środa, 17 grudnia 2014

szlachetne zdrowie

tak się mię zrobiło, że oprócz dwóch niezbędnych do życia tabletek przybyło mi kilka silnych innych
nie mam na nie wewnętrznej zgody
ból sprawia, że je muszę brać
ale tak sobie pomyslałam, ze może jednak jakaś dieta?
co tu wyrzucić z talerza?
jakieś pomysły?
jakaś wiedza?
mówimy o RZS



166 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzien dobry!
      kawke poprosze:))

      Usuń
    2. Dzień dobry:)

      Usuń
    3. dzię dobry
      deszcz mię obudził :(((

      Usuń
    4. no to kafkie poproszę i chleb z serkiem :)

      Usuń
    5. u mnie deszcz od wczorajszego wieczora :(

      Usuń
    6. jaki chleb
      orkiszowy
      na zakfacie?

      Usuń
    7. u mnie tez
      ale wole to niz mrus

      Usuń
    8. oczywiście ciemny
      od czasu mojej diety uważam, że jasne pieczywo jest obrzydliwe...

      Usuń
    9. Mia, zgadzam się z Tobą :)

      Usuń
    10. a u nas rano był deszcz, a teraz to nawet słonko wyszło :)

      ja nie miałam takiej diety, ale i tak wolę ciemne pieczywo, najlepiej zytnie

      Usuń
    11. znalazłam sklepik w którym sprzedają prawdziwy chleb,chce mi sie go całować z radości;)
      piekłam jakiś czas chleb,ale moi panowie wolą zwykły ze sklepu:(

      Usuń
  2. http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/dieta-leczy-reumatoidalne-zapalenie-stawow-reumatyzm_33499.html

    http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/dieta-leczy-reumatoidalne-zapalenie-stawow-reumatyzm_33499.html?page=1&

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam kawka zaraz w pracy zacznie być pita tylko muszę tam dotrzeć miłego dnia !

    OdpowiedzUsuń
  4. odpowiadam na pyt pierwsze
    BN w I
    odpowiadam na pyt drugie
    dobrze ze mamy Olge

    kiedys bol stawow przyprawial mnie o zmartwienie, dzis jakbym zapomniala...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam, że nie ma potwierzenia skuteczności diety w RZS, więc także tego...

      Usuń
    2. Sollet, jak w każdej sprawie, zawsze są przynajmniej dwie szkoły...

      Usuń
    3. Lamia :*
      Mia :*
      Sollet :*

      Usuń
  5. Rybeńko, moja bidulko :(
    Choć siem pszytulić :*

    OdpowiedzUsuń
  6. dlaczego od razu wyrzucić a nie dołożyć
    mam zresztą na temat diety podobne zdanie jak Sollet

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na własne oczy widziałam jak jedna koleżanka dietą pozbyła się trądziku różowatego
      a druga strasznych migren i bólu wątroby
      to i ja tak chcę! !

      Usuń
    2. Rybcia tylko że trądzik to nie RZS, no chyba że cuś się zmieniło:)

      Usuń
    3. No przecie wiem
      ale też uchodzi za nieuleczalny

      Usuń
    4. dieta w wielu schorzeniach czyni cuda
      w przypadku RZS nie mam doświadczeń, z pewnością dietą nie można się wyleczyć, ale często można złagodzić objawy

      Usuń
    5. i o to najbardziej mi chodzi

      Usuń
    6. mnie dieta wyleczyła z paskudnych migren, na które środki przeciwbólowe nie działały i leki na migrene przestały skutkować
      warto mi bylo spróbowac, bardzo

      Usuń
    7. jestem wielką zwolenniczką kuracji Słoneckiego,którą przeszłam tylko 3 m-ce a efekt był i to bardzo,wtedy nawet nie wiedziałam,że tak sie nazywa

      Usuń
  7. może to już dziś??
    listonoszka chodzi między 9:30-10:00

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje przeczucie mnie ni myliło! listonoszka przyszła
      "drobne ognisko demielinizacji, najpewniej wtórne, istota białą i szara prawidłowa, bez zmian ogniskowych, układ komorowy symetryczny, nieposzerzony, nieprzemieszczony.... bla bla bla.... obraz mózgowia w granicach normy"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. czyli raczej będę żyła ;)))

      Usuń
    3. Nie masz tego gusa?
      Cut nad cutami:pp

      Usuń
    4. :*************************************

      Usuń
    5. moja mama się zdziwiła, że mam coś takiego jak istota szara ;))))

      Usuń
    6. w dodatku prawiduowa!! :p
      Mamma :*

      Usuń
    7. Szara eminencja chciałoby się rzec

      Usuń
    8. możecie całować mię w pierścienia!!! ;)))))))
      mhm... jak rozumieć coś takiego: "dobrze córciu, cieszę się, że z głową ok, ale powiedz mi jakiej choroby teraz będziesz sobie szukać"??!!! :/

      Usuń
    9. Drobne zmiany... Hm... Ja bym pojdzla w kierunku demencji...

