie uczyl. ;))
Usuńale nie wiem czy sam nie znal. ;)
zapytaj go :) :) :)
Usuńmożę uda Ci się go zaskoczyć :) :)
aLusia przysiengam że w tej samej strefie co Smoczogród mieszkam.
UsuńDo 2giej bywam w necie/pszynajmniej s doskoku/,poźniej niestety muszem isc spać.Co innego jak wyjeżdzam na gościnne wakacje do drugiego domu i Mensza nie ma-oj,ftedy siem nie krempujem i nafet po 4 spać chodzem(no ale spiem asz do wyspania:D ftedy) Ciongle kcem znormalnieć s tym spaniem,ale cienszko jak widać:)
Lolu,to znaczy,że do tej pory aLusia miaua tu markowy etat?
UsuńEe,nocnych Markuf mosze być dfuh;)
:) prawie że :)
Usuńnajbardziej wkurza mnie to ile muszę spać, w sumie to strata czasu, choć lubię :) choć mogę przestać, jak mnie dalej będą takie męczące filmowe, pełnometrażowe sny nawiedzać. NIestety ostatnio nie pomagam sobie lekturą, czytam o masakrach pomiędzy Tutsi i Hutu - naprawdę mają chłopaki fantazję, którą potem moja się, zupełnie niepotrzebnie pożywia
No wuaśnie, to spanie ... taka niby strata czasu, a spać musimy.
UsuńA to byłoby zabawnie posuchać tej piosenki aLusiu z ust małego dziecka, najlepiej na kolendzie, he, he, he
Ajda, moze byc nawet czech. ;)
UsuńIza, :PPP
aLusia, pomysli, ze mnie jakas sekta uprowadzila i mozk mi wypraua. :P