      Usuń
    10. Mia ja bym Ci jakąś znalazła ale kudy mojej wyobraźni do tfojej tfurczości:ppp

      Usuń
    11. Mia widzisz a jednak normalna jesteś chociaż trochę szara:))

      Usuń
    12. Futi, mówisz, że to początki Alzheimera???
      Sollet, ja nie wiem jakim cudem oni tego fariactfa nie odkryli????? ;)))

      Usuń
    13. jak to nie?!
      "drobne ognisko" to właśnie TO!! :)))

      Usuń
    14. drobne ognisko??? czyżbym miała fariactfo w reemisji?? ;)))

      Usuń
    15. maluśkie, ale dużo może ;P

      Usuń
    16. tak, te drobne zmiany swiadcza o zaniku tkankimuzgowej:PPPP

      Usuń
    17. to by się mogło zgadzać :) :) :)

      Usuń
    18. Bosze Mia tyle czasu w napienciu i nic??????

      Usuń
    19. boszzz... Lamia, ale po co Ty się tak napinałaś??? :) trzeba było jak ja: luzik, drineczek i "Maczos dać Klapsos" :))))))))))))

      Usuń
    20. Mia, tak dziś zrobię :)))))))))))))

      Usuń
    21. szkoda, żeś tak daleko, przyjechałabym ;))

      Usuń
    22. Mia bardzo siem cieszem, mimo, ze nie czujem sie zaskoczona

      Usuń
    23. Mia,BARDZO się cieszę:)))
      te szare cuś to fariactwo na pewno;*

      Usuń
  8. Rybka rybki je z tego co sie orientujem. Rybenko ja proponuje 2 naturalne suplementy ktorymi z czasem mozesz zastapic leki o ktorych piszesz. Sa to MSM ( methylsulfonylmethane) i devil's' claw ( diabli pazur?) Mozna je kupic w Holland and Barret . Nie wiem czy jest ten sklep w Lux ale przez internet chyba mozna. Ja co to pisz do mnie: crocyat52@gmail. com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, popaczam co to za jedne:)

      Usuń
    2. ten pierwszy to po prostu lek przeciwzapalny, to włąśnie chcę wyeliminować
      to drugie wydaje sie ciekawsze
      dziękuję:)

      Usuń
    3. Ten pierwszy bardzo dobrze dziala nas bol.

      Usuń
    4. to ja wiem, ale leków dobrze działąjących na ból nie brakuje, ale ja bym chciała jakos przyczynę bólu zminimalizować

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. takich artykułów nigdy dość
      co chwila objawia się nowa sytuacja, nowy rak
      Mariola Kosowicz to cudowna kobieta,

      Usuń
  10. Znana dieta
    KLIK

    stosowała ją moja znajoma, bo niepokoił ją ból stawów, nie była zdiagnozowana, prawdopodobnie były to zmiany zwyrodnieniowe, etap oczyszczania przechodziła bardzo ciężko, po bardzo krótkim okresie poprawy bóle stawów wróciły, nic ta dieta nie dała
    od razu dodam, ze ja nigdy bym się nie odważyła na taką dietę z obawy przed rozregulowaniem metabolizmu
    uważam, że my onkologiczne nie powinnyśmy przeprowadzać żadnej rewolucji w organizmie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nie jestem przekonana.... chyba lepiej racjonalnie jeść i nie przeginać w żadną stronę...

      Usuń
    2. ale jakby się okazało, że wyeliminoiwanie nabiału np miałoby pomóc, to ja bardzo chętnie
      weganie też żyją na tym świecie

      Usuń
    3. w tym artykule, który zamieściłam jest sporo wskazówek

      Usuń
    4. moja kuzynka mówi,że najbardziej szkodzi jej mięso i chłód

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. a w sypialni to czeba!

      Usuń
    2. znaczy bez eksperymentuf ?
      czy bez sypialni trudno żyć?

      Usuń
    3. no bez sypialni to trudno żyć.
      a eksperymenty w sypialni lubię np schab...

      Usuń
    4. ale w takiej rajstopce to schabik chce się chrupać że ho ho ho!

      Usuń
    5. schabik w rajstopce powiadacie????
      zawsze to lepsze niż gnacik w podwiązce okręconej trzy razy ;))

      Usuń
    6. znowu te bawełniane prezerwatywy?!? ;))

      Usuń
    7. bez eksperymentuf, schabu i rajstop nuuuudno

      Usuń
    8. boszzz Iza, przeczytałam ekskrementuf i się w pierwszej chwili bardzo strasznie przeraziłam ;))))

      Usuń
    9. Mia ;) podobno każdy widzi co chce ;))))

      Usuń
    10. no no!! ty mię tu takich śfiństfóf nie insynuuj!!!!

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Gaguniu! Jak sunia? zdrowieje?

      Usuń
    2. sunia je dużo i chentnie, ale jeszcze nie nabraua ciaua

      Usuń
    3. moze robi sobie miejsce na sfienta. ;)

      Usuń
    4. sfienta ma ryszowo-karmowe

      Usuń
    5. to prawie tak jak ja z tą różnicą, że ja nabrałam ciała :)
      ostatnio strasznie za mało się ruszam!!!! trochę mnie to przestrzasza!!!

      Usuń
    6. sfienta na diecie? :(

      Usuń
    7. jedź do zymu Mamma!! załapiesz tyle ruchu, ze od tego zwymiotujesz:)

      Usuń
    8. Rzymu nie zymu oczyiście, nie wiem gdzie zym :)

      Usuń
    9. Żym to w Fariatkowie brzmi dumnie :PP

      Usuń
  13. Mnie ta moja lekarka na moje problemy ze stopami zalecila oczyszczanie wontroby. Mojej kolezance z osteoaltretyzmem zalecila to samo, wienc razem po sfientach siem czyscimy. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tak letko, dieta, a potem co iles tam godzin (jak kceszto ci zeskanuje) pijesz olej i sfiezy sok z cytryny (cup!) i poduszkom elektrycznom ogrzewasz wontrobem. To trwa 2 dni. Po dwoch dniach ponoc wychodzom kamienie i bagno.

      Usuń
    2. o masz!
      chyba wolę mieć brudnom te wontrobem!
      ale powiesz, czy podziałało!!

      Usuń
    3. powiem. co nas nie zabije to nas wzmocni. ;)
      najbardziej mnie ciekami co wyjdzie. :PP zrobiem zdjencia. :P

      Usuń
    4. :PP
      bokiem bedzie wychodziło??

      Usuń
    5. byle nie uszami. ;)

      Usuń
    6. no bardzo jestem ciekawa efektów, bardzo!!

      Usuń
    7. ja tesz! jaby mnie stopy wrocily do normy to by bylo!
      zebym tylko tym olejem nie walneua o scianem, bo to ceinszko potem domyc. ;)

      Usuń
    8. ale jakie kamienie??!
      w pewnej nieodległej miejscowości jest kobieta, która ponoć leczy kamienie żółciowe
      dieta + ziółka + olej i ona twierdzi, że wychodzą kamienie...
      toż to sprzeczne z medycyną i fizjologią
      ponoć, to co wychodzi to twardy, bardzo twardy kał
      ciekawa jestem Lolu, co to będzie u Ciebie

      Usuń
    9. ja o tym samym słyszałam co Olga, to co wychodzi to jakies zielone "kamienie", co som wynikiem reakcji chemicznej czy innej
      ale podobno to dobrze oczyszcza jelita
      kto wie. ciekawa jestem Lola jak to bedzie.
      tylko jak jest cos w diecie, co podraznia i wywoluje bol, to samo oczyszczenie na duugo nie pomoze

      Usuń
    10. zeby nie bylo, ta kobita u ktorej bylam jest lekarka nie znachorka, ale wierzy, ze jak organizm swinstwami pozatykany, to leki tylko uataja, a swinstwa w organizmie dalej robia swoje. Mnie to przekonuje.

      Usuń
    11. tesz tak mysle, sze najpierw swinstwa czeba oczyscic i sie pozbyc
      rzecz f tym aby potem znowu tego sfinstwa nie jesc
      moja lekarka, tesz lekarka, zaczyna od oczyszczenia, tylko innego
      Lola, mam nadzieje, ze Ci to pomoze ;))

      Usuń
    12. olej i cytryna nie zaszkodzi

      Usuń
    13. a twoja lekarka jak oczyszcza?

      Usuń
    14. bardzo(!) surowa dieta, plus świeżo wyciskane soki z konkretnych organicznych warzyw i nasion, do tego jak ktos potrzebuje to suplementy, a to kazdy co innego dostaje
      ja sokowirówki nie miałam, to w blenderze robiłam zielone "smoothie" zamiast soków
      po tygodniu ból głowy mi minął, po dwóch poczułam się jak nowo narodzona, nawet cera mi poładniała, po miesiącu zaczęłam dodawać coraz więcej różności
      zaczelam 2 lata temu przed Świętami, do dzisiaj głowa mnie nie boli. taki mój mały cud. a bóle stawów i kości minęły mi po vitD, bo jej zupełnie nie miałam. nie miałam RZS tak jak Rybka.

      Usuń
    15. moja tez kazala brac vit. D i B12. Zapytalam czy nie warto sparwdzic czy mam niedobor, powiedziala, ze ze ona juz nie testuje, bo testowala latami i ani jedna osoba nie miala wystaczajacej ilosci, a to w koncu AZ. Slonca u nas nie brakuje, ale ona powiedziala, ze zeby miec wystarczajaca ilosc trzebaby pol godziny dziennie w bikini lezec na sloncu. Malo kto to robi, zwlaszcza codziennie.

      Wiec dziefczyny, pamientajcie o witamince D i B12 ;)

      Usuń
    16. ja po 3 latach łykania vitD mam niedobór!
      wtedy miałam po prostu całkowity brak, Michigan się kłania;))

      Usuń
    17. Iza, z czem ona kazala tom vit. D uykac, bo nie mogem sobie przypomniec, ze niby ftedy przyswaja siem lepiej. Wydaje mi sie, ze z calcium. Wiesz moze?

      Usuń
    18. calcium i vitD często są razem, ale nie wiem, po prostu łykam

      Usuń
    19. Dziewczyny, akurat dziś jest taki artykuł :)
      KLIK

      Usuń
    20. moze oni w tej wyborczej nas podsuchujom jak szukajom nowych tematow. ;)

      Usuń
    21. z kolei, żeby z promieni słonecznych dostarczyć wit D do organizmu trzeba by nie smarować się kremami z filtrem, bo ta witamina syntetyzuje się właśnie pod wpływem ultrafioletu
      coś za coś?

      Usuń
    22. coś w tym jest Lola :))
      to już nie pierwszy raz!

      Usuń
    23. Mamma, to ma sens, vit D to czeste, ale krotkie kompiele sloneczne, po 20min. A ludzie pol roku w chaupie siedzom, ale jak na plazem wyjdom,to nie zejdom asz siem nie usmazom. Do jest wlasnie najgorsze dla raka skory. Oczywsicie jak pol dnia siedzasz na sloncu to filtr jest niezbedny, ale nie jak wychodzisz na 20 min, zwlaszcza gdy robisz to regularnie, organizm gromadzi w sobie wit D ktora chroni takze przed rakiem skory.

      Usuń
    24. to prawda, najgorsze są oparzenia... ja jak w osiemdziesiątym szóstym weszłam do Balatonu to mi tylko ramiona wystawały.... trzy dni potem cierpiałam i z przyczepy kempingowej nie wychodziłam, a dziś mam pamiątkę w postaci brązowych, szpecących piegów na plecach!!! no i kto wie co jeszcze ;)

      Usuń
    25. Lola mądrze prawisz
      Mamma To mssz chorobę

      Usuń
    26. Rybcia, jakby co to Ty to pierwsza powiedziałaś :)))

      Usuń
    27. to już możesz odetchnąć w te śfienta
      zapisz sie do dermatologa :PP

      Usuń
  14. Rybko, z dietami jest tak, że jednym pomagajom a innym nie. Nie bendziesz wiedziec dopóki nie sprubujesz. Mam 2 znajomych, którym bóle stawów mineły caukowicie po diecie i także znajomom, której nic nie mineuo. Sama jestem na "diecie" ale nie wierze w diety cud.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tym znajomym po jakiej dyjecie przeuszuo?

      Usuń
    2. też nie wierzę w diety cud
      zresztą sama mam ciekawe doświadczenie, wykluczyłam z diety cukier ponad dwa lata temu, ani trochę nie schudłam z tego powodu, chociaż wcale nie zaczęłam więcej jeść innych rzeczy

      Usuń
    3. wykluczyli z diety wszystkie "podejrzane" skladniki, dluga lista, ciezki etap, i po kilkunastu (!) dniach ból zniknoł, a potem wprowadzali kaszdom rzecz pojedynczo, np. wprowadzili gluten i czekali, jak ból nie wracał, to wprowadzali kolejnom rzecz. jak po czyms wracal ból, to odstawili to na stale. U kazdego to bylo co innego, po czym wracal ból. No a tej jednej kolezance ból nigdy nie minął. druga pozbyla sie lekuf przeciwbulowych, kture brala non stop od kilkunastu lat, jusz prawie 3 lata nic na ból nie lyka.
      nigdy nie wiadomo

      Usuń
    4. Wiem, że czasami w RZS jest tak, że nic nie boli przez kilka lat nawet a później wraca. Co oczywiście nie znaczy, że choroby nie ma, tylko jest uśpiona.

      Usuń
    5. masz rację Sollet, tak jest z wszystkimi autoimmunologicznymi chorobami
      tylko niektórym odpowiednia dieta może pomóc uśpić chorobę

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. toć ja tak właśnie jem!
      dużo ryb, warzywa, sałąty, wieprzowina wyeliminowana w 99%

      choć ty z kamieniem do dna ić

      Usuń
    2. a znowu w innym miejscu piszą, że nabiał nie, jabłka nie itp
      może rzeczywiście tak jak w tym pierwszym artykule trzeba samemu sprawdzać i eliminować na tydzień jakąś potrawę i obserwować efekty

      Usuń
    3. brzmisz rossondnie Olguś

      Usuń
    4. Minęło mi jak zaczęłam chemioterapie
      aż do miesiąc temu miałam spokój

      Usuń
  16. A ja wierze w dietę. Co Ci zależy spróbuj. Polecałam książkę, bo jej Autorka spowodowała, że nie bywają już u mnie wycięte z życiorysu dni. Jasno i krótko tłumaczy- co i dlaczego, a napisała książkę na prośbę pacjentów......
    Są w książce gotowe przepisy.
    Stosuje ją 2 lata z coraz lepszym skutkiem, a prochów żadnych nie łykam...
    Chleba też nie jem wcale...., nawet tego na zakwasie. Czysto orkiszowy raczej nie istnieje- jest łączony z żytem.
    RZS też jest wynikiem spożywania pewnych pokarmów. Ważna jest przyczyna RZS i jej eliminacja, a nie branie prochów przeciwbólowych jako leczenie.
    Spróbuj ! Polecam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuję raczej
      ale rzs to jak astma
      czasem nie ma innej przyczyny jak genetyka

      Usuń
    2. Pamiętasz http://leap.pl/testmrt/dla-pacjentow/
      LEAP jest tu i RZS
      W moim przypadku - 2 lata eliminacji niektórych pokarmów- dążenie do poprawy trwa niekiedy bardzo długo. Z astmą to też bywa różnie.
      Nie zrzucajmy wszystkiego na genetykę....., tylko działajmy.
      Ta kobieta pomogła i pomaga ludziom z różnymi schorzeniami. Szukaj u siebie kogoś podobnego.
      To co pisze Ola o mleku , jabłku to prawda, bo każdy z nas jest inny...
      Powodzenia Rybenko

      Usuń
    3. No przecież szukam i chcę działać:)
      stąd ten post:))

      Usuń
    4. Oj Rybciu, Rybciu- wiesz, że ja od serca, bo Cię lubię.
      To nie żadne gusła tylko fakty...
      Mędrca szkiełko i oko....
      Buziaki

      Usuń
    5. hm
      nie wiem, dlaczego tak to zinterpretowałaś w guście guseł
      ten link akurat wzbudza moje wątpliwości, ale skłaniam się ku pewnym rewolucjom w życiu - ból jest dobrym doradcą
      o astmie niealergicznej wiem aż za dużo - moja mama miała, i jej przodkowie, którzy nie żyli w czasach zatrutewj żywności, mięso widzieli kilka razy w roku, a pszenica to był rarytas
      poważnie myślę o diecie wegańskiej, ( może tylko o przewadze?)
      ale nie wierzę, że jedzeniem można wyleczyc wszystko


      Usuń
    6. zapomniałam
      oj Zofi, Zofi - wiesz, że ja Ciem też:)
      masz takie śliczne imię poza tym:)))

      Usuń
  17. dzieńdobrywieczór kto ogarnie ten chlew i te dzieci????

    OdpowiedzUsuń
  18. dobry wieczór - się wróciłam;))

    OdpowiedzUsuń
  19. dobranoc
    śpijcie słodko
    i w ogóle
    dobre emocje
    dużo dają:)

    OdpowiedzUsuń